06.01.2015 Views

Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÓLEWSKICH ...

Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÓLEWSKICH ...

Andrzej Klonder BROWARNICTWO W PRUSACH KRÓLEWSKICH ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

35<br />

mowali zbyt wysokiej pozycji, świadczy wydanie przez radę (1578 r. )<br />

wspólnej ordynacji dla tragarzy i piwowarów ("Der Treger und Breuer<br />

Ordnung"). Piwowarowie pracowali wraz ze swymi pomocnikami. Zgodnie<br />

z wilkierzem z początku XVII w. nie wolno im było nadzorować pracy<br />

jednocześnie w dwóch browarach, co w praktyce zapewne dość<br />

często miało miejsce. W browarze obok piwowarów pracowali też drwale<br />

i tzw. "Wasserzieher" obsługujący urządzenia wyciągowe wody. Wszyscy<br />

byli opłacani od waru. W 1578 r. oficjalna stawka wynosiła: dla<br />

majstra piwowara 11 gr, dla tragarzy wody 9 gr, dla drwala 7 gr.<br />

Oprócz tego wszyscy mieli prawo do pewnej ilości "Tafelbier", nie przysługiwało<br />

im natomiast wyżywienie w czasie pracy. W początkach XVII мл.<br />

deputat piwny objął również najgorszy cienkusz, tzw. "Schenckbier". Z<br />

reguły jednak wbrew postanowieniom ordynacji piwowarowie i pozostali<br />

pracownicy otrzymywali wynagrodzenie nieco wyższe od przysługującego,<br />

a także wyżywienie . Jak widać, model organizacyjny piwowarstwa<br />

malborskiego różnił się od rozwiązań praktykowanych w wielkich miastach<br />

pruskich w kilku punktach. Po pierwsze, nie doszło tu do powstania<br />

monopolizującego (przynajmniej formalnie) całości produkcji cechu<br />

browarników. Po drugie, miasto nie kontrolowało młyna słodowego (królewski<br />

- starościński) i pozostałych urządzeń produkcyjnych; brak natomiast<br />

różnic w organizacji pracy w mieszczańskich słodowniach i browarach.<br />

Ich właściciele czy też dzierżawcy byli jedynie organizatorami<br />

produkcji, produkowali zaś słody i warzyli piwo - jak w wielkich miastach<br />

- pracownicy najemni, specjaliści i niewykwalifikowani. Nie utworzyli<br />

oni jednak, tak jak w Gdańsku czy Elblągu, odrębnej organizacji<br />

(cech, bractwo). Odmienny niż w dużych miastach charakter miał w<br />

Malborku problem nielegalnej produkcji piwa. Piwo malborskie miało zapewniony<br />

zbyt w samym Malborku, a także w kilkudziesięciu wiejskich<br />

karczmach Ekonomii. Browar zamkowy do połowy XVII w. pracował w<br />

zasadzie na potrzeby zamku i czeladzi z folwarków. Dopiero druga połowa<br />

XVII w., zwłaszcza zaś przełom XVII/XVIII stulecia, przyniosły gwałtowny<br />

wzrost jego produkcji, którą lokowano nie tylko w karczmach<br />

przedzamcza i wsi żuławskich, lecz również w samym Malborku. Niekiedy<br />

wyszynk zamkowego trunku prowadzili rzemieślnicy. W ten sposób z<br />

prawie stuletnim opóźnieniem dały o sobie znać zjawiska znane z Korony<br />

(wypieranie produkcji miejskiej przez starościńską). Mamy tu jednak<br />

61 WAP Gd. 508/1220, f. 181, 267; 508/1222, f. 228v-229; 508/1224,<br />

f. 6; 508/1238, f. 33v, 53-53v.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!