12.07.2015 Views

PDF6.76 MB - Wyższa Szkoła Komunikacji i Zarządzania

PDF6.76 MB - Wyższa Szkoła Komunikacji i Zarządzania

PDF6.76 MB - Wyższa Szkoła Komunikacji i Zarządzania

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Menedżer wobec zmiany miejsca pracy 159prezentowanej strategii oraz pozycji nowego produktu. Tu potrzebne były działaniadługoterminowe.Taka atmosfera wpłynęła na panią N., była absolutnie niezgodna z jej „strategiąsprzedaży”. Nieuznawanie przez panią N. zasady: „agresywna sprzedaż”, brakszacunku dla pracowników, absurdalny system kontroli, znane jej z poprzedniejfirmy, wróciły w najczystszej postaci.Niebawem firma, pomimo dobrych rezultatów sprzedażowych – rozstała sięz panią N., która nieco wcześniej zaczęła nieśmiało rozglądać się za inną kulturąorganizacyjną.Tak więc po 14 miesiącach współpracy z firmą B zaczęła pracę w firmie C.Podczas kolejnych rozmów wstępnych pani N., zwracała baczną uwagę na faktyświadczące o typie kultury organizacyjnej: atmosfera pracy, zasady budowaniastrategii sprzedażowej oraz jej stałość, parytet obsadzania stanowisk kierowniczych,rynkową pozycję firmy, osobowości kadry zarządzającej. Jednym słowemchciała jak najtrafniej określić panujące w firmie zasady oraz ich współbrzmieniez jej oczekiwaniami. Bardzo wiele czasu poświęciła na rozmowy z kolegami„z branży” oraz na czytanie forum internetowego.Znów „trafiła” na sprzątanie po poprzedniku, brak penetracji rynku, niewłaściwiedobrany zespół. Znów zabrała się do „pracy u podstaw”; zbudowała zespół,nauczyła zasad współpracy. Po 3 miesiącach wytężonej pracy zaczęła wreszcie odnosićsukcesy sprzedażowe.Firma C miała 21 oddziałów na całym świecie, jednym z nich była Polska.Od 6 lat inwestowała w polski rynek, przez ten czas osiągnęła pozycję lidera nanajważniejszym warszawskim rynku. Jednak z nadejściem roku 2007 postanowiłazakończyć działalność na tym obszarze – ogłosiła zamknięcie firmy w Polsce.Pani N. zastanawiała się czy – jako menedżer – mogła przewidzieć taki scenariusz?Nie było żadnego sygnału rynkowego czy też ze strony zarządu, że losyfirmy C mogą potoczyć się właśnie tak. Rynek, konkurencja, koledzy z branży,wszyscy, którzy wykazują znajomość branży, byli równie zaskoczenia decyzjązarządu jak pani N. oraz grono ok. 100 osób w Polsce. Informacje, które mogłysugerować „rozwiązania końcowe” – rozmowy z konkurencją na temat sprzedaży– znane były tylko na najwyższym, europejskim szczeblu.Wobec powyższych wydarzeń coraz trudniej jest myśleć pani N. o nowychfirmach. Lista pytań i zagadnień, na które chciałaby znać odpowiedzi jest bardzodługa, a czas w trakcie trwania spotkań rekrutacyjnych należy w znacznej częścido pracodawcy.Tak naprawdę i ona i inni pracownicy zmieniający pracę, mają do dyspozycjiniewielkie możliwości: firmowa strona internetowa, na której znajdziemy laurkę;inne strony i serwisy branżowe, forum (które mocno trzeba przefiltrować, gdyżczęsto posiada negatywne, nieobiektywne zabarwienia) oraz „telefon towarzyski”do kolegi z branży.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!