20.03.2023 Views

HMP 78_Turbo

New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

nowisko czy jednak po takim czasie spoglądasz

na pewne sprawy inaczej?

Teksty pisał Mariusz "Bączek" Bączkiewicz

czyli założyciel Quo Vadis, on był ode mnie

pięć lat starszy, jak ja miałem 17 lat a on 22

i to była przepaść. Teksty w dużej mierze

miały charakter polityczno-społeczny, a to

zawsze jednak powoduje, że nie są one zupełnie

uniwersalne, tylko są tu i teraz! Czasem

zdarza się napisać coś, co się nie starzeje i

takim ciągle aktualnym tekstem jest na przykład

utwór "Obojętność" z płyty "Politics" o

zabarwieniu wojennym.

Muzycznie Quo Vadis proponowało wtedy,

jeśli można tak zaszufladkować, death/

thrash metal. Ja jestem młody chłopak,

(śmiech) i dla mnie ciężko jej stanowić dla

status kultowej. Natomiast wielu ludzi z

tamtego okresu bardzo ciepło wspomina

właśnie ten materiał. Jak sądzisz, czym mogłeś,

zespół mógł, zaskarbić sobie sympatię

tylu ludzi, że po latach, nadal chętnie sięgają

po reedycję tego materiału?

Ponieważ byli młodzi i to im się kojarzy z

młodością. Ty za 30 lat będziesz ciepło

wspominał te zespoły, których słuchasz teraz

(śmiech), nawet jeżeli nie wszystkie są wybitne

(śmiech). Ja lubię Kreator i bardzo ciepło

wspominam ich płytę "Pleasure To Kill"

pomimo, że nagrali ileś dużo lepszych albumów

to ja z sentymentem słucham tej, bo kojarzy

mi się z młodością (śmiech). Natomiast

to była nasza taka najbardziej skomplikowana

technicznie płyta, nawet teraz po latach

jak bierzemy coś na warsztat z tej płyty

to się sami dziwimy, ależ komplikowaliśmy

wtedy (śmiech).

Czy przypominasz sobie jak przebiegała

tamta sesja? Są może w otchłani pamięci

jakieś "smaczki", którymi mógłbyś się podzielić?

Nagrywaliśmy na 8-śladowy magnetofon…

(ja pierdzielę, dzisiaj 8-sladów to ja na sam

wokal potrzebuję)… Pomijając, że była to

żmudna praca… To kojarzy mi się tekst

Wojtka, który był perfekcjonistą oraz kopalnią

nieoczywistych pomysłów i zagrywek

muzycznych. No i skończyliśmy nagrywać, a

realizator walczy z brzmieniem, jak wiemy,

Foto: Quo Vadis

ciężko było "ukręcić"

jakiś dobry dźwięk, bo

sprzęt był nie najwyższych

lotów zarówno

studyjny, jak i nasze

instrumenty… I realizator,

walczy, walczy…

my ciągle średnio

zadowoleni… i

wreszcie Wojtek mówi

do niego: "Słuchaj teraz

to cały czas jest Teatr

Telewizji a Ty zrób z tego

Film Fabularny" no i pamiętam,

że gość się

wkurwił, wyszedł,

trzasnął drzwiami i poszedł

się przewietrzyć

(śmiech).

Swego czasu Exodus,

na pewno jeszcze Sodom,

Destruction czy

Testament sięgali po

swoje stare numery i

nagrywali je na nowo.

Byłbyś w stanie zrealizować

coś takiego z

Quo Vadis? Jakie

masz podejście do takich

operacji - czy

uważasz, jak ja na

przykład, że nie jest to

w ogóle do niczego potrzebne,

czy wręcz

przeciwnie, darzysz

dużą aprobatą takie

akcje?

Czasami by mnie to

kusiło, ale tylko dlatego,

że posłuchałbym

jak brzmią te utwory

jak są dobrze nagrane

Foto: Quo Vadis

(śmiech), ale żeby je wydawać to chyba nie

jest potrzebne (śmiech).

Wracając na chwilę do warstwy lirycznej

tej płyty. Kilka tekstów, zwłaszcza w roku,

kiedy wyszła płyta, mogło budzić, delikatnie

mówiąc, kontrowersje. Miałeś jakieś poważne

problemy z uwagi na krytykowanie

wojska ("Monofobia"), poruszania zawsze

delikatnej dla władz sprawy Katynia

("NKWD") czy też stanowisko wobec

władz ("Czerwone prawo")?

Tak jak wspomniałem były teksty mocno

upolitycznione, a "MONofobia" (czyli lęk

przed MONem) to był bardzo ważny społecznie

utwór - dla Ciebie pewnie teraz spawa

abstrakcyjna, ale wtedy było tak, że młodzi

mężczyźni musieli odbywać przymusową

służbę wojskową dwa lata, obcinane włosy,

dramaty itp. My z pierwszego składu Quo

Vadis: Bączek, Słaby i Ja to z nas nikt nie

był w wojsku, bo wszyscy "świrowaliśmy", a

ja miałem dwóch starszych od siebie nauczycieli,

więc to jest historia na osobny wywiad

(śmiech). Ale wracając do Twojego pytania to

już wtedy była odwilż i nie spotkały nas jakieś

represje z tego tytułu...

Wśród tych wszystkich kawałków nagle

mamy przerywnik. Pojawia się wasza wersja

przeboju grupy Maanam "Kocham Cię

kochanie moje". Skąd w ogóle taki pomysł,

żeby sięgnąć akurat po twórczość Kory i

Jackowskiego?

To właśnie Wojtek Słabicki wpadł na ten

pomysł, że utwór jest tak fajny, że jakbyśmy

zrobili z niego thrashowy galop to mogłoby

być super… No i tak zrobiliśmy. Utwór się

przyjął i nawet w Rozgłośni Harcerskiej,

Tomasz Ryłko puszczał go codziennie o

6:00 rano jako pobudkę.

QUO VADIS 53

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!