20.03.2023 Views

HMP 78_Turbo

New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Foto: Devastation Inc.

Czy Imperium Mongołów nie było multikulturowe?

W sensie miało one twarde zasady,

jednak Mongołowie byli otwarci dla każdej

narodowości. Co sądzisz o tym?

Na początek, z pewnością istotnym jest nakreślenie

tego, że Mongołowie byli ludem nomadycznym,

co robi naprawdę dużą różnicę w

porównaniu z ludami, które były przez nich

podbijane. Tak jak powiedziałeś, prawdą jest,

że byli tolerancyjni dla innych kultur pod ich

władaniem, tak długo jak trybut dla Khana

został zapłacony. Zasadniczo, w "The Golden

Horde" mówimy o momencie, w którym ten

trybut nie został zapłacony i jaką pożogę sprowadzili

Mongołowie na tych, którzy nie przestrzegali

narzuconych im obowiązków.

Czy Spear Of Victory jest inspirowany jakimś

konkretnym wydarzeniem historycznym?

Sądzę, że jest to o Drugiej Wojnie

Światowej, czy mam rację?

Masz rację. Tak jak wcześniej wspomniałem,

każdy utwór na albumie pokazuje część głównego

motywu. "Spear of Victory" mówi o walce

pancernej podczas Drugiej Wojny Światowej,

widzianej oczami niemieckiego żołnierza,

który szczycił się niezniszczalnością swojej

broni. Trzy części pokazują trzy główne momenty,

które możemy wyróżnić w percepcji

załogi czołgu. Pierwsza odnosi się do błyskotliwych

zwycięstw, w których Niemcy dominowały

na polu bitwy. Druga odnosi się do teatrów

wojny jak afrykańska pustynia, rosyjskie

stepy czy żywopłoty Normandii. Utwór

jest o prawdziwej naturze wojny, śmierci,

zniszczeniem i utratą żyć ludzkich w imię ideologii

i porażki okropnych marzeń.

Czy mógłbyś dać jakiś przykład perfekcyjnego

kształtu opresji?

"The Perfect Shape of Oppression" odnosi się

do bardzo ważnego faktu minionej historii, zasadniczo

chcieliśmy powiedzieć o największej

i najbardziej subtelnej formy opresji wolności

i sumień, totalitarnych reżimach dwudziestego

wieku, skoro "nie ma opresji, kiedy represjonowany

oddaje swoją wolność w imię pozorów

bezpieczeństwa".

Mógłbyś zasugerować jakiś przykład obecnie

manifestowanej opresji?

Ciekawe pytanie i doceniamy fakt, że je zadałeś.

Z pewnością żyjemy w czasach, gdzie nasza

wolność jest na szali, ze względu na ekstremalne

polityczne pomysły i media społecznościowe.

Jednak chcielibyśmy tu dodać, że Devastation

Inc. zajmuje się muzyką i nie ma

zamiaru to zajmować stanowiska politycznego.

Czy opisałbyś jakiś skradziony sen jutra?

Kiedy pisaliśmy "Stolen Dreams of Tomorrow",

to chcieliśmy zrobić coś, co by się różniło od

innych utworów. Szukaliśmy brzmień i przede

wszystkim niepokojących oraz głęboko smutnych

słów. Po prawdzie, utwór jest o dziecku,

które szło do szkoły w dzień, jak co dzień.

Jego fantazje i marzenia o jego przyszłości są

nagle przerwane przez atak chemiczny, który

objął jego miejscowość. Atak odebrał mu po

cichu tych, których kochał, jak i również

zniszczył wszystkie jego najbardziej intymne

sny. Jest to ostatnia forma przemocy na tym

albumie.

Jakie były pomysły na okładkę "Beyond the

Shape of Violence"?

Kiedy szkicowaliśmy naszą okładkę, to nie

myśleliśmy o jaki określonym celu. Po prostu

chcieliśmy coś, co przez obraz, detal i kolor

wzbudził u widza osobistą formę cierpienia i

grozy.

Co sądzisz o Punishment 18 Records?

Mamy duży szacunek do Punishment 18

Records i sądzimy, że zrobili doskonałą robotę

dla nas, szczególnie że głównie działają w

podziemiu, ale mają dobre kapele i katalog.

Pomimo lockdownów kontynuowali swoją

pracę z nami i wydali nasz album, najpierw

cyfrowo, potem w formie fizycznej.

Co zamierzacie robić w 2021?

Czekamy na to, aby się dowiedzieć, co będzie

się działo z tą pandemią, pracujemy nad

merchem i reklamujemy album tak mocno, jak

tylko możemy. Wszystko w nadziei, że Devastation

Inc. w roku 2021 będzie tam, gdzie

się czuje najlepiej, czyli na scenie.

Dziękuje za wywiad! Powodzenia!

Dziękuje Ci za wywiad, dobra robota.

Jacek Woźniak

HMP: Czy mógłbyś dla nowych słuchaczy

opisać swoją muzykę w kilku słowach?

Marco Mitraja: Cześć przyjacielu, dziękuje

za Twój czas! Gramy thrash metal z pełną

werwą i nie marnujemy czasu na pisanie

tego, co nam ślina na język przyniesie.

Wszystko to, co piszemy, jest napisane

krwią, duszą i sercem. Dla nas metal jest

ważną rzeczą, nie jest tylko pasją, jest powołaniem,

które prowadzi nas codziennie do

poświęceń, które pozwalają kontynuować

naszą misję.

Co inspiruje was muzycznie?

Wszystko, co nas otacza, nikczemne siły natury,

opresje systemowe i zaburzenia ludzkiej

duszy.

"Immortals" jest waszym drugim albumem,

wydanym w 2016 roku. Co sądzisz o nim

obecnie? Czy powiedziałbyś, że był on

udany i wyjaśnił co pojęcie "udany" oznacza?

"Immortals" był naszym prawdziwym debiutem

na scenie metalowej, nawet jeśli mamy

przyjąć za punkt odniesienia tylko naszych

fanów. Był bardzo popularny wśród

słuchaczy, chociażby ze względu na fakt, że

zespół w końcu znów się połączył i, że

byliśmy w stanie zagrać to na żywo. Obecnie

myślimy, że album zawiera piękne i spontaniczne

utwory, jednak zasługuje na ponowne

nagranie, ponieważ obecne nie przedstawia

go, tak jak na to zasługuje. Nad tym również

pracujemy.

Czy mógłbyś porównać wasz najnowszy

album "Sect of Faceless" z "Immortals"?

Są to dwa różne albumy. Na "Immortals"

podeszliśmy po raz pierwszy do tworzenia

utworów w bardziej profesjonalny sposób. W

dodatku zrobiliśmy to w naszej salce prób.

Materiał został napisany bardzo spontanicznie,

tym bardziej że zespół dopiero co nauczył

się współgrać ze sobą. Na "Sect of

Faceless" mieliśmy wszystko: pieniądze, czas

i niepojęte pokłady poświęcenia. Jest to album

bardziej przemyślany. Oczywiście również

jest on napisany z większą artystyczną i

techniczną świadomością.

Opiszesz nam jak przebiegały prace nad

waszym najnowszym albumem?

Utwory zostały napisane przeze mnie i dopracowane

w naszej salce prób, wspólnie z

Alessio Stazi, który dodał do nich wariackie

ścieżki perkusji. Każde uaktualnienie zapisywaliśmy

na tabulaturze, które trzymaliśmy w

naszej chmurze, tak by nie zapomnieć o ża-

176

DEVASTATION INC.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!