11.04.2013 Views

Karol May - Skarb In.. - zayo.pl

Karol May - Skarb In.. - zayo.pl

Karol May - Skarb In.. - zayo.pl

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

leczniczy. Dalej ciągną się cabezeras de los valles, wyższe strefy, do-<br />

chodzące do 3300 metrów. Są one osłonięte wysokimi górami, i<br />

występuje tutaj obfitość roślin. Do tej wysokości rośnie las, na wy-<br />

ższym zaś poziomie spotyka się już tylko pojedyncze drzewa i tylko w<br />

szczególnie osłoniętych miejscach. Następna strefa, puna, wznosi się<br />

do 3900 metrów. Oprócz pojedynczych drzew rosną tu tylko zioła i<br />

trawy, któtymi żywią się zwierzęta, panuje zaś tutaj wielka susza,<br />

przerywana jedynie porami deszczowymi. Następna strefa, zwana<br />

puna brava, obejmuje teren do najwyższych szczytów górskich, ten<br />

348 powyżej 3900 metrów. Na tak znacznej wysokości znajdują się bogate pokłady kruszcu, a<br />

pomiędzy górskimi kolosami prowadzą przełęcze. ‘Iiitaj nawet w lecie deszcz często zamienia się<br />

w śnieg i grad, w zimie natomiast szaleją burze śnieżne, przynoszące często zgubę podróżni-kom,<br />

którzy ważą się o tej porze roku przechodzi~ przez Andy. Tam, gdzie po drugiej stronie granicy<br />

argentyfiskiej na terytorium boliwijskim puna graniczy z górną cabezerą, na wschodnich zboczach<br />

ciągnie się gęsty las chifiskich drzew. Na odsłoniętych miejscach pośród lasu zńajdują się osady<br />

<strong>In</strong>dian Mojosów. ‘I~ochę wyżej, pozą granicą puny, leży dolina Guanaco, do której Mojosowie<br />

udali się na polowanie. Wyżej, prawie już w puna brava, na niewielkim płaskowy-żu rozlewa swoje<br />

wody Salina del Condor, jeszcze wyżej leży Wąwóz ‘ Mordereów. W jego pobliżu od<br />

prz~łęczy Iquique do Salina del Condor i dalej przez granicę argentyfiską do Humahuaca prowadzi<br />

ścieżka, z którą łączy się druga, biegnąca od północy z Peru. Ścieżka nie jest tu właściwym<br />

określeniem, ho nie odpowiada temu, co rozu-miemy na ogół pod tym słowem. Zwierzę juczne<br />

idzie po skałach czy odłamkach kamieni, przez doliny i jary, nie pozostawiając śladów, z których<br />

mogłaby powstać udeptana droga. Tylko doświadczony my-śliwy lub przewodnik zna tę okolicę,<br />

zwykły podróżnik bardzo łatwo myli kierunek i może błąkać się całymi tygodniami, nie znajdując<br />

drogi czy przełęczy. Nawet znawca, jeśli nie skupi dostatecznie uwagi, może przeoczyć ślady i<br />

obrać zły kierunek.<br />

1hk właśnie stało się z peonem z Humahuaca, który miał zaprowa-dzić obu Niemców do Salina del<br />

Condor. Był on kiedyś z pewnymi ludźmi w tych górach, ale nie zwracał uwagi na szczegóły<br />

okolicy i ~teraz zabłądził.<br />

Było południe i peon już od wczesnego rana zachowywał się bardzo dziwnie. Często zbaczał z<br />

obranego kierunku, zwracał, kierował się na prawo albo na lewo, by potem znów wrócić na dawny<br />

szlak. Obrzucał okolicę niepewnyxn wzrokiem i starał się nie zdradzać wa-hania.<br />

349<br />

Doktor-tego nie spostrzegł, Fritz jednak był bystrzejszy i dobrze wszystko widział. Tizej jeźdźcy<br />

znajdowali się teraz w miejscu, gdzie otwierały się przed nimi dwie wąskie doliny, jedna<br />

prowadziła na lewo, druga prosto. Peon przystanął, by się zastanowić. Patrzył to na lewo, to przed<br />

siebie, najwidoczniej nie wiedział, w którą stronę jechać. Wreszcie Fritz stracił cier<strong>pl</strong>iwość.<br />

- Czemu pan się zatrzymał? Zdaje się, że zgubił pan drogę?<br />

- Co panu przyszło do głowy? - odparł przewodnik obrażonym tonem. - Sądzi pan, że nie wiem,<br />

gdzie jestem?<br />

- Wie pan z całą pewnością, że znajduje się w Andach, ale wjakim punkcie, tego niestety chyba pan<br />

nie wie.<br />

- Czy chce mnie pan obrazić? Jeśli tak, to zostawię was tutaj i zawrócę! - zagroził peon.<br />

- Zawróci pan? Chyba by pan tego nie zrobił - uśmiechnął się Fritz.<br />

- Dlaczego nie?<br />

- Bo muł, którego pan dosiada, należy do nas. Musiałby pan wracać pieszo.<br />

- A jeśli nie oddam muła?<br />

- Niech pan nie gada głupstw. Widzi pan, że jesteśmy uzbrojeni.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!