You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
POWIEŚĆ ST. BRZOZOWSKIEGO 275<br />
nieumiejętności dostosowania się do warunków życia (rodzina Adasia), wrogość<br />
wobec nowoczesnej myśli i przejawów nowoczesnego życia (W ydżga<br />
i Kulesza).<br />
Motyw ten — „świat polsko - szlachecki” — nabierze centralnego znaczenia<br />
w „Samym wśród ludzi” (I część zamierzonej „Dębiny” ). Brzozowski<br />
w korespondencji wyraźnie zaznaczył, że przedmiotem powieści m a być przekształcenie<br />
się psychiki polskiej szlachty na tle ogólno - europejskiej historii.<br />
A więc znowu struktura sił społeczno - psychicznych. Realizacja tak szeroko zakrojonego<br />
planu wymagała wprowadzenia kilku różnych elementów. Przede<br />
wszystkim „wizja” świata szlacheckiego po powstaniu listopadowym („Rom an<br />
miał 12 lat, gdy wybuchło powstanie” ). Używam określenia „wizja” tylko prowizorycznie,<br />
bo tak jak w utworach poprzednich Brzozowski nie daje tu obrazu<br />
epickiego, ale dobiera kilka destrukcyjnych, rozkładowych rysów psychiki<br />
szlacheckiej. Postaci i zdarzenia stanowią konkretyzację artystyczną tych apriorycznie<br />
dobranych cech.<br />
Podsędkowa, Hebden, Ptyś — to uosobienia bezproduktywnego patriotyzmu,<br />
albo m ęstw a; rodzina Koseckich — to symbol „brzucha szlacheckiego”.<br />
„Nigdzie nie było tak swojsko. Ginął tu świat — zostawał pokój jadalny. N ad<br />
całym świadkiem czuwał Bóg ojców, bardzo jednak od czasów chocimskich<br />
zadomowiony, że całkiem bez skrupułów powierzyła jego opiece pani Zenonowa<br />
wyrastanie ciasta na baby” . Konstanty Ołucki staje się „cielesnym wizerunkiem<br />
szlacheckiego tem peram entu” . „Był poetą szumnego szaleństwa” .<br />
Historia N atalii Trawkowej naświetla satyrycznie moralność i popowstaniową<br />
wegetację kół emigracyjnych. „W kołach emigracyjnych postanowiono<br />
znaleźć Natalii męża. Należało się to niewątpliwie Kościelskiemu (ojciec •— zasłużony<br />
patriotycznie). Odbywały się teraz formalne oględziny słodkiej nagrody<br />
przez różne posiwiałe lub ołysiałe cnoty, sławy, a nawet świętości”. K ontrastowo<br />
dla pełności obrazu została skonstruowana rodzina Komierowskich,<br />
uosabiająca trzeźwość umysłową i życiową, a odosobniona wśród anarchii psychicznej<br />
i bezmyślności ogółu. M ożna przypuszczać, że obrazuje ona już pewną<br />
ewolucję psychiki szlacheckiej. Zasadnicze jednak przekształcanie się tej psychiki<br />
zamierzał Brzozowski ukazać — jak sądzę — na naczelnej postaci R o<br />
mana. Powieść nie została skończona, dlatego, być może, droga rozwoju intelektualnego<br />
nie wydaje się dostatecznie przejrzysta. Brzozowski nie pokazał,<br />
niestety, jak w postaci Rom ana załam ują się i przekształcają właściwości<br />
psychiki, zademonstrowane na środowisku szlacheckim. Stosunek Rom ana do<br />
otoczenia wyczerpuje się w mało konkretnym buncie. T rudno nawet mówić<br />
o jakiejś ewolucji tej postaci. Zasadniczy i jedyny motyw, stanowiący jej<br />
dominantę — „Chcę świat tworzyć, mój świat, nie pozwolę nikomu rządzić...”<br />
— wraca we wszystkich monologach wewnętrznych Rom ana. Wszystkie<br />
fakty z jego historii stanowią wciąż inną konkretyzację tego właśnie m o<br />
tywu.<br />
Trzeci wreszcie element świata „Samego wśród ludzi” — to struktura<br />
umysłowości ogólno-europejskiej. Postaci, z którymi Rom an zetknął się za granicą<br />
(Niemcy) istnieją przede wszystkim w perspektywie życia umysłowego,<br />
stanowiąc całkowite przeciwieństwo do świata szlacheckiego: Oswald Truth,,<br />
profesor filozofii, propagujący wiarę w boskie posłannictwo Niemiec, Giava,<br />
wysoki dostojnik kościelny, który nie może uwierzyć, bo „dusza jego zaplątała<br />
się w chichot sądów” ; Kostrapko, wierzący w rewolucję, Katelba, słuchający