06.01.2015 Views

Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÓLEWSKICH ...

Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÓLEWSKICH ...

Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÓLEWSKICH ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

152<br />

sieć. A strzeż się Boże, gdyby krwi rozlanie jakie się stało [...] takowy<br />

jako gwałtownik ma być imany i prawem sądzony" 184 . Przykłady z<br />

Żutaw i Malborka wskazują, że często po dłuższych pijatykach atmosfera<br />

w tamtejszych karczmach i szynkach nie odbiegała od spotykanej<br />

w przeciwległym rejonie góralskim, w Koronie. Wobec karczemnych<br />

awantur sprzeczki, kłótnie w gospodach, na ucztach i spotkaniach cechowych<br />

byty sprawą mniej groźną. Mimo to statuty cechowe zakazywały<br />

nadmiernego upijania się (powszechny był przepis o karach za<br />

rozlanie piwa). Zabraniały też noszenia broni i tłuczenia naczyń. Kary<br />

były też przewidziane za używanie nieparlamentarnych słów 185 . Statut<br />

piwowarów z Chełmna, uchwalony w 1471 г., obowiązujący w tym punkcie<br />

bez zmian przez cały wiek XV1-XVII stanowił: "Jeśliby też który brat w<br />

kompanjej naszej miał pić nadmiarę, ten przepoda beczkę piwa. Do tego<br />

jeśliby też piwa rozlał, żeby dłonią zakryć nie mógł alboż szklenicę<br />

albo statek, z którego pije stłukł nie obacznie ten ma piwa beczki tej,<br />

z której bracia piją dolać"<br />

186 . Prawie identycznie sformułowane przepisy<br />

znamy choćby z Warszawy czy Bydgoszczy (statut cechu sukienników<br />

z 1665 г.). Zamknięty charakter spotkań cechowych powodował,<br />

że pomimo i tu częstego nadużywania alkoholu nie dochodziło do krwawych<br />

bójek, kłótnie zaś kończyły się tak, jak w 1653 r. u szewców<br />

elbląskich, kiedy jeden z braci drugiemu mistrzowi "Kleine ohrfeige gegeben"<br />

187<br />

Wobec licznych niebezpieczeństw jakie odwiedzanie karczem niosło<br />

dla kieszeni bywalców, jak też dla interesów ich panów lub pracodawców<br />

(pijany parobek lub czeladnik często następnego dnia nie był<br />

zdolny do pracy)<br />

władze dążyły do pewnego ograniczenia czasu wyszynku,<br />

jak też ilości spożywanego alkoholu. Powszechne były zakazy<br />

wyszynku wódki i piwa podczas mszy w niedzielę i święta 188 . Od tych<br />

postanowień czyniono wyjątek dla podróżnych, którym można było posyłać<br />

piwo do gospody 189 . W rożny sposób starano się tez regulować<br />

184 "Polskie ustawy wiejskie...", s. 196.<br />

185 WAP Gd. 392/41, s. 119; 426/la, k. 5.<br />

186 Z d r ó j к o w s l i, "Chełmiński wilkierz...", s. 159<br />

187 WAP Gd. 392/41, s. 126.<br />

188 Np wilkierze Elbląga z lat 1563, 1588, 1636, wilkierz Nowego<br />

Stawu 1584 г., ustawa dla wsi gdańskich - lata sześćdziesiąte XVII w.,<br />

protokoły sądu wety w Malborku 1690 г.; WAP Gd. 492/647, s. 750;<br />

518/1, f. ll-llv; "Ustawa dla wsi Edwarda Rüdigera...", s. 90; WAP Gd.<br />

508/1915, s. 231-232.<br />

189<br />

Np. Elbląg 1588 г., WAP Gd. 392/41, s. 151.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!