30.05.2013 Views

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

A teraz Ci odpowiem jako brat i przyjaciel raczej, aniżeli jako przełożony<br />

i odważę się Ci powiedzieć, jak uważam Twoje oświadczenie, że<br />

nie jesteś zakonnikiem, ale tylko księdzem świeckim. I tu także wolałbym,<br />

gdybym mógł nic nie mówić i pewno bym nie mówił, gdybym<br />

nie był został zmuszony pisać mego pierwszego listu i tej odpowiedzi,<br />

ale raz zacząwszy już muszę całą moją myśl i całą prawdę, jak ją widzę<br />

wyłożyć. Mnie się zdaje mój drogi Ojcze Józefie, że jesteś w zupełnym<br />

błędzie, kiedy się nie uważasz za zakonnika, ale tylko za księdza<br />

świeckiego. Złożyłeś śluby zakonne, które tym bardziej mam<br />

prawo przypomnieć, że je składałeś na moje ręce w bardzo dla nas<br />

uroczystej chwili, te zaś śluby nie były tymczasowe, jakkolwiek<br />

pierwsza nasza „Reguła” była tymczasowa, te śluby były wieczne.<br />

Dzisiaj wprawdzie uważasz je za tymczasowe, ale mój drogi Ojcze<br />

Józefie sumienie Twoje jest związane przed Bogiem nie według tego,<br />

jak ją sobie wystawiłeś w chwili składania ślubów. A wtedy śmiało Ci<br />

powiadam, że je składałeś bezwarunkowo i uważałeś je za wieczne.<br />

Dam Ci na to nie jeden, ale wiele dowodów. Formuła naprzód była<br />

bez żadnego warunku i ograniczenia. Były proste, stanowcze śluby,<br />

które jeśli bez warunku wyraźnego są uczynione obowiązują na zawsze.<br />

Ten pierwszy dowód juris, teraz następują dowody de facto.<br />

1. Pierwszy fakt jest ten, że kiedy ja złożyłem przełożeństwo,<br />

czy też byłem z niego złożony, a sam Ojciec Józef po odjeździe do<br />

Rzymu O. Hieronima był w Paryżu moim przełożonym, otworzyłem<br />

się przed nim z zamiarem, iż po roku, to jest po upłynięciu pięciu lat,<br />

przez które obowiązywała „Reguła” chciałem Zgromadzenie opuścić<br />

i tylko do tego czasu czekać postanowiłem. Ojciec Józef wytłumaczył<br />

mi wtedy najjaśniej i najsilniej, że „Regułka” jest wprawdzie na<br />

lat pięć, ale śluby są na zawsze. Było to i w spowiedzi i poza spowiedzią.<br />

Takie wystawienie rzeczy wywołało w duszy mojej najżywszą<br />

walkę i opór, ale byłem zwyciężony oczywistością dowodzenia<br />

Ojca Józefa i mimo całego wstrętu, zrobiłem ofiarę Bogu i poddałem<br />

ją zobowiązaniu wieczystemu ślubów. Musiał O. Józef być o tym<br />

dobrze przekonany, kiedy mnie wtenczas przekonał, a pamięć moja<br />

nie może mnie wcale mylić, bo to była jedna z tych chwil w życiu,<br />

63

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!