Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÃLEWSKICH ...
Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÃLEWSKICH ...
Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÃLEWSKICH ...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
L8<br />
uregulować problemy piwowarstwa zarówno Starego, jak i Nowego Miasta.<br />
Chodziło między innymi o podporządkowanie cechowi staromiejskiemu<br />
dotychczas samodzielnego cechu nowomiejskiego 5 .<br />
Przed omówieniem organizacji produkcji w obu cechach warto przyjrzeć<br />
się nieco bliżej ich składowi społecznemu, wewnętrznej strukturze,<br />
jak również poszukać wskaźników obrazujących ekspansję lub kryzys<br />
samej organizacji cechowej. Do elbląskich bractw browarniczych mogli<br />
należeć zarówno obywatele Elbląga (tzw. "Bienenbruder"), jak też mieszkańcy<br />
mniejszych miast i wsi (tzw. "Aussenbruder"), w tym również<br />
poddani Elbląga. Możliwość taką stwarzały statuty z lat 1428 i 1636<br />
oraz decyzje Rady (między innymi z 1607 r .)6. Łatwość dostępu do cechu<br />
była jednak pozorna. W szczególności dotyczy to bractwa staromiejskiego.<br />
Już statut z 1428 r. zabraniał wstępowania do "Meltzenbreuer<br />
Brüderschaft und Gilde" członkom innych cechów. Zasada ta<br />
znalazła pełne potwierdzenie w ordynacji z 1636 r. zakazującej równoczesnego<br />
wykonywania piwowarstwa i innych rzemiosł, a także porzucania<br />
dotychczasowego zajęcia i przechodzenia do cechu browarników.<br />
Jedynie w szczególnych sytuacjach (starość, choroba) możliwe było<br />
wstąpienie do bractwa, pod warunkiem jednak ostatecznego wyrzeczenia<br />
się dotychczasowej profesji. Wyjątek uczyniono dla złotników, którzy<br />
mogli równocześnie należeć do browarników i na małą skalę (bez prawa<br />
zatrudniania czeladzi)<br />
kontynuować produkcję złotniczą. Ograniczenia<br />
uderzające w pragnących uzyskać dodatkowe źródło dochodów rzemieślników<br />
były ponawiane w latach późniejszych. Recesem rady dostęp<br />
do bractwa zamknięty był również dla czeladzi rzemieślniczej 7 . Natomiast<br />
cech Nowego Miasta przyjmował rzemieślników bez trudności. Niekiedy<br />
stanowili oni większość jego członków. Bractwo staromiejskie,<br />
przynajmniej formalnie zamknięte przed rzemieślnikami, stało natomiast<br />
otworem przed członkami rady i kupcami. Żadnych trudności nie czynio-<br />
5. Problem był istotny, ponieważ stosunki między tymi organizacjami<br />
pełne były konfliktów. Nowy statut dawał starszym cechu Starego Miasta<br />
prawo współdecydowania, wraz z aktualnie urzędującym burmistrzem,<br />
o przyjęciu członków do bractwa nowomiejskiego. Mimo to browarnicy<br />
z Nowego Miasta zachowali odrębność co najmniej do końca XVII w.,<br />
ustawicznie ją podkreślając i protestując przeciwko ordynacji z 1G36 r.<br />
Ciągle też dochodziło do sporów w sprawie przyjęcia konkretnych osób<br />
do cechu nowomiejskiego, warunków przynależności do bractwa, ustalania<br />
cen piwa, wyszynku swojego trunku w niektórych punktach miasta.<br />
A. M a t ż, "Die Zünfte der Stadt Elbing bis zum Einzug der Schweden",<br />
"Elbinger Jahrbuch", H.I, 1920, s. 53-63; WAP Gd. Cechy Elbląskie,<br />
392/41, s. 44, 49, 92, 102-104.<br />
6. WAP Gd. Cechy Elbląskie, 392/41, s. 105, 107-109.<br />
7. WAP Gd. Cechy Elbląskie, 392/41, s. 106-107, 109.