Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
ściele, a życie zakonne, jakiego chce dzisiaj jest, jakie tylko kiedy było<br />
najdoskonalsze, owszem śmiałbym powiedzieć, doskonalsze niż kiedykolwiek<br />
było, bo dzieła Boże z postępem Jego działania coraz są<br />
wyższe i doskonalsze. Prawda, żeśmy najnędzniejsi, ale od czego łaska<br />
Boża i dobra wola? A potem Pan Bóg przyjmuje samo staranie się<br />
o rzecz, byleby szczere i w pokorze wytrwałe. Więc nam nic nie przeszkadza<br />
w naszym powołaniu i jesteśmy do tego powołani, aby być<br />
prawdziwymi i najdoskonalszymi zakonnikami, a choćbyśmy i nigdy<br />
nie doszli do tego, zawsze jednak powinniśmy się tak postawić i tak<br />
dążyć, byśmy dojść mogli i wtedy staje powołanie nasze. Otóż mój<br />
najdroższy Ojcze Józefie, tu się postaw i w tym świetle, z tego stanowiska<br />
patrz na rzecz całą. Zresztą obowiązkiem Twoim jest w ten sposób<br />
się postawić, bo z łaski Bożej dzisiaj w Zgromadzeniu naszym<br />
wszyscy Ojcowie (mówię o ich ogóle w moralnym przyjęciu) tak się<br />
na tę rzecz zapatrują; możesz to przyjąć albo nie przyjąć dla siebie, ale<br />
mówiąc z nami i chcąc żyć z nami w życiu zakonnym tak, a nie inaczej<br />
powinieneś się na to życie zapatrywać, bo inaczej żyć z nami nie<br />
możesz. Więc tu się postaw drogi Ojcze i szczerze, ufnie a pokornie<br />
spytaj Pana Boga, czy masz takie powołanie, czy go też nie masz? Od<br />
prostej odpowiedzi na to pytanie zawisł cały nasz dalszy stosunek,<br />
w niej będzie rozstrzygnięcie całej kwestii między nami a Tobą. Twoja<br />
szczerość, sumienie, wzgląd na Boga i na nas, każą Ci niezawodnie<br />
tak, a nie inaczej całą tę kwestię postawić i dać nam szczerą i stanowczą<br />
odpowiedź.<br />
Nie potrzebuję Ci dodawać, czego dla Ciebie pragnę mój Ojcze<br />
najdroższy i o co Pana Boga proszę. W każdym razie o to, aby się<br />
stała wola Jego przenajświętsza. Przepraszam, jeśli mogło Cię dotknąć<br />
jakie słowo w tym liście, ale w sercu nie poczuwam się do niczego,<br />
owszem czuję, że pisałem z najlepszym sercem; w każdym razie<br />
przepraszam. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, łaski wszelkiej,<br />
a przede wszystkim tej, która najpotrzebniejsza. Polecam się sam<br />
Twoim modlitwom i rachuję na Twoje dobre serce i pamięć przed<br />
Panem. Pan Jezus z nami.<br />
W Jego miłości najoddańszy ks. Piotr<br />
55