20.02.2013 Aufrufe

zeszyt nr 10/2011 - Zbliżenia Interkulturowe

zeszyt nr 10/2011 - Zbliżenia Interkulturowe

zeszyt nr 10/2011 - Zbliżenia Interkulturowe

MEHR ANZEIGEN
WENIGER ANZEIGEN

Erfolgreiche ePaper selbst erstellen

Machen Sie aus Ihren PDF Publikationen ein blätterbares Flipbook mit unserer einzigartigen Google optimierten e-Paper Software.

Wspomnienia<br />

giem jechaliśmy w kierunku południowozachodnim,<br />

gdzie tworzyły się polskie<br />

dywizje. Podróż trwała trzy i pół miesiąca<br />

w okrutnych warunkach. Spotykaliśmy ludzi<br />

– niemal szkielety, w brudnych odzieniach,<br />

wiele szło boso lub w trepach z kory<br />

brzozowej. W jarzących się oczach widać<br />

było, że żyje w nich dusza i cieszy się tym<br />

strzępem wolności, jaki dostała dzięki Sikorskiemu<br />

i Andersowi […] Transporty Polaków<br />

kierowano w stronę wód Amu-Darii.<br />

Przy brzegu czekały już kutry z barkami.<br />

Ludzie chorowali na dur brzuszny, plamisty,<br />

czerwonkę i malarię […] Trwała już wojna<br />

rosyjsko-niemiecka […] Oprócz tzw. kipiatoku<br />

(wrząca woda) na dworcach nie było<br />

nic. W wagonie było nas 60 osób, a ponieważ<br />

mówiłam już po rosyjsku, więc z 2<br />

mężczyznami i jakimiś workami poszliśmy<br />

na dworzec po przydział chleba.<br />

Podróż z Syberii na południe ZSRR<br />

trwała od 16 IX do 31 XII 1941. Nocowaliśmy<br />

na dworcach kolejowych, pod gołym<br />

niebem w siarczysty mróz. Zawieziono<br />

nas do kołchozu w Kazachstanie, nad rzeką<br />

Amu-Darią, gdzie przez <strong>10</strong> dni zbierałyśmy<br />

bawełnę […] Przez parę dni byliśmy<br />

w Taszkencie, potem w Uzbekistanie, gdzie<br />

tworzyła się 9 dywizja Wojska Polskiego<br />

[…] stąd statkiem popłynęłyśmy do portu<br />

Pahlawi w Persji. Wszyscy, którzy znaleźli<br />

się już na lądzie, padali na kolana, głośno<br />

i gorąco dziękowali Bogu […] Tutaj przeszłyśmy<br />

kwarantannę, potem przetransportowano<br />

nas do Teheranu. Na polskim<br />

cmentarzu pochowano ponad dwa tysiące<br />

osób […] Tu usłyszałyśmy o Katyniu, gdzie<br />

Rosjanie mordowali Polaków strzałem w tył<br />

głowy i o więzieniu w Tule, gdzie strażniczkami<br />

były kobiety, okrutniejsze od mężczyzn;<br />

przypalały stopy rozpalonymi żelaznymi<br />

sztabami.<br />

<strong>10</strong>0<br />

W czerwcu przetransportowano nas<br />

do Palestyny, do miejscowości Rehowot,<br />

gdzie utworzono obóz wojskowy dla kobiet.<br />

Obie z mamusią byłyśmy w Pomocniczej<br />

Służbie Kobiet, w skrócie nazywano<br />

nas „pestkami”; z Jerozolimy, po zwolnieniu<br />

się z wojska, pojechałyśmy do Tel Awiwu,<br />

gdzie zdałam maturę w 1943, zapisałam<br />

się na anglistykę w Institute of Cambridge<br />

oraz pracowałam w Biurze Cenzury, potem<br />

w Public Information Center […].<br />

Bałam się wracać do kraju, ale miłość<br />

do Dominika zwyciężyła i w pierwszym<br />

transporcie repatriantów we wrześniu 1946<br />

ruszyłyśmy do Polski […] Po 7 latach rozłąki<br />

znów jesteśmy razem. 29 XII w Słubicach<br />

nad Odrą wzięliśmy ślub, a następnego ranka<br />

w mieszkaniu Dominika w Katowicach<br />

zjawił się pracownik UB, pytając, po co jeździliśmy<br />

do Słubic […] wszystkie zdjęcia<br />

wraz z fi lmem zabrano fotografowi […].<br />

W 1948 urodziłam syna Jana i kiedy zaczęliśmy<br />

chodzić na spacery, zawsze dreptał<br />

za nami ubek, którego nietrudno było<br />

rozpoznać. Nie mogłam pojąć, dlaczego tak<br />

wspaniałych ludzi – patriotów, którzy walczyli<br />

o wolność Polski, niszczyli szubrawcy,<br />

uważający się za Polaków […] 1 II 1949 urodził<br />

się drugi syn Zbigniew; dzień radosny,<br />

a jednocześnie najtragiczniejszy, bo około<br />

godziny 16.30 wtargnęło do mieszkania 4<br />

ubeków, by aresztować męża, który przed<br />

chwilą wrócił z pracy […] nie pozwolono<br />

mu pożegnać się ze mną i naszym synkiem,<br />

a 4 innych pozostało w naszym mieszkaniu,<br />

tworząc tzw. kocioł, w którym zatrzymywano<br />

przez 16 dni każdego, kto nas odwiedzał<br />

[…]. Sąsiedzi zorientowali się, co się u nas<br />

dzieje […] 16 dni rozmyślań – po co wróciłam<br />

do Polski, po strasznej niewoli i terroryzmie<br />

komunistycznym i przeżyciach<br />

na Syberii? – uświadomiłam sobie, że to pa-

Hurra! Ihre Datei wurde hochgeladen und ist bereit für die Veröffentlichung.

Erfolgreich gespeichert!

Leider ist etwas schief gelaufen!