SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
JOJK° Koadjutorowi Wileńskiemu [Józefowi Stanisławowi Sapieże]" 46 .<br />
Możliwe, że w późniejszych latach Załuski rozsyłał do stowarzyszonych<br />
dwa różne zestawy czasopism: jeden zgodny, a drugi niezgodny<br />
z linią Kościoła.<br />
Jak świadczyłyby zachowane listy, asocjacja nie działała w sposób<br />
sprawny; było to zapewne spowodowane zarówno niedbalstwem jej organizatora,<br />
jak i osób uczestniczących w asocjaccji. Osoby z kręgu Biblioteki<br />
wielokrotnie powtarzały swe prośby o zapisanie do towarzystwa<br />
(J.A. Hylzen w latach 1751 i 1752) lub też o rezygnację J.M. Hylzen<br />
w latach 1751, 1752 i 1754); pomimo opłacenia rocznej składki asocjaci<br />
nie otrzymywali czasopism (S. Świdziński w r. 1752); te same egzemplarze<br />
przychodziły do nich dwukrotnie (F.J. Szembek 1752 r.); wcześniejsze<br />
numery były do nich przysyłane po późniejszych (A.E. Wołłowicz<br />
w r. 1752) etc.<br />
Stowarzyszeni występowali z asocjacji bądź dlatego, że chcieli krążące<br />
wśród jej uczestników wydawnictwa periodyczne abonować indywidualnie<br />
(jak J.S. Sapieha w r. 1751 i F.J. Szembek w r. 1753), bądź<br />
też ze względu (jak podawali) na nadmierne przeciążenie czasochłonnymi<br />
obowiązkami duszpasterskimi (J.M. Hylzen).<br />
W przeciwieństwie do asocjacji J.A. Załuskiego, do Instituti Litterarii<br />
Varsaviensis Wawrzyńca Mitzlera de Kolof należeli tylko czytelnicy<br />
warszawscy. Większość spraw, dotyczących towarzystwa, załatwiali jego<br />
członkowie z Mitzlerem, zapewne ustnie, toteż jest wątpliwe, by zachowały<br />
się źródła pozwalające na charakterystykę omawianej instytucji.<br />
Opublikowany przez saskiego bibliopolę w r. 1756 prospekt pt. „Leges<br />
Instituti Litterarii Varsaviensis" zawiera na końcu listę dwunastu stowarzyszonych,<br />
ułożoną w takiej kolejności, w jakiej przekazywali sobie<br />
oni periodyki. W r. 1756 w stowarzyszeniu przeważali cudzoziemcy —<br />
urzędnicy sascy oraz zagraniczni dyplomaci. Trudno dać odpowiedź, czy<br />
towarzystwo istniało w następnych latach, a jeśli tak, czy jego skład<br />
zmienił się.<br />
46<br />
J.H.S. Formey, „L'abeille du Parnasse", Berlin 1750—1754; „La Bigarrure,<br />
ou Melange curieux, instructif et amusant [...]" Haga 1749—1753; „Bibliotheque raisonnee<br />
des ouvrages de savans de L'Europe", Amsterdam 1728—1753; „Memoires<br />
pour L'Histaire des Sciences et des Beaux-Arts", Trevoux 1701—1775; ostatniego<br />
tytułu (nie udało mi się -zidentyfikować. Na podstawie korespondencji J.A. Załuskiego<br />
można ustalić, że asocjaci otrzymywali również: „Mercure de France" 1724—<br />
—1791, „Mercure historiąue et politiąue" Haga 1686^1777 oraz „Les Nouvelles Suiissis,<br />
Observateur Holandais et tout qui est de Paris" (list F.J. Szembeka do J.A. Załuskiego<br />
z dn. 25 XI 1751 Bibl. Nar. rns. syg. 3251). Jacek Łopacki — prawdopodobnie<br />
na wiadomość o powołaniu do życia towarzystwa czytelniczego — nadesłał<br />
Załuskiemu następującą prośbę: „Czyby też nie mogło być jeżeli TMWDrj miewasz<br />
„Jounnal des Savants", abyś mnie udarował do przeczytania, zaraz bym odsyłał,<br />
bo i na starość, chce natura, scire" (list z dn. 29 XII 1748 Bibl. Nar. ms. syg. 3243).<br />
88