30.01.2015 Views

SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAŁUSKICH

SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAŁUSKICH

SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAŁUSKICH

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Reakcja biskupa krakowskiego nie była zapewne odosobniona. Jego<br />

opinie — choć w złagodzonej formie — powtórzył Jan Daniel Janocki<br />

w leksykonie współczesnych uczonych polskich w r. 1755. Janocki (podobnie<br />

jak Mitzler — cudzoziemiec) zaznaczył wprawdzie, ze pismo<br />

„Warschauer Bibliothek" zasługuje na to, „by być z uwagą przeczytane<br />

i dojrzale rozważone". Dodał jednak: „Pan radca dworu i lekarz nadworny<br />

Mitzler jest bardzo żywy, mówi i chętnie pisze prawdę, ale jest<br />

w swoich sądach o Polakach zbyt surowy i przypisuje tej przez naturę<br />

do wielkich i sławnych przedsięwzięć przeznaczonej nacji takie wady,<br />

które przecież w innych republikach, które mają dobre obyczaje i są dobrze<br />

urządzone, popełniają tylko jacyś ludzie godni zarzutu [...]<br />

Na prywatne uwagi AS. Załuskiego Mitzler odpowiada pojednawczym<br />

listem do biskupa z dn. 7 XI 1754 r. 32<br />

Na publiczną krytykę Janockiego<br />

lipski uczony odpowiedział w piśmie „Acta Litteraria , Po zacytowaniu<br />

zdania, w którym Janocki stwierdził, ze „Warschauer Bibhothek"<br />

przypisuje narodowi polskiemu te wady, które w innych republikach<br />

cechuje tylko ludzi godnych nagany, Mitzler napisał: „Nie mogłem<br />

domyślić się co skłoniło czcigodnego kanonika skarbmierskiego, aby mi<br />

publicznie zarzucał takie rzeczy, które są i nieprawdziwe i niewiarygodne<br />

i których w żaden sposób nie można udowodnić. Nieprawdą jest, ze<br />

w '"Warschauer Bibliothek" jakieś wady przypisywałem całemu narodowi,<br />

którym zawsze mówiłem z należnym szacunkiem. Nie mówiłem też<br />

o żadnej innej wadzie, jak tylko - ogólnie - o zaniedbywaniu w Polsce<br />

nauk. Niech ktoś przerzuci „Warschauer Bibliothek i sprawdzi, czy<br />

mógłby to znaleźć, co mi się tu niesłusznie zarzuca. Zarzut należy poprzeć<br />

dowodem. Wzywam teraz, by autor zechciał wskazać miejsce, gdzie<br />

błąd, który tylko przez nielicznych jest popełniany, przypisałem całemu<br />

narodowi. Niewiarygodne jest też następnie to, że chcę pisać przeciw<br />

całemu narodowi, z którym jestem złączony codzienną zażyłością, wśród<br />

którego pędzę życie, od którego wreszcie oczekuję odpłaty za rożne swoje<br />

w obronie Polski ogłoszone prace. Szczerość swoją wobec Polski udowodniłem<br />

dostatecznie, jak to dobrze wie bardzo wielu mądrych Polaków.<br />

Jeśliby ktoś chciał niesprawiedliwie tłumaczyć to, co napisałem o stanie<br />

nauk w Polsce, ten, jeśli mu się tak podoba, może kierować się tylko<br />

charlatanerii [...] i censury naszego narodu. Ja się cieszę., ze mu nic nie dałem,<br />

i zganię mu to na chlebie Polskim o Polakach źle pisać [...] . W kolejnym liście<br />

(z dn 13 IV 1754 r.) Andrzej Stanisław jakby złagodził nieco swoje stanowisko.<br />

„JWPanu Mitzlerowi nie należało mego listu pokazywać ex affligere onegoż, ale<br />

przestrzedz go było, ażeby nie szkalował Polaków i me szarlatanował swojemi<br />

medykamentami, to Jego opus chętnie approbabo" (Bibl. Nar. ms. syg. 3253, 3254)<br />

Urywki listów cytuje H. Lemke, op. cii., s. 141.<br />

31<br />

J.D. Janocki, Lexicon..., t. I, s. 109.<br />

32<br />

Bibl. Nar. ms. syg. 3254. W czwartym zeszycie „Warschauer Bibliothek"<br />

(s. 283) Mitzler obiecał, że na przyszłość nie będzie umieszozał w jednym numerze<br />

czasopisma więcej niż jeden artykuł medyczny.<br />

149

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!