You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
KRO NIKA 333<br />
W teatrze „T ow arzystw a P rzyjaciół" w y sta w ił S tan isław sk i „H anusię" i „D zw on<br />
zatopiony" H auptm anna — po raz pierw szy w R osji. T e in scen izacje p ow staw ały<br />
już p od w p ływ em innej k on stelacji kultu raln ej, n o siły śla d poszukiw ań od m iennego<br />
w yrazu form aln ego. A le z drugiej strony w y sta w ien ie „O tella" opierało się n a m a <br />
teriale autentycznym , p rzyw iezion ym z W en ecji. P odob n y charakter — m ein in g eń <br />
skiego realizm u arch iw aln ego — m iała też realizacja k om edii Szekspirow skiej „ W ie <br />
le hałasu o nic".<br />
M yśl o „O tellu" p ow stała p o d w p ływ em jeg o znakom itego od tw órcy T om asa S al-<br />
yin iego. S tanisław ski, zafascy n o w a n y n iew ytłu m aczaln ością tego fen om en u artystyczn<br />
ego — obserw ow ał go, ob chodził ze śledczą zaiste zajad łością. W ten sp o <br />
sób stw ierd ził, że S alvan i w dzień, w którym gra, ży je in aczej i szuka, sam otn o<br />
ści, przychodzi do teatru n a trzy god zin y przed p rzed staw ien iem , krąży po scen ie,<br />
p rzygotow u je się p ow oli. „Z d aw ało się, że n ie ty lk o charakteryzuje tw arz i ubiera<br />
ciało, lecz stosow n ie p rzygotow u je i duszę". Z obserw acji S a lv in i‘ego narod ziło się<br />
żądanie „toalety duszy", tak w ażne w system ie praktycznym S tan isław sk iego.<br />
Praca w „T ow arzystw ie P rzyja ció ł Sztuk i L iteratury" była etapem p rzy g o to w a w <br />
czym do przełom ow ego dzieła: do założen ia M oskiew sk iego T eatru A rtystyczn ego.<br />
O tw arto ten teatr 14 p aździernika 1898. Stan isław sk i w szed ł do niego, ze sprzym ierzeńcem:<br />
W łod zim ierzem N iem irow iczem -D anczen k ą, dram atopisarzem , p ed agogiem teatralnym<br />
, teoretykiem , a p óźn iej praktycznie obok S tan isław sk iego czyn n ym reżyserem .<br />
W M . T . A . skupiły się w szystkie ów czesne n astaw ien ia: i realizm arch iw aln y M einin<br />
geń czyk ów i opisow y realizm (naturalizm ) A n to in e ‘a oraz poch od n ej od n iego<br />
berlińskiej „F reie Biihne" B rahm a i odruchy reakcji an tyn atu ralistyczn ej. R eprezento<br />
w a ły ją u siłow an ia T h e a tre d ‘A r t P a u l F orta i siln ie j, k on sek w en tn iej, w y trw ałej<br />
T h e a tre d e l ‘O eu vre, którym k ierow ał L u gn e-P oe. „P an w skazałeś nam w szystkim<br />
drogę" — m iał do n iego po w ielu latach p o w ied zieć S tan isław sk i, a le m im o to nie<br />
przestaje być praw dą, że on sam w n ió sł do M . T . A . n ap ięcie, które n ie u ja w n ia ło<br />
się w żadnym ze w skazanych ośrodków in icja ty w y form aln ej: p sych ologizm aktorski.<br />
P oszukiw ania w tym kierunku k ojarzyły się rów nie dobrze z naturalizm em , bo także<br />
ścigały m iraż „praw dy", jak i z sym bolizm em , od słan ian iem „ukrytego sensu życia"<br />
(jak m ów ił P aul F ort), bo rozporządzały sposobam i o w ie le bogatszym i i su b teln iejszym<br />
i, niż dotychczasow e m etod y gry aktorskiej.<br />
Sam S tan isław sk i w h isto rii sw ego teatru odróżn ia trzy okresy. 1898— 1905, 1906<br />
— 1917, 1917— 1922. M ożna by jeszcze do tego p odziału dodać okres czw arty: 1923—<br />
1938.<br />
H istoryczn ie najb ard ziej znacząca jest pierw sza ep ok a d ziałaln ości M . T . A . S ta <br />
now i ona syntezę rozproszonych, sprzecznych, a jed noczesn ych nastaw ień . O siągn ięte<br />
w n iej rezultaty sp ow od u ją reakcję, siln iejszą od tam tej francu& ko-sym bolistycz-<br />
nej, w łaściw ą reakcję antynaturalistyczną, w której objęciu zn ajd zie się teatr kilku<br />
la t przed w o jn ą i teatr p o w o jen n y p raw ie do ch w ili obecnej.<br />
Stąd p ochodzi, że<br />
w trzech dalszych okresach d ziałaln ości M .T .A . stan ow i już raczej tylko tło kontrastow<br />
e dla zjaw isk o całkiem odm iennym n aład ow an iu energetycznym .<br />
P ierw sze la ta n ow ej sceny stan ow ią p rzed łu żen ie d ziałaln ości „T ow arzystw a P rzyja<br />
ció ł Sztuk i L iteratury". Brak im ładu, system atyczn ości, jasn o sform ułow anych<br />
postulatów . Sam Stan isław sk i n ie jest jeszcze zorgan izow an y, n ie um ie zużytkow ać<br />
p ed agogiczn ie sw oich dośw iadczeń i przem yśleń, n ie u porządkow ał jeszcze system u,<br />
nie w yp racow ał m etody. R epertuar także w ah a się na bardzo znacznym rozchyleniu,<br />
które jest znam ienne dla całej pierw szej fa zy działań M . T . A . Przez M ein in g eń <br />
czyków zaszczepiony sm ak do historyzm u teatraln ego w yraża się w takich sztukach,<br />
jak „Car F iodor Joannow icz" A l. T o łsto ja , inaugurujący przed staw ien ia n ow ej