26.04.2023 Views

HMP 56

New Issue (No. 56) of Heavy Metal Pages online magazine. 69 interviews and more than 150 reviews. 140 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Sabaton, Helstar, Satan’s Host, Hirax, Flotsam And Jetsam, Battleaxe, Manowar, Virgin Snatch, E-Force, Suicidal Angels, Hatriot, Meliah Rage, Realm, Grand Magus, Benedictum, Hellion, Slough Feg, Vicious Rumors, Mekong Delta, Kill Ritual, Leviathan, Metal Inquisitor, Stormzone, Edguy, Sonata Arctica, Nightmare and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 56) of Heavy Metal Pages online magazine. 69 interviews and more than 150 reviews. 140 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Sabaton, Helstar, Satan’s Host, Hirax, Flotsam And Jetsam, Battleaxe, Manowar, Virgin Snatch, E-Force, Suicidal Angels, Hatriot, Meliah Rage, Realm, Grand Magus, Benedictum, Hellion, Slough Feg, Vicious Rumors, Mekong Delta, Kill Ritual, Leviathan, Metal Inquisitor, Stormzone, Edguy, Sonata Arctica, Nightmare and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Po prostu weszliśmy tam i machnęliśmy album

Steve Souza, znany także pod swym przydomkiem Zetro, jest jednym z bardziej

znanych wokalistów thrash metalowych z Bay Area. To on śpiewał przez trzy lata w Testamencie,

podczas gdy ten zespół nosił nazwę Legacy. To także on nagrał z Exodusem "Pleasures

of the Flesh", "Fabulous Disaster", "Impact Is Imminent", "Force of Habit" oraz "Tempo

of the Damned". Niesamowicie ostra i zadziorna maniera śpiewania stała się szybko jego

rozpoznawalnym znakiem firmowym. Aktualnie Steve razem ze swoimi synami tworzy zespół

Hatriot i niedawno wskoczyła im na konto druga płyta nagrana pod tą nazwą. Twórczość

Hatriot nie odchodzi zbytnio od wartości muzycznych, które były obecne na scenie

Bay Area w latach osiemdziesiątych. To samo w sobie powinno stanowić wystarczającą zachętę

do zaznajomienia się z tym, co teraz porabia Zetro.

HMP: Witaj! Na swym drugim albumie Hatriot

prezentuje wysokiej jakości thrash metalową rozpierduchę.

Jak samopoczucie po premierze "Dawn

of the New Centurion"?

Steve "Zetro" Souza: Czuję się świetnie. Wskoczyliśmy

do studia trochę wcześniej niż się wszyscy spodziewali.

Powodem tego, był fakt, że nie pojechaliśmy

w trasę promującą ostatni album, tak jak zamierzaliśmy.

By nie siedzieć z założonymi rękami, postanowiliśmy

popracować nad nowym nagraniem,

które przerodziło się w "Dawn of the New Centurion".

Jestem niezmiernie zadowolony z odzewu ze

strony fanów oraz prasy. Wydaję mi się, że jest to

Dlaczego taki tytuł został wybrany dla nowego albumu?

Wiedziałem, że w ten sposób nazwę następne wydawnictwo.

Ten tytuł zrodził się jeszcze zanim postawał

choćby nuta na nowe wydawnictwo. Po prostu

zadawało mi się, że jest to bardzo fajny i konkretny

pomysł na coś takiego. W ten sposób powinny

być nazywane heavy metalowe produkcje. Kiedyś

było pełno takich. Gdy ktoś obok ciebie zaczął mówić

o "Master of Puppets", "Among The Living"

czy "Reign In Blood", od razu można było się domyśleć

jaki temat muzyczny jest poruszany. W

chwili, gdy usłyszałeś którąś z tych nazw od razu

wiedziałeś jaki to zespół, kto wtedy w nim grał, jakie

utwory były na tym albumie i wszystkie podobne

szczegóły pojawiały się od razu w twojej głowie.

pisaniem muzyki, a ty pisaniem tekstów. Czy cokolwiek

się w tym temacie zmieniło przy "Dawn of

the New Centurion"?

Ten schemat został zachowany także przy pisaniu

nowego albumu. Mam szczęście, że piszę nasze

utwory razem z Kostą. Potrafi złożyć każdą aranżację.

Nauczył się tego oglądając dobre thrashowe

zespoły ze starych czasów, więc pisze w taki sposób,

który pasuje do moich wokali. Według mnie, gość

będzie jednym z najlepszych kompozytorów w Nowej

Fali Thrashu. Jest niesamowity.

Na albumie jest sporo fajnie napisanych tekstów.

Są one głównie zorientowane wokół ostatnich wydarzeń,

lecz nie tylko. Co innego wpływa na twoje

teksty?

Piszę o mrocznych aspektach, które znajdują się w

kręgu moich zainteresowań. Żaden temat nie jest poza

moim zasięgiem. Po prostu zawsze przyciągała

mnie mroczna strona natury ludzkiej egzystencji. Na

tym albumie są utwory w których są takie motywy

jak domek zabójcy w lesie, skorumpowani politycy,

koniec świata i wiele innych.

Twój głos nadal brzmi niesamowicie, nie wyszedłeś

z formy ani na jotę. W jaki sposób utrzymujesz

swoje struny głosowe w tak dobrej kondycji?

Zawsze śpiewam. Śpiewam pod prysznicem, śpiewam

w domu, śpiewam, gdy prowadzę samochód -

zawsze śpiewam z radiem. Ponadto gram w cover

bandzie AC/DC. Śpiewając tam nie tylko dobrze się

bawię, ale także trenuję swój głos. Nie piję alkoholu,

nie palę i staram się często biegać, by podtrzymać

moją wytrzymałość fizyczną. To naprawdę stanowi

dużą różnicę. Myślę, że mój głos brzmi teraz lepiej

niż kiedykolwiek wcześniej.

najlepszy album, który miałem okazję tworzyć.

Czy mógłbyś nam o nim co nieco opowiedzieć?

Czego fani thrashu mogą się po nim spodziewać,

zwłaszcza w porównaniu z waszym poprzednim

dziełem?

Jest zarysowany wzdłuż tych samych linii, co nasze

pierwsze wydawnictwo. Znajduje się jednak na nim

więcej melodyjnych partii i większa ilość zmian dynamiki.

Utwory są nieco dłuższe. Od czasu do czasu

pojawiają się dość ekstremalne motywy wokalne -

tro-chę death metalowych growli, a nawet czysty

śpiew. Przede wszystkim na nowym albumie można

znaleźć to czego można się spodziewać po moim stylu

- thrash metalowych riffów i mój charakterystyczny

warkot. Wszystko jest obecne. Jest to bardzo

dobrze wykształcony thrash metalowy album na nowoczesne

czasy.

Foto: Massacre

Chciałem, by tytuły płyt Hatriot posiadały właśnie

takie mocne wyrażenia i póki co, wydaję mi się, że

całkiem mi się to udaję.

Jak przebiegła praca przy nagraniu najnowszego

albumu? Wszystko poszło jak z płatka czy też

natrafiliście na jakiś szkopuł po drodze?

Nie było żadnych poważniejszych przeszkód. Nagrywaliśmy

w tym samym studio i z tym samym producentem

muzycznym, co ostatnim razem, dlatego

wszyscy się czuli bardzo komfortowo. Po prostu weszliśmy

tam i machnęliśmy album. Podczas sesji nagraniowej

do pierwszej płyty natrafiliśmy na parę

przeszkód, ponieważ praca w studio była czymś nowym

dla chłopców, jednak tym razem wszyscy załatwiliśmy

to, co do nas należy, jak prawdziwi profesjonaliści.

Naturalnie długo ogrywaliśmy materiał,

by go perfekcyjnie dopracować jeszcze zanim postawiliśmy

stopę w studio. Sesja nagraniowa była poprzedzona

naprawdę ciężką pracą.

Przy poprzednim albumie, to Kosta zajmował się

Utwór otwierający album dotyczy regulacji prawnych

dotyczących posiadania broni w USA. Co

sprawiło, że postanowiłeś stworzyć utwór dotykający

tego tematu? Przy okazji - czy sam jesteś posiadaczem

jakieś spluwy?

Nie posiadam broni, jednak mocno wspieram konstytucję

Stanów Zjednoczonych, w której wyraźnie

stoi, że mamy prawo do jej noszenia. Pisałem utwór

mając to na myśli, jednak zawarłem w nim także myśl

o tym, że powoli jesteśmy obdzierani z naszej wolności

przez rząd.

"Superkillafragsadisticactsaresoatricious" jest piekielnie

długim tytułem. Widzę, że postanowiłeś

zabawić się w thrashową Mary Poppins.

Jest to najdłuższy tytuł jaki widziałem. Gdy wymyśliłem

ten tytuł, to spodziewałem się, że jeżeli nagram

taki utwór, każdy dziennikarz muzyczny będzie

się mnie pytał o niego. I się nie pomyliłem! Jest

to swojego rodzaju parodia Mary Poppins. Wydaję

mi się, że ten rodzaj humoru był ostatnimi czasy traktowany

mocno po macoszemu w muzyce metalowej.

Kiedyś w Exodus pisaliśmy bardzo dużo takich

utworów z przymrużeniem oka. Dzięki temu thrash

metal był zabawny. Miałem więc w głowie dużo oldschoolu,

gdy wymyślałem pomysł na ten utwór.

A te zakrzyki "Free Pussy Riot" pod koniec?

Ten utwór jest o zepsuciu światowych przywódców i

o tym, że zawsze na koniec upadają ich reżimy. W

trakcie rejestrowania tego albumu Pussy Riot nadal

tkwiły w więzieniu za swą obrazoburczość. Pomyślałem,

że fajnie będzie, jeżeli wstawimy ten motyw jako

nasz krzyk wsparcia dla nich. Do czasu wydania

albumu zostały już co prawda wypuszczone. Zapewne

dlatego, by przywódca ich kraju lepiej wyglądał

podczas igrzysk olimpijskich.

Dlaczego trzymacie flagę swojego kraju do góry

nogami na okładce "Heroes of Origin"? Czy mieliście

z tego powodu jakieś nieprzyjemności. czy

ktoś was posądzał o antypatriotyzm?

Ta flaga, którą trzymamy miała być flagą naszego zespołu.

Są tam pentagramy na niej, a nie tradycyjne

gwiazdki jak na amerykańskiej fladze. Jednak zostaliśmy

przez to trochę zmieszani z błotem. Będziemy

teraz powoli starali się odstawić to zdjęcie na jakiś

dalszy plan. Zrobiliśmy to na początku istnienia naszego

zespołu i już trochę się bardziej rozwinęliśmy

od tamtej pory. Jednak nigdy nie miał to być żaden

sposób na wyrażenie braku szacunku dla naszego

20

HATRIOT

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!