HMP 56
New Issue (No. 56) of Heavy Metal Pages online magazine. 69 interviews and more than 150 reviews. 140 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Sabaton, Helstar, Satan’s Host, Hirax, Flotsam And Jetsam, Battleaxe, Manowar, Virgin Snatch, E-Force, Suicidal Angels, Hatriot, Meliah Rage, Realm, Grand Magus, Benedictum, Hellion, Slough Feg, Vicious Rumors, Mekong Delta, Kill Ritual, Leviathan, Metal Inquisitor, Stormzone, Edguy, Sonata Arctica, Nightmare and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 56) of Heavy Metal Pages online magazine. 69 interviews and more than 150 reviews. 140 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Sabaton, Helstar, Satan’s Host, Hirax, Flotsam And Jetsam, Battleaxe, Manowar, Virgin Snatch, E-Force, Suicidal Angels, Hatriot, Meliah Rage, Realm, Grand Magus, Benedictum, Hellion, Slough Feg, Vicious Rumors, Mekong Delta, Kill Ritual, Leviathan, Metal Inquisitor, Stormzone, Edguy, Sonata Arctica, Nightmare and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Foto: AFM
jak powiedziałem wyżej, dał nam wiele doświadczenia.
"Ambiguity" był pierwszą płytą z Andym na wokalu i
pierwszym z pięciu dla Metal Blade Records. "Metus
Mortis" uzyskał bardzo dobry odbiór ze strony światowej
prasy i myślę, że to właśnie on przyniósł zainteresowanie
i docenienie Brainstormem, nadał nam taki
nasz własny muzyczny radar. "Soul Temptation" był
pierwszym który zanotowany został w zestawieniach
niemieckich płyt długogrających i pociągnął za sobą
dużą trasę z Edguy, "Liquid Monster" także na nią
trafił i doprowadził do naszej pierwszej własne trasy, w
dodatku ulubiony przez fanów kawałek "All Those
Words" trafił do węgierskiego Top Ten. "Downburst",
ostatni dla Metal Blade miał singla "Fire Walk With
Me", który znalazł się na pierwszym miejscu węgierskich
list. "Memorial Roots" był naszym pierwszym dla
AFM Records i pierwszym z Antonio na gitarze basowej.
Wciąż jeden z moich najbardziej ulubionych, ale
zupełni inny i ciężko porównywalny z poprzednimi.
Zagraliśmy w USA i Meksyku i oczywiście w Europie.
"On The Spur Of The Moment" przyczynił się do naszej
drugiej dużej wspólnej trasy, tym razem z naszymi
przyjaciółmi z Primal Fear. "Firesoul" jest naszym
dziesiątym studyjnym krążkiem i jesteśmy z niego bardzo
dumni i mamy sporo szczęścia, że fani i prasa także
go pokochała.
Czemu "Memorial Roots" i "On The Spur Of The
Moment" był nieco inne, bardziej progresywne i przekombinowane?
Czyżby to była próba zaskoczenia
fanów, spróbowania czegoś innego?
"Memorial Roots" zdecydowanie się różnił. Nie tylko
dlatego, że nie był w pełni albumem Brainstorm. Napisaliśmy
kawałki i poszliśmy w nieco bardziej progresywne
rejony niż na wcześniejszych albumach, zawierał
też fragmenty orkiestrowe. Na pewno "Memorial
Roots" zawiera kilka najlepszych numerów w historii
Brainstorm, jak choćby "The Conjuction Of 7 Planets"
czy "Nailed Down Dreams". Także na "On The Spur
Of The Moment" znalazły się znakomite kawałki, jak
na przykład "On These Walls" czy "Blink of the Eye",
które może brzmiały trochę inaczej niż to, do czego ludzie
byli przyzwyczajeni wcześniejszymi płytami
Brainstorm.
"Downburst" to jeden z tych waszych ostatnich wydawnictw,
które miały w sobie ikrę i pazur. Spora w
tym zasługa dobrych melodii i godnych zapamiętania
motywów. Jak wy oceniacie ten album? Czy jesteście
z niego zadowoleni?
Tak, "Downburst" wciąż jest niesamowity. Siedzieliśmy
wtedy bardzo dużo w studiu i nagrywaliśmy
wszystko na żywca do pre-produkcji i przearanżowaliśmy
wiele partii do finałowych wersji. Bardzo kocham
ten album. Jest niemal idealny.
Ostatnio w modzie jest zakładanie pobocznych projektów
muzycznych. Czy też macie w planach takie
projekty muzyczne? Chcielibyście nagrać materiał
inny niż ten prezentowany w Brainstorm? Może
stworzyć super grupę muzyczną złożoną z wielkich
gwiazd heavy/power metalu?
Solowe projekty - czemu mam na nie tracić czas, skoro
mam dobrze działającą, długo istniejącą kapelę i jestem
z nią szczęśliwy? Może pewnego dnia będę chciał
spróbować czegoś zupełnie innego. Jest wiele zespołów,
które można wybrać, naprawdę nie potrzebujemy
"entego" projektu, tylko po to by go mieć. Power metalowe
supergrupy? Cóż, zajrzyjmy do Valhalli i zobaczmy
jak Carl Albert, Criss Oliva, Mark Reale, Cliff
Burton i Cozy Powell sobie radzą. Czy możemy sobie
wyobrazić coś lepszego? Nie jestem tego taki pewien.
Niemiecka scena jest bardzo silna jeśli chodzi o
heavy i power metal. Kogo lubicie słuchać? Który
młody zespół w/g was zasługuje na uwagę i
dlaczego?
Lubię słuchać dużo muzyki, nie tylko niemieckiej w
rodzaju Blind Guardiana, Accept, Helloween czy
Edguy'a… żeby wymienić tylko kilka. Lubię też słuchać
klasycznych wykonawców, w rodzaju Judas
Priest, Iron Maiden, Black Sabbath, Dio, Van Halen,
Metallica, Rainbow, Deep Purple, Whitesnake
i tak dalej. Młode grupy pojawiają się i znikają, ale
oczywiście pośród nich znaleźć można bardzo ciekawe
zespoły, które przede wszystkim muszą przejść test
czasu zanim staną się rozpoznawalne.
Działacie ponad 20 lat i powiedzcie jak wspominacie
ten okres? Jakie jest największe osiągnięcie Brainstorm?
Co miło wspominacie?
Ostatnie dwadzieścia pięć lat było niesamowitą przygodą,
jazdą bez trzymanki kolejką górską ze świetnymi
muzykami i prawdziwymi kumplami, bardzo interesującą
podróżą i wieloma marzeniami, które stały się rzeczywistością.
Wciąż tu jesteśmy i zamierzamy zostać,
wciąż działamy i wciąż robimy to dobrze, wciąż mamy
z tego sporą frajdę, kochamy grać razem na scenie.
Pierwsze kroki i pierwsze kroki na trasę, pierwszy gig w
USA w 2004, pierwsze notowanie w 2003, Wacken z
2004, Masters Of Rock z 2011, pierwsza w pełni własna
trasa z 2006 i wreszcie dwudziestopięciolecie
Brainstorm i wydanie "Firesoul" w tym roku, możliwość
oglądania śpiewających fanów - to wszystko napawa
nas ogromnym poczuciem spełnienia.
Tyle lat, a wy dalej tworzycie muzykę i zastanawiam
się jaka jest wasz recepta na ten sukces? Pracowitość?
Pomysłowość? Skąd czerpiecie siły?
Wszystkiego po trochu. Oczywiście, ciężka praca na
sukces była istotna, nic nie jest przecież zagwarantowane,
pomysłowość także i oczywiście miłość do grania,
przyjaźń która nas połączyła na prawie dwadzieścia
pięć lat są jak sądzę najważniejszymi czynnikami
tej siły.
Tyle z mojej strony. Jakieś przesłanie do polskich fanów
Brainstorm?
Dziękuję za ten wywiad i dziękuję wszystkim fanom.
Cieszę się, że i wam podoba się "Firesoul" i sadzę, że
to dobry moment by odwiedzić także Wasz kraj. Planujemy
teraz trasę na jesień i mamy nadzieję, że zagramy
także w Polsce. Bardzo podobało nam się na Metalfest
w 2012 roku i gorące przywitanie jakie otrzymaliśmy.
Do zobaczyska, pozdrowienia i krzewcie dalej
płomień rocka!!!
Łukasz Frasek
Tłumaczenie: Krzysztof "Lupus" Śmiglak
BRAINSTORM 81