30.05.2013 Views

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

Listy O - Zmartwychwstańcy

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

i odpowiedniej Twoim wyobrażeniom mierze, ale postawiłeś coś<br />

podobnego, owszem to samo. Nareszcie z matką ułożyłeś sobie<br />

także z góry, jaki ma być stosunek Twój z nią, w którym ustępując<br />

matce należne jej podług Twego sądu miejsce, sobie naznaczyłeś<br />

drugie, jakie by być powinno, a które w innym rodzaju,<br />

a raczej odcieniu, było jednak ostatecznie tym samym Twoim, co<br />

i wprzódy osobistym stanowiskiem.<br />

Tak się postawiłeś, mój najdroższy Ojcze Leonie, mimowiednie,<br />

chociaż raczej rzekłbym półwiednie, zawsze starając się<br />

w duchu dać temu dobrą intencję i zwrot do Boga, ale to Ci ćmiło<br />

owo drugie pół wiedzy, mogące Ci przynieść jeszcze światło do<br />

rozpoznania się w Twoim stanowisku. Tak się tedy postawiłeś.<br />

Że takie z pewnością było Twoje postawienie się względem Ojca<br />

Michała, na to mam dowody, tak w jego, jak w Twoich listach<br />

i nie potrzebuję obszerniej nad tym się rozwodzić. Co do sióstr<br />

i matki, i bez dowodów jestem pewien, że tak było, bo to wypada<br />

z logicznej odpowiedności raz zabranego stanowiska; jestem pewien<br />

na przykład, żeś względem sióstr, w spowiedziach czuł się<br />

popchnięty, niejako w obowiązku, postawienia się jako nauczyciel,<br />

jako przewodnik i nałożenia swoich zasad, swojego zdania,<br />

swojego tłumaczenia rzeczy. Jestem pewien, że to leżało w usposobieniu,<br />

w gruncie Twej duszy, i samo z siebie wyrywało się<br />

w spowiedzi, niezależnie od tego czy była, czy nie była prawdziwa<br />

tego potrzeba w duszy spowiadającego się, i czy ją widziałeś,<br />

tę potrzebę, obiektywnie że tak powiem, w prawdzie przed Bogiem.<br />

W takim razie najszczęśliwsza rzecz, jaka Cię była mogła<br />

spotkać, było upokorzenie i przekonanie się, że Twoje podobne<br />

wystąpienie nie przynosi dobrych skutków i zamiast światła, siły<br />

i pokoju, zostawia w duszach zaćmienie, albo co najmniej znużenie<br />

i niezadowolenie. Taki jest zawsze skutek własnego, osobistego<br />

występowania, a zarazem i znak jego, z którego trzeba korzystać,<br />

znak że własne i osobiste. W takim razie, skorośmy mieli<br />

nieszczęście popaść w tę biedę własnego stanowiska i działania,<br />

trzeba mieć odwagę zobaczenia jej w tym świetle, które nam te<br />

231

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!