HMP 78_Turbo
New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
HMP: Witaj Jutta! Cieszę się, że mogę
zadać Tobie kilka pytań z ramienia Heavy
Metal Pages. Zacznę może od razu od dość
intrygującej kwestii. Dużo zamieszania
wywołały, przynajmniej u mnie, najnowsze
wznowienia dwóch pierwszych płyt Zed
Yago. Mogłabyś wyjaśnić sytuację?
Jutta Weinhold: Zed Yago założyłam w
1985 roku. Po krótkim czasie w zespole pojawiły
się problemy, więc chciałam dalej pracować
z innym składem. Mój dylemat polegał
na tym, że nie miałam praw autorskich
do nazwy Zed Yago, więc straciłam możliwość
używania jej w nowym zespole. To była
Byliśmy naprawdę dobrym zespołem
Zamieszanie związane z najnowszymi reedycjami Zed Yago było głównym
powodem rozmowy z grupą Velvet Viper. Sympatyczna wokalistka Jutta Weinhold
i wtrącający ciekawe spostrzeżenia gitarzysta Holger Marx opowiadają jak to właściwie
wszystko wygląda. Sam byłem lekko zdezorientowany tym, jak powstały i
jak finalnie prezentują się te nowe-stare płyty Zed Yago. Dużo sentymentów i sporo
duchów przeszłości, ale i bardzo pozytywne przesłanie na koniec rozmowy. Może
po tym krótkim wywiadzie sytuacja stanie się klarowna…
Viper. Ma to sens, ponieważ wciąż gramy na
naszych koncertach wiele utworów Zed
Yago. Myślę, że muzyka jest ważniejsza niż
oryginalna grafika okładki. Znaleźliśmy statek
ojca Zeda Yago, "Latającego Holendra",
który okazał się być dobrym wyborem.
Zdaję sobie sprawę, że przygotowanie reedycji
to wymagająca praca. Współpracowałaś
z kimś przy tym szczególnie, czy może
wzięłaś temat na swoje barki?
Jutta Weinhold: Pracowałam z Ralfem Bastenem,
który był producentem obu albumów.
Nawiasem mówiąc, jesteśmy razem od
"From Over Yonder" i "Pilgrimage" to może
zechcesz przypomnieć genezę tych postaci i
całej historii? Być może dla kogoś, kto nie
zna Twojej twórczości będzie to swego rodzaju
zaproszenie.
Jutta Weinhold: Chciałam nowych tematów
dla muzyki metalowej. Metal to mocna muzyka
i potrzebuje mocnych motywów z poezji,
literatury, mitologii czy fantasy. Lubię
literaturę klasyczną i oczywiście muzykę
klasyczną, więc wpadłam na pomysł, aby dać
Latającemu Holendrowi córkę. Zed Yago
przybyła na ziemię w poszukiwaniu zagubionej
fantazji, ponieważ bez fantazji ludzie tracą
swoje dusze, a bez dusz ludzkość jest skazana
na śmierć. To mój motyw przewodni całej
koncepcji zespołu i tekstów.
Korzystając z okazji rozmowy chciałem też
zapytać o obecną sytuację Velvet Viper. Są
może jakieś szkice następcy "The Pale Man
Is Holding a Broken Heart"?
Jutta Weinhold: Blady mężczyzna to Latający
Holender i płacze, gdy widzi złamane
serce świata...
Holger Marx: Nasz następny album Velvet
Viper jest już prawie gotowy. Nagraliśmy go
w tym roku z Michem na perkusji i Johannesem
na basie, którzy towarzyszą nam w
ostatnich latach i wykonują świetną robotę.
Stworzyliśmy sporo grając "na żywo" w studiu
i uchwyciliśmy znacznie żywszy dźwięk.
Utwory są szybsze i jeszcze lepiej podkreślają
siłę głosu Jutty niż to było na ostatnim albumie.
Płyta będzie nosił tytuł "Cosmic Healer"
i zostanie wydana przez Massacre Records
w kwietniu 2021 roku.
największa tragedia w moim życiu, niemniej
cieszę się, że przeżyłam tę stratę. Z tego powodu
zaczęłam działalność z Velvet Viper.
Za to nadal mam wszystkie prawa do kompozycji
z obu albumów Zed Yago. Ostatnio
ludzie prosili mnie o ponowne ich wydanie.
Na początku byłam sceptyczna, ale Massacre
Records mnie przekonało. Postanowiliśmy
zrobić remaster wszystkich utworów Zed
Yago.
Wspomniane przeze mnie płyty - "From
Over Yonder" i "Pilgrimage" - pojawiły się
pod szyldem Velvet Viper, ale też mają zupełnie
inną szatę graficzną. Domyślam się,
że związane było to z brakiem praw autorskich
do oryginału. Powiedz, czy ciężko było
znaleźć alternatywne okładki?
Jutta Weinhold: Z powodu utraty praw do
nazwy Zed Yago zostaliśmy zmuszeni do
opublikowania ich pod szyldem Velvet
Foto: Volker Wilke
1974 roku. Alex Krull zajął się remasteringiem.
Wykonał świetną robotę. Ponad trzydzieści
lat temu wszystko było analogowe.
Kiedy pracowałaś przy wznowieniach tych
albumów pewnie wiele sytuacji na nowo
pojawiło się przed oczami. Zatem, chciałem
zapytać, czy warto było ponownie ruszać
śladem tej historii?
Jutta Weinhold: Wszystko wróciło niczym
przy deja vu. Kiedy słuchałam nagrań ze studia
przypomniałam sobie kilka chwil. Sporo
stanęło mi na nowo przed oczami. Pomyślałam,
że byliśmy naprawdę dobrym zespołem.
Bardzo dobrze przygotowanym i zgranym.
W tym czasie od roku 1986 do 1989
robiliśmy próby codziennie od dwunastej do
trzeciej, co było najlepszym, co mógł zrobić
zespół.
Skoro już poruszyłem temat tekstów na
A Twój solowy projekt, Jutta Weinhold?
Chciałabyś wydać coś jeszcze pod tym
szyldem?
Jutta Weinhold: W latach 1991-1992 wydaliśmy
dwa albumy Velvet Viper. W kolejnym
roku powstał ostatni album oparty na
koncepcji Zeda Yago "To Be Or Not". Pracowałam
też z Citron, metalowym zespołem
z Pragi i był to dobry czas. W 1994 roku zaczęłam
pracować w szkole muzycznej. Prowadzę
tam chór gospel-rockowy składający
się z trzydziestu kobiet. Dopiero około 2000
roku wróciłam do rocka z zespołem Jutta
Weinhold i albumem "In Session". W 2004
roku wydałam "Best of Zed Yago". W latach
2006 album Weinhold "From Heaven
Thru The Word To Hell", 2007 Weinhold
"Below the Line", 2008 Weinhold "Best
Icebreaker", 2010 Weinhold "Read Between
the Lines". Od 2012 znów byłam w
trasie z perkusistą Zed Yago, Bubim. Wciąż
pamiętam to uczucie, kiedy po wielu latach
ponownie zaśpiewałem te wszystkie kawałki.
Było to niezapomniane. Wciąż mam silne
emocje do tej muzyki. W 2015 roku poznałam
młodego gitarzystę Holgera Marxa.
Wspólnie postawiliśmy Velvet Viper na nogi.
Pierwszy nowy album Velvet Viper "Respice
Finem" powstal w 2017r. (cokolwiek robisz,
rób to mądrze i nie zapominaj o końcu)
drugi "The Pale Man Is Holding a Broken
Heart" w 2019r. Pozwól mi wspomnieć jeszcze
o czymś, o zmarłym moim przyjacielu,
jedynym Bubi The Schmied. Powinien być
z nową muzyką Velvet Viper, ale zmarł 2
stycznia 2018r. To naprawdę smutne. Zawsze
o nim myślę.
86
VELVET VIPER