30.05.2013 Views

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

madzeniu. Ona jest najpiękniejsza. Stań tylko w tym porządku, do jakiego<br />

chcę Ciebie przyprowadzić i da Bóg najlepszy, że przyprowadzę<br />

za łaską Jego, tylko tak stań, a będzie coś prawdziwie cudownego.<br />

Z Twoim sercem, z Twoją znajomością życia, z Twoim uczuciem<br />

tego, co dobre, co piękne, co Boże, jak to wszystko oczyszczone będzie,<br />

staniesz się prawdziwym narzędziem w ręku Bożym, staniesz się<br />

silnym współdziałaczem i ozdobą Zgromadzenia; tak Bóg błogosławić<br />

będzie. Mówię Ci to z najgłębszego przekonania, a ręczę, że mi Bóg<br />

da łaskę i potrafię Cię użyć dla Jego chwały, i będziesz mi jeszcze<br />

pociechą i nagrodą.<br />

Władysławie mój najdroższy, oto co Ci mówi serce Ojca pewne<br />

w Bogu, że się nie zawiedzie. A więc słuchaj mnie, w imię Boże Ci<br />

powtarzam, słuchaj mnie z zupełną ufnością i z całkowitym spuszczeniem<br />

się na to, co Ci Pan Bóg przeze mnie mówi. Zobaczysz, jak Ci<br />

Pan Bóg za to wynagrodzi. Nie lękaj się niczego. Co zaś do tego, co<br />

masz w tej chwili czynić, to Ci napisałem w ostatnim liście. Przysłałeś<br />

mi spis Twoich długów. Dziękuję Ci za to. Spłać te, które koniecznie<br />

trzeba zaraz spłacić. Co do innych ułóż się, jak można najkorzystniej<br />

i powoli się spłacą, bo jeżeli można odroczyć, to lepiej nie od razu pieniądze<br />

wydawać. Zresztą zostawiam Ci i w tym swobodę, i spuszczam<br />

się na Twoją dyskrecję. A to uczyniwszy donieś mi i trzymaj się w pogotowiu<br />

na moje zawołanie. Ja tu się policzę, kiedy będzie najlepiej,<br />

abyś przyjechał.<br />

Drogi mój, najdroższy Władysławie, przyciskam Cię najczulej<br />

do serca, przygarniam raz jeszcze do duszy. O nie, nie lękaj<br />

się, nie już mnie, ale samego Pana najlepszego, który tak miłośnie<br />

przeze mnie całą miłość Ci Swoją otwiera. Jeżeliśmy trwożyli<br />

się i płakali razem przez krótką chwilę, będziemy się potem<br />

na stałe i na zawsze razem cieszyli. Ściskam Cię raz jeszcze<br />

najserdeczniej. Pan Jezus z nami.<br />

Twój w Jego miłości ks. Piotr<br />

169

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!