SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Z dotychczasowych wywodów wynika, że Książnica mogła stać się<br />
celem ataków zarówno dlatego, że budziła obawy jako źródło niebezpiecznej<br />
dla kraju zarazy, jak i ze względu na swych fundatorów. Ale<br />
niezależnie od przeszkód stwarzanych braciom przez obóz zachowawczy,<br />
fakt, że dwukrotnie odraczano inaugurację Biblioteki oraz — jak się<br />
zdaje — ostatecznie zrezygnowano z uroczystego jej otwarcia, wiązał<br />
się również z tarciami pomiędzy założycielami fundacji.<br />
Z korespondencji Andrzeja do Józefa dowiadujemy się, że kłopoty<br />
z inauguracją spowodowały zamieszanie wśród erudytów i bibliofilów<br />
oraz że to Józef — bez wiedzy brata — zdecydował się przesunąć termin<br />
otwarcia Biblioteki v.a dzień imienin króla 3 sierpnia 1747 r .40 . Przełożenie<br />
terminu udostępnienia o kilka dni — na 8 VIII — wzbudziło jego<br />
gniew 41 .<br />
Jak wiadomo na podstawie rozpraw H. Lemkego, M. Łodyńskiego<br />
i B.S Kupścia 42 , braci Załuskich dzielił zawzięty spór o to, który z nich<br />
posiada większe prawo do rozstrzygania o sprawach fundacji. Ksiądz referendarz<br />
uważał, że Książnica jest jego dziełem, a wkład brata ogranicza<br />
się do nabycia i przebudowy gmachu; biskup krakowski był natomiast<br />
zdania, że tylko dzięki swojej dobrej woli dopuścił Józefa Andrzeja<br />
do udziału w fundacji. Referendarz zażądał od brata, aby scedował na<br />
jego ręce budynek biblioteczny oraz obiecane Bibliotece dobra ziemskie;<br />
Andrzej Załuski odmawiał spełnienia tego żądania.<br />
Świadectwem zatargu między braćmi na przełomie 1746 i 1747 r. są<br />
listy Andrzeja Stanisława do brata. List pisany w Dreźnie dn. 14 I<br />
1747 r. 48 odsłania rozmiary różnic między współzałożycielami fundacji.<br />
Jeżeli kiedy to teraz experior, że dwóch kucharzów jednej dobrej<br />
poliwki nie nagotują. Będąc z WPanem in societate (ubroń Boże leonina)<br />
biblioteki powinny rzeczy dziać się de concert et de mutuo ac reciproco<br />
mową jezuitów nie dopuścili do czytania i postawienia pod obrady projektu"<br />
(W.M Grabski Kilku uwag o początkach Szkoły Rycerskiej Stanisława Augusta<br />
Poniatowskiego „Zeszyty Naukowe Uniw. Łódzkiego" ser. I 1965 z. 40, s. 97).<br />
40<br />
„.[...] Drukowana gazetka i termin 3 Augusti naznaczony bardzo mi displicet<br />
- pisał Andrzej 14 I 1747 r. - bo de me sine .me et sine ulla reflexione na<br />
okoliczności, ile gdy tu wszyscy supponunt eruditi, ze juz otwarta Biblioteka, godziło<br />
się poradzić i w tym dałbym meas rationes [...]". Z listu z 24 czerwca tego<br />
roku widać, że Andrzej Stanisław był wówczas jeszcze przekonany, że inauguracja<br />
dojdzie jednak do skutku. Pytał więc brata, „jakie WPan pro 3 augusti czynisz<br />
preparatoria". Bibl. Nar. ms. syg. 3247.<br />
41<br />
„Niech będzie ut 8 szczęśliwy dzień otwarcia Biblioteki — pisał do brata<br />
[12 Viii] — który że się znowu z 3 odmienił, tę wariancję incurremus notam (Lnconstantiae<br />
u rozumnych [...] (Bibl. Nar. ms. syg. 3247).<br />
42<br />
H. Lemke, op. cit.; M. Łodyński, Biblioteka Rzplitej...; B.S. K u p ś ć,<br />
Z dziejów...<br />
43<br />
Bibl. Nar. ms. syg. 3247. Poniżej cytuję list wg odczytu dokonanego przez<br />
B.S. Kupścia i K. Muszyńską.<br />
153