HMP 56
New Issue (No. 56) of Heavy Metal Pages online magazine. 69 interviews and more than 150 reviews. 140 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Sabaton, Helstar, Satan’s Host, Hirax, Flotsam And Jetsam, Battleaxe, Manowar, Virgin Snatch, E-Force, Suicidal Angels, Hatriot, Meliah Rage, Realm, Grand Magus, Benedictum, Hellion, Slough Feg, Vicious Rumors, Mekong Delta, Kill Ritual, Leviathan, Metal Inquisitor, Stormzone, Edguy, Sonata Arctica, Nightmare and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 56) of Heavy Metal Pages online magazine. 69 interviews and more than 150 reviews. 140 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Sabaton, Helstar, Satan’s Host, Hirax, Flotsam And Jetsam, Battleaxe, Manowar, Virgin Snatch, E-Force, Suicidal Angels, Hatriot, Meliah Rage, Realm, Grand Magus, Benedictum, Hellion, Slough Feg, Vicious Rumors, Mekong Delta, Kill Ritual, Leviathan, Metal Inquisitor, Stormzone, Edguy, Sonata Arctica, Nightmare and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
jeszcze więcej. Pierwszym krokiem był animowany
spot do "Wanderer". Obecna okładka jest animacją,
która mam nadzieję, będzie gotowa do realizacji,
ale póki co tak się raczej nie stanie. Wiesz, uzyskanie
kompleksowej animacji zabiera mnóstwo
czasu. Aktualna okładka do "Into A Mirror Darkly"
zawiera osiem różnych elementów wyjętych z
tej animacji. Trójkąt na okładce znalazł się raczej
z powodu pośpiechu. Będziemy dystrybuowani w
Stanach, i tylko ja zdawałem sobie sprawę, że amerykańska
wytwórnia potrzebowała okładki do następnego
dnia rano, w przeciwnym razie realizacja
zostanie przełożona o trzy miesiące (co robiliśmy
już dwa razy i nie chciałem, żeby miało to miejsce
ponownie). Jedynym elementem, który był w pełni
ukończony, był trójkąt i użyliśmy go. Patrząc w
przyszłość, chciałbym połączyć muzykę Mekong
z animacjami komputerowymi, sądzę, że byłaby to
bardzo interesująca ścieżka rozwoju.
Nie jesteście zbyt popularną kapelą. Sam osobiście
musiałem dorosnąć do Waszej muzyki. Kiedyś
jej nie rozumiałem, teraz uważam, że jesteście
jedna z najoryginalniejszych kapel. Nigdy nie
graliście tak brutalnie jak Kreator, nie mieliście
tak mrocznych naleciałości jak Destruction czy
Sodom, ani tak klasycznie, niemalże amerykańsko
jak Exumer. Powstaliście z myślą "ej będziemy
progresywną kapelą"?
Alex Landenburg: Wydaję mi się, że to jedna z
najważniejszych spraw związanych z Mekong
Delta. Mamy bardzo unikatowe brzmienie. Żadna
inna grupa nie brzmi tak Mekong Delta i przyznam,
że jesteśmy z tego dumni.
Ralph "Ralf" Hubert: Tak, Alex ma rację.
Byliście pod skrzydłami wielu wytwórni, między
innymi IRS Records, AFM, Aaarrgh. Teraz jesteście
pod szyldem Steamhammer. Pod jej
skrzydłami jest wiele legendarnych kapel jak
Crematory, Sodom, Holy Moses, Battleaxe. Jak
wam się z nimi współpracuje?
Ralph "Ralf" Hubert: Jeśli masz na myśli współpracę
z wymienionymi kapelami, to z żadną z
nich, tworzą zupełnie inną muzykę. Jeśli zaś chodzi
o SPV, to zajmują się dystrybucją i promocją i
robią to doskonale. Bez ich pomocy, nie poradzilibyśmy
sobie z w USA.
Niestety w obecnych czasach ciężko jest wyżyć
z muzyki. Czy ktoś z Mekong Delta, oprócz kapeli,
pracuje w biznesie muzycznym i udaję się
mu z tego utrzymać?
Alex Landenburg: Właściwie, to my zarabiamy
na graniu muzyki, ale mamy też inne muzyczne
źródła dochodu. Są to inne zespoły, sesje czy lekcje.
W przypadku Ralfa jest to produkcja.
Ralph "Ralf" Hubert: Dokładnie.
Nie koncertujecie za dużo. Teraz szykuje Wam
się gig na Basinfirefest w Czechach. Czemu tak
rzadko występujecie na żywo?
Alex Landenburg: Cóż, to zawsze jest kwestia
związana z czasem. Ponieważ wszyscy robimy wiele
rzeczy, jak już wspomniałem, czasami jest trudno
znaleźć lukę, kiedy wszyscy jesteśmy dostępni.
Jeżeli ktoś miałby
wytypować zespół,
który zyskuje popularność
z prędkością
światła, to
byłby to na pewno
Hammercult. Pomimo
tak krótkiej historii
chłopaki mają już za sobą duże europejskie trasy u boków wcale nie małych zespołów i wciąż mnóst-
Młotkiem po Europie
wo planów na następne, o czym - choć nie tylko - opowiedział nam wokalista Yakir Shochat:
HMP: Jak zespół powstał? Jak sie spotkaliście?
Yakir Shochat: My wszyscy byliśmy już wieloletnimi
przyjaciółmi i już długo przed powstaniem Hammercult
rozmawialiśmy o założeniu jakiegoś zespołu ale
myślę, że w tedy po prostu nie był to dobry moment,
dlatego nastąpiło to dopiero gdzieś przed 2010r.
Mogę śmiało powiedzieć, że stajecie się coraz bardziej
popularni. Jak się z tym czujecie? No wiesz, za niedługo
możecie stać się znanym zespołem.
Wszyscy jesteśmy przez to bardzo szczęśliwi. Każdego
dnia nazwa Hammercult rozprzestrzenia się po świecie
i jesteśmy z tego powodu bardzo wdzięczni i dumni. Jesteśmy
tu po to aby dobrze się bawić i skopać wam tyłki!
Wasze teksty są głównie o wojnach i destrukcji. Czemu
skupiacie się akurat na tych tematach?
Hammercult dotyczy agresywnej muzyki i, co więcej,
nasze teksty dotyczą tego samego. "Steelcrusher" jako
album dotyczy wszystkiego, co ma związek z metalem i
to jest to co jest fajne i zabawne.
Ale, tym czasem, "Satanic Lust" ma dość... oryginalny
tekst. Możesz nam coś o tym powiedzieć?
(Śmiech). Tak jak powiedziałem wcześniej: "Steelcrusher"
dotyczy wszystkiego co jest fajne w metalu. Jednym
z tych rzeczy są dziewczyny, seks i te wspaniałe
doświadczenia, które wszechświat rzuca na twoja drogę.
W "We Are The People" możemy usłyszeć Andreasa
Kissera z Sepultury grającego solówkę. Jak przekonaliście
go by to zrobił?
Zapytaliśmy. Byliśmy z Sepulturą na trasie na trochę
ponad trzydzieści koncertów na przełomie 2012 - 2013
roku wzdłuż całej Europy. Jednej nocy w Essen w Niemczech,
Andreas przyszedł na nasz backstage, podpiął
swój sprzęt i buchnął tą wspaniałą solówkę jako gość na
nasza płytę.
W jednej z recenzji "Steelcrusher" wyczytałam, że
twój wokal brzmi jak DevildDriver śpiewający stare
kawałki Exodusa. Zgodziłbyś się z tym?
(Śmiech). Myślę, że to wspaniały komplement. Kiedy
śpiewam nie staram się naśladować kogokolwiek, robie
to po swojemu. To wspaniałe, bo ten oldschoolowy feeling
w raz z dużą dozą świeżej energii jest po prostu tym,
co Hammercult chce osiągnąć.
Oglądałam wasz teledysk promujący waszą najnowszą
płytę. Po prostu nagraliście "Steelcrusher" na żywo.
Podczas jakiego koncertu go nagraliście i skąd ten
pomysł?
To było podczas koncertu w Tel Aviv przed naszą rodzimą
publiką, która przyszła i świętowała razem z nami
kręcenie tego teledysku. Powodem, dla którego zdecydowaliśmy
się nagrać nasz występ to fakt, że to jest to
co robimy najlepiej, występowanie na żywo! To po prostu
oddaje ducha Hammercult. Koncerty! Jedna wielka
Foto: SPV
metalowa impreza!
Macie więcej nagranych koncertów? Pytam się, ponieważ
widziałam na youtube, że macie też filmik dokumentujący
nagrywanie "Steelcrusher". Nie myślicie o
nagraniu DVD z tym wszystkim? To by było fajne.
Nagrywamy co jakiś czas. DVD może będzie w przyszłym
roku!
Byliście na trasie z D.R.I. , Sepultura i Hatebread.
Pomogło wam to w rozwijaniu waszych muzycznych
zdolności?
Szczerze wierzę, że możesz się czegoś nauczyć od wszystkich,
tylko przez przyglądanie się, więc tak, nauczyliśmy
się wiele od tych chłopaków.
Macie też w planach jeździć z Napalm Death po
Francji. Planujecie jeszcze inną trasę?
Jest planowana jeszcze jedna europejska trasa pod koniec
2014 roku.
Wygraliście międzynarodowy konkurs " Metal Battle"
na Wacken. Było ciężko?
Było! Oprócz nas były tam jeszcze inne 29 zespołów,
dając z siebie absolutnie wszystko. Dla nas - Hammercult
- to było tylko kwestią zagrania najlepszego koncertu
na jaki mogliśmy sobie pozwolić, a scena to jest to
miejsce gdzie błyszczymy najbardziej!
Graliście juz na dużych festiwalach takich jak Metaldays
i Wacken itd. Jak wspominacie te koncerty? Jest
jeszcze jakiś festiwal, na którym chciałbyś zagrać?
Na każdym z tych festiwali dobrze sie bawiliśmy,
Wacken, Summer Breeze, Metaldays było grubo.
Wszystkie festiwale były wspaniałym doświadczeniem.
W tym roku zagramy na RockHarz w Niemczech i na
Brutal Assault w Czechach. Nie mogę wskazać na
jeden specjalny festiwal, na którym chciałbym zagrać,
ponieważ dla mnie najważniejsze jest to by zagrać
gdziekolwiek, gdzie ludzie są podekscytowani by zobaczyć
nas na żywo. To nie ma znaczenia czy byłoby tam
100 czy 100000 ludzi.
Współpracujecie z Sonic Attack Record. To na pewno
wzniosło was na kompletnie nowy, lepszy poziom.
Współpraca z nimi była dobrym krokiem? Zmienilibyście
coś?
Obecnie jesteśmy szczęśliwi, że naleźliśmy dom w Sonic
Attack Record i SPV. Zrobili wspaniałe rzeczy dla
Hammercult i razem wzbijamy się na wyższy poziom.
To jest strasznie ekscytujące.
Jakieś ostatnie słowa dla fanów w Polsce?
Chciałbym pozdrowić wszystkich naszych przyjaciół z
Polski i wyrażamy szczerą nadzieje, że zagramy dla was
wkrótce! Trzymajcie się i podtrzymujcie ogień prawdziwego
metalu!
Daria Dyrkacz
Planujecie jakąś większą trasę po Europie, może
uda Wam się wystąpić w naszym kraju? Dotychczas
tylko raz byliście w Polsce.
Alex Landenburg: Na pewno przygotowujemy się
do nieco późniejszej trasy jeszcze w tym roku. Jest
jednak zbyt wcześnie na ujawnienie jakichkolwiek
szczegółów. Mamy nadzieję, że uda nam się też
odwiedzić wasz kraj!
Dzięki za wywiad, ostatnie słowo dla fanów?
Ralph "Ralf" Hubert: Dziękujemy każdemu z was
z osobna za wieloletnie wsparcie. Odbiór naszych
fanów jest jednym z tych czynników, które napędzają
nas do dalszego grania.
Mateusz Borończyk
Tłumaczenie: Krzysztof "Lupus" Śmiglak
HAMMERCULT 43