20.03.2023 Views

HMP 78_Turbo

New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

uchwycone przez wszystkie kawałki i historie

na tym albumie...

Tytuł płyty "Hiding From The World" można

traktować jako nawiązanie do pandemii,

czy owo ukrywanie się przed światem

ma raczej bardziej uniwersalną wymowę?

Jest to opowieść o człowieku na krawędzi samozagłady,

próbującym ukryć się przed swoimi

problemami, jednocześnie wyciągającym

rękę po pomoc, by zostać zauważonym, nie

widzi tylko łatwej drogi do zakończenia tego

wszystkiego, alei czy ktoś w ogóle się nim

przejmie, czy ludzie zauważą, że już go nie

ma. "Wygląda na to, że nawet piekło jest dziś

zamknięte" to dość potężna myśl, którą należy

mieć w głowie. To nie było napisane w

nawiązaniu do dzisiejszej sytuacji, ale może

być łatwo z nią powiązane, kiedy pomyślę, że

wiele osób zmaga się obecnie z jej powodu z

depresją, problemami finansowymi i izolacją.

Płytę promują single "My Temple Of

Pride" i "Hiding From The World". Ten

drugi utwór trwa ponad dziewięć minut, nie

mieliście oporów czy to słuszny wybór w

epoce streamingu, gdzie mało kto jest stanie

poświęcić tyle czasu na odsłuch piosenki?

To wraca do punktu wyjścia, że nie obchodzi

nas, co ludzie myślą. Piszemy długie kompozycje

i chcieliśmy zaprezentować ten

utwór jako "singiel"", jest to ważna część tego

co robimy, to jest to czego powinniście od

nas oczekiwać. Wcześniej dokonywaliśmy

edycji, aby uczynić go bardziej przyjaznym

dla teledysku czy czegokolwiek, ale teraz

chcieliśmy pokazać go takim, jakim jest, i

jakim został on opublikowany przed wydaniem

albumu. Wierzę, że ci, którzy są zainteresowani,

posłuchają go w całości, ale nigdy

nie wiadomo. Wystarczy posiedzieć na imprezie

z przyjaciółmi i przy uruchomionym

Spotify, aby zorientować się, że nie trzeba

robić kawałków dłuższych niż 30 sekund.

(śmiech)

Wygląda zresztą na to, że nie przepadacie

za schematycznymi rozwiązaniami, bo brak

w waszej dyskografii suit trwających 15-25

minut; maksimum jakie proponujecie to 9-11

minut, tak jak choćby w przypadku "Silence

Surround" z debiutu - nie ma co sztucznie

wydłużać utworu, kiedy tak naprawdę tego

nie potrzebuje?

Nie poświęcamy uwagi temu ile trwa kompozycja,

dopóki nie jest skończona, jej czas

nie jest ważny, ważna jest historia i czas, którego

potrzebujesz, żeby ją w całości opowiedzieć.

Lubię, kiedy utwór płynie i jest dynamiczny,

zmienia tempo i formę, ale nadal

sprawia wrażenie jednorodnego, ale nie jest

nudny, to jest nasz cel, a jeśli jest to pięć

minut lub jedenaście, to na tym się kończy.

Zazwyczaj nie czujemy, że trwa jedenaście

minut, kiedy go gramy, bardziej czujemy,

jakby trwał jakieś sześć.

Ale na koncertach zdarzało wam się coś

takiego, czy jednak zwykle trzymacie się

ustalonych aranżacji, bo grając we trzech

korzystacie z jakichś sampli, etc.?

Na żywo nigdy nie używamy sampli ani żadnych

playbacków, więc kiedy gramy na scenie,

słyszysz tylko trzy osoby. Nie obchodzi

mnie, co robią inni, ale nie lubię zespołów z

Foto: Communic

wokalami harmonicznymi i klawiszami z

taśmy czy samplami, niektórzy nawet

podkładają bas na samplerze. My tego nie

robimy. Jesteśmy więc dość wiarygodnym zespołem

grającym na żywo, ale mamy surową

moc i predyspozycje do tego co robimy, a

bycie trio sprawia, że jest to naprawdę mocne.

To, co robią inni, zależy od nich, ale my

nie musimy odtwarzać "studyjnego brzmienia

na żywo", chcemy odtworzyć utwory z

uczuciem, w danej chwili i działa to naprawdę

dobrze.

Pewnie doskwiera ci brak koncertów w sytuacji,

kiedy macie nowy album, ale pewnym

pocieszeniem może być tu fakt, że w

takiej sytuacji są wszyscy? Pytanie tylko

kto przetrwa, jeśli taka sytuacja potrwa

dłużej niż do lata przyszłego roku?

Wszyscy są w tej samej sytuacji, jak sądzę.

Będziemy musieli zobaczyć, co się stanie, gdy

wszystko znów się otworzy.

Wy jesteście w o tyle dobrej sytuacji, że od

początku kariery macie wsparcie dużych

firm, a do tego dorobiliście się może nie milionowej,

ale licznej grupy fanów na całym

świecie - to wiele dla was znaczy i pozwala

z ciut większym optymizmem myśleć o

przyszłości?

Jesteśmy optymistami, zaczynamy teraz

układać nasz set na żywo, wybierać utwory,

które chcemy do niego włączyć, wybór

utworów zaczyna być problemem, ponieważ

chcemy zamieścić więcej kawałków, którymi

możemy wypełnić godzinny set, lub nawet

półtoragodzinny, ale często musimy grać 50

minut na festiwalu, więc ciężko jest wybrać

utwory, które wszyscy chcą usłyszeć. Ale tak,

musimy być optymistami i grać trochę pesymistycznej

muzyki (śmiech). Dziękujemy za

niesamowite wsparcie; jeśli ktoś chce sięz

nami skontaktować, dowiedzieć się więcej o

tym, co robimy, niech odwiedza naszą stronę

na Facebooku, kanał YouTube lub stronę

internetową, gdzie znajdziecie wiadomości,

nasze gadżety i więcej... Zdrówka i wszystkiego

najlepszego!

Wojciech Chamryk & Sara Ławrynowicz

COMMUNIC 115

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!