HMP 78_Turbo
New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 78) of Heavy Metal Pages online magazine. 90 interviews and more than 230 reviews. 264 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Turbo, Kat & Roman Kostrzewski, Accept, Helstar, Agent Steel, Armored Saint, Crystal Viper, Axe Crazy, Necronomicon, Sodom, Darkness, Nervosa, Accuser, Angelus Apatrida, Voiviod, Quo Vadis, Ragehammer, Monastery, Okrutnik, Evangelist, Rascal, Spirit Adrift, Haunt, Wytch Hazel, Diamond Head, Iron Savior, Wizard, Niviane, Holy Mother, Vhaldemar, Konquest, Sylent Storm, Communic, Harlott, Eternal Champion, Megaton Sword, Coronary, Possessed Steel, Ashes Of Ares, Significant Point, Midnight Spell, Neuronspoiler, Byfist, Chalice, Pounder, Stallion, Chainbreaker, Michael Schenker Group, Fates Warning, Pyramaze, Wuthering Heights, Lords Of Black, Vincent and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Na "Thrashing Pictures" śpiewa Ania
Volantzky. Czy to po ładnych, kobiecych
partiach na "Świętej Inkwizycji" zespół zdecydował
się, że kolejna płyta będzie w całości
wokalnie oddana żeńskiemu głosowi?
Tutaj problem rozwiązał się sam. Odszedł
Kuba i dla kapeli oczywistym rozwiązaniem
było obsadzenie wakatu Anią.
Jednak między "Świętą Inkwizycją" a
"Thrashing Pictures" minęło aż dwanaście
długich lat. Co działo się z Wami, jako muzykami
przez ten czas?
W tym okresie przez Monastery przewinęło
się sporo osób. Skład był niestabilny i siłą
rzeczy nie dało się nagrać płyty. Udało się
tylko zarejestrować materiał demo "The Evil
Has Landed" w 1996 roku oraz poprzedzające
"Thrashing Pictures" demo "Shattered
Faith" w 2003r. W międzyczasie chłopaki i
dziewczyny udzielali się w innych lokalnych
kapelach, a ja nagłaśniałem koncerty i nagrywałem
inne kapele (głównie metalowe) rozwijając
moje studio nagrań "Metal-Sound-
Studio", które działa do dzisiaj.
Po nagraniu ostatniej płyty zespół znów
wszedł w stan zawieszenia. Czy możemy
się spodziewać jakichkolwiek działań Monastery
w najbliższym czasie?
Niestety, raczej nie.
Sytuacja z wirusem nie daje możliwości
aktywnego, koncertowego życia. Każdy radzi
sobie jak może, by przetrwać ten trudny
czas. Jeśli mogę zapytać, jak Wam udało się
czy udaje znaleźć jakiś spokój i zajęcie w
tym okresie?
Ja robię różne rzeczy… Na przykład piekę
chleb, a ostatnio robię noże. Ania śpiewa w
rockowym FSW. Ja też jeszcze niedawno grałem
ale mnie wyjebali (!). Mały też gra w
FSW na garach. Ten zespół ma regularnie
próby i tak jak wiele kapel, z utęsknieniem
czeka na możliwość grania koncertów.
Trochę pół żartem, pół serio - Wojtku, a
może to zawieszenie Monastery spowodowane
jest tym, że ciężko jednak wytrzymać
z żoną w jednym zespole? (śmiech) Albo
Foto: Monastery
może było na odwrót… ?
Nie, raczej nigdy nam to nie przeszkadzało. I
nadal jesteśmy razem. Będąc w zespole, mieliśmy
raczej relacje takie jak ma się w zespole
czy w firmie, a nie w małżeństwie. Czyli każdy
miał swoją działkę do wykonania i starał
się jak najlepiej ją wykonać… Acz pewne
rzeczy się przenikały, sala prób - w domu, sala
ze sprzętem - w domu, nagrywalnia - też w
domu!
Wojtku, Ty z tego co udało mi się sprawdzić,
po "Thrashing Pictures" nie próżnowałeś
jako muzyk sesyjny. Nagrania z Wishmaster,
Bloodthirst czy Deathstorm… Nie
myślałeś wtedy, że jednak fajnie byłoby
reaktywować macierzysty zespół?
"Muzyk sesyjny" to może za dużo powiedziane.
"Chlapnąłem" tu i ówdzie parę solówek,
parę dźwięków… (śmiech). O reanimowaniu
Monastery myślałem często, niestety
sprawa rozbijała się zawsze o brak dobrze
wyszkolonej kadry. Takie czasy… Mało
komu chce się godzinami zasuwać wprawki.
Prościej jest pewnie uprawiać, mający moim
zdaniem, z muzyką niewiele wspólnego, rap
czy inne hip-hopy.
Sądzisz, że zainteresowanie ze strony
chińskiej wytwórni pomoże Monastery
dźwignąć się do aktywnej działalności?
Znaleźlibyście jeszcze trochę entuzjazmu,
żeby napisać nowy materiał i być może,
ruszyć z koncertami?
Ty chyba nie wiesz ile my mamy lat…
(śmiech!). Powtórzę się: nawet gdyby bardzo
się chciało, to nie ma z kim. W naszym pięknym
mieście, oprócz FSW rock band, orkiestry
dętej w domu kultury i prywatnej
szkółki Acoustic dla dzieci, nie słyszałem
żeby ktoś grał (mam na myśli zespoły).
Chciałbym zapytać o Wasze prywatne muzyczne
zapatrywania. Coś w ostatnim czasie
zwróciło Waszą uwagę czy może wciąż
podgrzewacie uczucie do starych albumów?
Słuchamy starych i nowych rzeczy, acz z tendencją
do "klasyki metalu". Jest dużo świetnych
nowych kapel, ale ich mnogość nie
pozwala dogłębnie ogarnąć tematu.
Chciałbym wrócić jeszcze do przeszłości.
W tych pierwszych latach funkcjonował zespół
pod nazwą Zakon. Zmieniliście jednak
na angielsko brzmiącą nazwę Monastery
czyli Klasztor. Nie chcieliście zostać przy
polskiej, która brzmi nieźle?
Szczerze mówiąc, nie wiem. Przyłączyłem się
do kapeli już o nazwie Monastery. To pytanie
bardziej do Kuby i Burzy, którzy byli
założycielami Zakonu.
W związku ze zbliżającym się końcem
wywiadu poproszę o jakieś dobre słowa dla
czytelników Heavy Metal Pages.
W imieniu Monastery, życzę czytelnikom
HMP wyłącznie dobrej muzyki!
Dziękuję za poświęcony czas i życzę wytrwałości
i zdrowia. Pozdrawiam.
Dziękuję również i pozdrawiam thrashowo:
"thrash till death"!
Adam Widełka
Foto: Monastery
MONASTERY 59