30.05.2013 Views

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

A dlaczego? Bo nie chcesz znieść chwili goryczy, chwili przykrości<br />

i ofiarować jej miłośnie Panu Bogu! Łatwo to powiedzieć w takim<br />

buncie: nie jestem powołany! Ale jakaż racja? To, że nie umiesz i nie<br />

chcesz znieść przykrości. Módl się, ofiaruj się, a zniesiesz wszystko,<br />

a tymczasem, to nie racja. Łatwo powiedzieć: opuszczę Zgromadzenie!<br />

Ale, co byś powiedział o dziecku, które Ojciec mniej może<br />

łaskawie łajał, a ono mu rzekło: nie chcę Ciebie, porzucę dom i pójdę<br />

do lasu! Rozumujesz, drogi mój Adolfie, zupełnie jak to dziecko. Powiadasz,<br />

że Twój charakter powołany do życia czynnego, do życia<br />

apostolskiego. A ja Ci powiem w całej surowości, że Ty pod życiem<br />

czynnym, co innego rozumiesz niż życie prawdziwie apostolskie. Ty<br />

rozumiesz życie pełne rozrywek i przyjemności, bez żadnej przykrości<br />

i bez ofiary!!! W ślad za tym muszę Ci to drugie powiedzieć, że<br />

takie życie prowadzi do zguby i koniecznie tam prowadzi. Czyż Ci<br />

mam raz jeszcze przypominać Twoje własne doświadczenie? Prawda,<br />

że do zguby nie doszło. Dzięki Bogu! Ale, czy dlatego masz znowu<br />

wrócić na tę drogę? I znowu próbować szczęścia, smutnego<br />

szczęścia, czy się po raz drugi nie zatrzymasz nad przepaścią?<br />

To mówiłem do dziecka. A teraz mówię do męża Bożego:<br />

A w cóż się obróciło Twoje postanowienie? Twoje uroczyste oddanie<br />

się Bogu? Czyż nie mogło wytrzymać pierwszej miny kwaśnej?<br />

Pierwszego słowa cierpkiego? A czyż nie rozumiesz, o co chodziło<br />

w tej rzeczy, czego przez nią chciał Pan Bóg? Pan Bóg chciał Cię<br />

doświadczyć, bo przecież każda cnota musi przejść przez próbę;<br />

i Twoje dobre postanowienie musiało przejść przez próbę także. Jeżeli<br />

tej próby nie przyjmujesz z ręki Bożej, jesteś w buncie przeciwko<br />

Panu Bogu.<br />

Zresztą, cóż Ci uczynił O. Walerian? Przypuszczam, że zrobił<br />

z miną kwaśną, w sposób niemiły. Ale to, co zrobił rzecz sama jest<br />

zupełnie słuszna. Nic innego nie zrobił jedno to, co ja w moim liście:<br />

naganił Cię za niepotrzebne siedzenie we Lwowie. Może bym ja nie<br />

zrobił tego zaraz na powitaniu, ale bym niezawodnie to samo zrobił<br />

i zrobić musiał zaraz po powitaniu. Powiesz, że ja bym to zapewne<br />

109

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!