30.01.2015 Views

SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAŁUSKICH

SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAŁUSKICH

SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAŁUSKICH

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wet tak się stało, uzyskany tą drogą kapitał okazał się nie wystarczający<br />

i towarzystwo było zasilane z kasy królewskiej 62 ; należy sądzić, że na<br />

jego publikacje łożyli również J.A. Załuski oraz Adam Kazimierz Czartoryski.<br />

Trudno określić strukturę stowarzyszenia. Nie wiadomo, czy miało<br />

ono swój statut, czy obowiązywało w nim członkowstwo, a nawet, czy<br />

zbierało się ono co pewien czas na posiedzenia; najprawdopodobniej na<br />

każde z tych pytań należałoby odpowiedzieć negatywnie. Protektorzy towarzystwa<br />

(Stanisław August, Adam Kazimierz Czartoryski, Józef Andrzej<br />

Załuski) oraz jego egzekutorzy (Wawrzyniec Mitzler de Kolof oraz<br />

Józef Epifani Minasowicz) tworzyli grupę tak nieliczną, że kwestie proceduralne<br />

nie odgrywały w nim, zapewne, żadnej roli. Książki, które<br />

zostały opublikowane pod firmą towarzystwa — a stanowią one podstawowe<br />

źródło do jego historii — nasuwałyby podejrzenie, że było ono<br />

bardziej rodzajem szyldu dla różnorodnych, często nie powiązanych ze<br />

sobą inicjatyw, niż formą stałej współpracy naukowej i edytorskiej.<br />

Wśród wydanych przez towarzystwo prac należy wyróżnić podręczniki<br />

Szkoły Rycerskiej (5), dziełka umoralniające (4, jedna z prac w dwóch<br />

edycjach), sztuki dramatyczne J.A. Załuskiego i J.E. Minasowicza (3), pozycje<br />

z literatury rzymskiej (2) oraz z historii literatury polskiej (1)".<br />

Tematyka książek była więc nader rozstrzelona; wszystkie łączyło tylko<br />

to, że ukazały się one (jak to podano na ich kartach tytułowych) nakładem<br />

stowarzyszenia. Nie wiadomo, czy pieniądze na książki czerpano ze<br />

wspólnej kasy — jak sugerowałaby wzmianka w „Monitorze" — czy też<br />

druk poszczególnej pozycji był w całości opłacany przez jednego z protektorów<br />

omawianej instytucji; być może stosowano wymiennie obie metody.<br />

Nasuwa się więc pytanie, w jakim celu utworzono stowarzyszenie,<br />

jeżeli poszczególne książki mogły zostać opublikowane w ramach tradycyjnego<br />

mecenatu królewskiego i magnackiego Przypuszczalnie powołanie<br />

do życia towarzystwa należy traktować jako świadectwo faktu, że<br />

w Polsce w połowie XVIII w. instytucja mecenatu indywidualnego weszła<br />

w początki kryzysu; być może zarówno dla osób, sprawujących mecenat<br />

naukowy i literacki, jak i dla korzystających z pomocy, pośrednictwo<br />

instytucji dostępnych dla publiczności — choćby istniały one tylko<br />

formalnie — było bardziej dogodne, i pozwalało osiągnąć większe efekty.<br />

AUKCJE KSIĘGARSKIE<br />

Jednym z przedsięwzięć Biblioteki Załuskich były aukcje księgarskie<br />

urządzane w Warszawie w latach 1761—1762. Aukcje te cieszyły<br />

się powodzeniem, ożywiły życie umysłowe stolicy i pozwoliły nasycić<br />

62<br />

63<br />

M. Klimowicz<br />

Materiały do biografii..., s. 297.<br />

Listę publikacji podał Władysław Smoleński, op. cit., s. 17—23.<br />

95

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!