30.01.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

250 Z AUTOBIOGRAFII<br />

paniamencie ogłuszających uderzeń w metalowe rury, które naprawiano<br />

naprędce do jutra, kiedy się psuły ponownie! Elektryczne kontakty<br />

też były popsute i reperowano je, wskutek czego próby odbywały się<br />

prawie po ciemku przy świetle ogarków. Każdy dzień przynosił wciąż<br />

nowe niespodzianki. Okazywało się, że dekoracje nie mieściły się na<br />

scenie i trzeba było budować nową szopę, lub zmieniać sytuację, inscenizację<br />

i samą dekorację na skutek niewystarczających wymiarów<br />

sceny, to znów zmuszony byłem zrezygnować z ponętnego efektu<br />

wskutek wadliwego scenicznego oświetlenia i mechanicznego aparatu.<br />

Wszystko to zatrzymywało pracę w chwili największego pośpiechu —-<br />

przed otwarciem teatru, które musiało odbyć się możliwie najprędzej<br />

z powodu kompletnej pustki w kasie. Równolegle z tą skomplikowaną<br />

gospodarczą pracą odbywały się przygotowawcze czynności administracyjne.<br />

Trzeba było umieszczać ogłoszenia o otwarciu teatru, trzeba<br />

było obmyśleć nazwę nowej placówki, lecz ponieważ nie odgadywaliśmy<br />

jeszcze jej przyszłego oblicza, kwestię tę odraczano z dnia na<br />

dzień. „Popularny Teatr", „Moskiewski T eatr“, „Teatr Towarzystwa<br />

Sztuki i Literatury" — wszystkie te nazwy poddawane były krytyce<br />

i żadna nie zwyciężyła. Gała moja uwaga skierowana była na to,<br />

by zrozumieć, jaki jest ostateczny rezultat próbowanych sztuk. Siedząc<br />

na miejscu reżyserskim, czułem, że w pewnym miejscu przedstawienia<br />

są dłużyzny, w innym niedociągnięcia, że jakiś błąd psujący<br />

wrażenie, wkradł się do inscenizacji. Gdyby choć raz istniała możność<br />

przesłuchania sztuki od początku do końca, wszystko byłoby wyraźne,<br />

lecz właśnie tej koniecznej wówczas, całkowitej, nieprzerywanej próby<br />

nie można było osiągnąć. Prócz tego słabe oświetlenie ogarkami<br />

świec nie dawało możności przyjrzeć się ugrupowaniu, mimice aktorów,<br />

odebrać ogólne wrażenie całości. Oto aktor spóźnił się z wyjściem<br />

na scenę, gdyż został wezwany do przymierzenia kostiumu; to znów w<br />

najtrudniejszej chwili ktoś przyjechał i mnie samego wezwano do kancelarii<br />

w pilnej sprawie. Na wzór Tantala dążyłem do czegoś, co wymykało<br />

mi się bezustannie.<br />

W jednej z takich chwil badawczego odgadywania tworzącego się<br />

obrazu przedstawienia, gdy czułem, że za chwilę zrozumiem już tajemnicę<br />

sceny, aktu, sztuki, usłyszałem nad moim uchem głos Włodzimierza<br />

Iwanowicza: „dłużej czekać nie sposób, proponuję nazwać nasz teatr:<br />

„Moskiewskim, Artystycznym, Popularnym Teatrem", czy pan się<br />

zgadza Tak, czy nie Trzeba natychmiast decydować".<br />

Przyznać muszę, że w chwili gdy padło to nagłe pytanie, było mi<br />

obojętne, jak ma się nazywać teatr. Nie namyślając się, wyraziłem

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!