31.03.2023 Views

HMP 67

New Issue (No. 67) of Heavy Metal Pages online magazine. 73 interviews and more than 200 reviews. 208 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Heavy Load, Hexx, Jag Panzer, Manilla Road, Jack Starr’s Burning Starr, Holy Terror, Raven, Rock Goddess, Sparta, Vardis, Dirkschneider, Cerebus, Stallion, Portrait, Lonewolf, RAM, Sorcerer, Heretic, Savage Master, Resistance, Evil Invaders, Dead Lord, Impalers, Venom Inc., Voltax, Eruption, Testament, Attic, Argus, Nervosa, Pagan Altar, Blackfinger, Destructor, Cripper, Walpyrgus, Hellhaim, Chainsaw, Elvenking, Forsaken, Primal Fear, Scanner, Threshold, Pyramaze, Myopiaand many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 67) of Heavy Metal Pages online magazine. 73 interviews and more than 200 reviews. 208 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Heavy Load, Hexx, Jag Panzer, Manilla Road, Jack Starr’s Burning Starr, Holy Terror, Raven, Rock Goddess, Sparta, Vardis, Dirkschneider, Cerebus, Stallion, Portrait, Lonewolf, RAM, Sorcerer, Heretic, Savage Master, Resistance, Evil Invaders, Dead Lord, Impalers, Venom Inc., Voltax, Eruption, Testament, Attic, Argus, Nervosa, Pagan Altar, Blackfinger, Destructor, Cripper, Walpyrgus, Hellhaim, Chainsaw, Elvenking, Forsaken, Primal Fear, Scanner, Threshold, Pyramaze, Myopiaand many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

były ale było ich bardzo mało. Na kolejnym

albumie będzie tego jeszcze więcej. Nasza nowa

perkusistka jest ze środowiska death metalowego

i granie thrashu było dla niej czymś

nowym, ale to dobrze. Nervosa na zawsze

pozostanie thrash metalowa.

powała mnie Simone z Sisters of Suffocation

i wypadła naprawę dobrze. Udało mi się wrócić

na ostatnie 6 koncertów. Tak wygląda niestety

nasze życie.

Wiem, że po festiwalowej trasie wracacie do

europy na samodzielne klubowe koncerty.

Wolicie grać same, czy jednak być supportem

dużego zespołu?

I to i to. Ciężko wybrać bo takie trasy się bardzo

różnią od siebie. Kiedy gramy same reakcje

publiki i kontakt z nią jest o wiele lepszy. Z kolei

kiedy gramy z dużymi zespołami spełniamy

swoje marzenie, uczymy się od nich, wymieniamy

się historiami. Uwielbiam oba rodzaje

tras. Nie umiałabym wybrać i tak samo mam z

pytaniem czy koncerty klubowe czy festiwalowe.

Nervosa na zawsze pozostanie

thrash metalowa

Podczas Brutala udało mi się spotkać i zamienić kilka słów z gitarzystka brazylijskiej

Nervosy. Prika okazała się być bardzo miłą dziewczyną mającą wiele do powiedzenia

o swoim zespole.

W zeszłym roku doszło do zmiany perkusistki.

Co się wydarzyło?

Dużo koncertujemy i ona po prostu tęskniła za

domem. Za rodziną i przyjaciółmi. Ciężko jest

być na trasie i to dotyka wszystkie zespoły. W

zeszłym roku zagrałyśmy 160 koncertów. To

jest bardzo dużo. Jeśli nie lubisz być cały czas w

trasie to nie będzie działać i właśnie stąd ta zmiana.

Myślałyście kiedyś o zatrudnieniu drugiej

gitarzystki?

Tak. Na początku ideą zespołu było posiadanie

dwóch gitarzystek. Niestety Fernanda nie lubi

słuchać gitar, a byłoby to ciężkie przy dwóch

(śmiech). Jest to teraz dla mnie wielkie wyzwanie,

bo jestem sama z gitarą. Wszyscy na

mnie patrzą i nie mogę popełnić błędu. Cały

Macie już w planach nowy album? Jak

wygląda komponowanie w Nervosie?

Mamy skomponowane sześć nowych utworów,

problem polega na tym, że ciągle jesteśmy w

trasie. Niestety w trasie nie da się komponować.

Chcemy wydać ten album za rok jakoś w maju.

Nagrywać chcemy w styczniu. Musimy wszystko

ustalić, gdyż po tej europejskiej trasie

będziemy grać jeszcze w południowej Ameryce.

Potem są już tylko święta więc musimy dać z

siebie wszystko.

To będzie wasz trzeci album. Czujecie presje

związaną z tym? Trzecia płyta to zazwyczaj

ta przełomowa dla zespołu.

Nie za bardzo. To wszystko zależy od ludzi.

Wielu mówi, że to właśnie ta pierwsza płyta jest

najlepsza. Inni, że druga. Ten album będzie tym

czego się nauczyłyśmy podczas naszej kariery,

mam nadzieje, że dźwięk będzie lepszy.

Nauczyłyśmy się lepiej komponować. To wszystko

będzie składać się na naszą najnowszą

płytę.

Muszę o to zapytać, masz koszulkę Vadera,

To miało być kolejne pytanie. (śmiech)

(Śmiech) No to się pośpieszyłam. Wiesz kiedy

grasz na festiwalu to grasz z wieloma zajebistymi

zespołami, które podziwiasz. Masz okazje

spotkać swoich idoli. Za to kiedy gramy w klubach

mamy więcej energii. Jesteśmy bliżej fanów.

Takie koncerty się znacznie od siebie różnią

ale kocham oba.

Jak już mówimy o trasach to z jakim zespołem

najbardziej byś chciała zagrać?

Ciężkie te pytania. (śmiech) Chciałabym zagrać

z wieloma zespołami, ale najbardziej z Slayerem.

Byłby to wielki zaszczyt.

Możemy trochę cofnąć się w czasie? Pamiętasz

może początki Nervosy?

Oczywiście. Zaczęłam ten zespół w 2010 roku.

Wcześniej grałam w death metalowym zespole.

Potrzebowaliśmy perkusistki i ja zaczęłam

poszukiwania. Mój kumpel pokazał mi pewną

perkusistkę, jak się potem okazało pierwszą perkusistkę

Nervosy - Fernande. Pomyślałem wtedy,

że mogę stworzyć kobiecy zespół. Miałam

serce takiego projektu - perkusistkę. Tak więc

zaczęłyśmy poszukiwania wokalistki i basistki.

Zgłosiło się wiele dziewczyn ale niestety nie dawały

rady. Gdzieś w roku 2011 poznałyśmy

Fernande, naszą obecną wokalistkę i basistkę.

Na początku grała tylko na basie, lecz któregoś

dnia stwierdziła, że spróbuje też wokalu. No i

spróbowała, było to coś dziwnego, innego ale

dobrego. I tak nagrałyśmy demo, podpisałyśmy

kontrakt z wytwórnią i to wszystko ruszyło.

Pewnie ciężko wam było jako kobiecemu zespołowi

z Brazylii. Miałyście jakieś problemy?

Nie miałyśmy żadnych problemów. Nagrałyśmy

nasz pierwszy klip i puściłyśmy go na facebooku.

Nagle wielu ludzi zaczęło udostępniać

ten klip i jedną z tych osób był Schirmer z

Destruction. To chyba on pokazał to wideo w

wytwórni i namówił ich, żeby podpisali z nami

kontrakt. Miałyśmy tylko demo i to było rewelacyjne

bo zaczynałyśmy już z kontraktem z

dużą wytwórnią. Mamy ogromne szczęście.

Foto: Nervosa

czas się uczę, żeby wszystko było dobrze. Chciałabym

dodać jeszcze jedną gitarę, żeby spełnić

wszystkie swoje pomysły. Chociaż wydaje mi

się, że przez to, że jesteśmy we trzy zespół jest

bardziej solidny. Może w innych projektach

będę się realizować z innymi gitarzystkami/

gitarzystami.

Mówiłaś, że grałaś w death metalowym zespole.

Czy to właśnie wpływy tego zespołu

sprawiły, że wasz drugi album jest bardziej

death-thrashowy niż pierwszy?

Na pierwszym albumie też można zobaczyć

death metalowe wpływy. Różnicą tutaj jest

perkusja. Pomysły i riffy były dokładnie na

takim samym poziomie podczas obu sesji

nagraniowych. Po prostu perkusja na pierwszym

albumie jest typowo thrashowa. Na drugim

albumie zmienił się pomysł na perkusje i

pojawiły się blasty. Znaczy na pierwszym też

jakie znasz jeszcze zespoły z Polski?

Uwielbiam Vadera. Lubię jeszcze bardzo

Behemotha. Mimo wszystko to Vader jest dla

mnie wielką inspiracją. Uwielbiam ich sposób

komponowania. Bardzo chce się wzorować na

nich. Podobnie mam ze Slayerem.

Jakie są jeszcze Twoje inspiracje gitarowe?

Na pewno Alex Skolnik. Olbrzymią moją

inspiracją jest też Gary Holt. Uwielbiam to co

stworzył w Exodusie. Jeśli chodzi o riffy to

ogromną inspiracją jest Slayer, Pantera.

Uwielbiam też bardziej klasycznych gitarzystów

jak Hendrix.

Kacper Hawryluk

NERVOSA 77

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!