21.06.2013 Views

PDF do pobrania - LV Zjazd Polskiego Towarzystwa Botanicznego

PDF do pobrania - LV Zjazd Polskiego Towarzystwa Botanicznego

PDF do pobrania - LV Zjazd Polskiego Towarzystwa Botanicznego

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

120 Halina GALERA i inni<br />

i oleandrów) przenoszono na zimę <strong>do</strong> Starej Pomarańczarni w Łazienkach. Młode<br />

drzewa w drewnianych pojemnikach są wi<strong>do</strong>czne na obrazie Canaletta pt.<br />

„Wi<strong>do</strong>k Warszawy z tarasu Zamku Królewskiego” (1772). Artysta przedstawił<br />

na nim wygląd ogrodu górnego, przekształconego na maneż z aleją spacerową<br />

(SZAFRAŃSKA 1994). Na powiększonym fragmencie „Wi<strong>do</strong>ku Warszawy od<br />

strony Pragi” na krawędzi skarpy wiślanej również można <strong>do</strong>jrzeć rząd niskich<br />

drzew, praw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bnie królewskich cytrusów (ilustr. 16B).<br />

Na osuszonym gruncie przed Ofi cyną Wielką powstała ulica Boczna<br />

(ul. Bugaj) i duży plac (skład drewna), jednak wilgoć i częste podtopienia stanowiły<br />

poważne zagrożenie dla Ofi cyny (katastrofalne w skutkach okazały się<br />

powodzie z lat 1813 i 1816 – WREDE 2009). Całkowite osuszenie terenów nadrzecznych<br />

(przez nawiezienie dużych mas ziemi) nastąpiło z inicjatywy J. Kubickiego<br />

w latach 1818–1827. Podjął się on stworzenia nowego dużego ogrodu<br />

nad rzeką, efektownie połączonego z ogrodem górnym. Przeszkodę stanowiła<br />

biegnąca wzdłuż Ofi cyny ruchliwa ulica Boczna. Architekt zaproponował śmiałe<br />

rozwiązanie tego problemu: ukrył ulicę w tunelu, ciągnącym się pod skarpą<br />

w miejscu dawnej Ofi cyny. Nad Arkadami Kubickiego poprowadzono monumentalne<br />

schody, łączące górny i <strong>do</strong>lny ogród. W ten sposób ukryty pod dachem<br />

ruch uliczny nie przeszkadzał w spacerach bywalcom zamkowych ogrodów<br />

(SZAFRAŃSKA 1994). Powstał także rozległy ogród <strong>do</strong>lny (Wisłę odsunięto<br />

od skarpy prawie o 150 m – ilustr. 15B) i taras środkowy, stworzony na Arkadach<br />

przykrytych nasypem ziemnym (JANKOWSKA 1993, SZAFRAŃSKA 1994). Niektóre<br />

wewnętrzne ściany Arkad wyłożono granitowym tłuczniem, co dało efekt dekoracji<br />

„sala terrena” – oz<strong>do</strong>bnych grot (BOGDANOWSKI i URUSKA 1993; SZAFRAŃSKA<br />

1994; WREDE 2009). Całość kojarzyła się z legendarnymi wiszącymi ogrodami<br />

Semiramidy, o czym świadczy fragment poematu K. Jaksy-Marcinkowskiego<br />

„Rzeki polskie” z 1821 roku (SZAFRAŃSKA 1994):<br />

Za Zamkiem przez ulicę ogród przeciągniony,<br />

Na wyniosłych arkadach ma być zawieszony,<br />

Ogrody Babilonu może nam przypomni<br />

I za nowy cud świata wezmą go potomni.<br />

W 1831 roku Arkady przekazano wojsku i zamurowano, a ulicę poprowadzono<br />

na zewnątrz bu<strong>do</strong>wli. Ogród <strong>do</strong>lny <strong>do</strong> około 1860 roku był lubianym przez<br />

warszawiaków ogrodem publicznym, lecz potem szybko popadł w ruinę. Górny<br />

ogród zamkowy nie uległ dewastacji, a na początku XX wieku zyskał oświetlenie<br />

gazowe. Problemem stały się silnie rozrastające się drzewa na górnych tarasach,<br />

które zasłoniły całą elewację Zamku (JANKOWSKA 1993; BOGDANOWSKI i URUSKA<br />

1993; SZAFRAŃSKA 1994).

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!