SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
dowisko, dla pracujących jako rozrywkę, dla uczących się jako obowiązek,<br />
dla założyciela jako chwalebny pomnik, najbardziej zasię po to, aby<br />
zachowane zostały dowody prawowitej wiary, nauki i starych obrzędów<br />
Kościoła, przedstawione we wszystkich językach, a także wielka liczba<br />
innych ksiąg świętych, a stąd by prawdy religii i nauki zstępowały na<br />
wszystkich" 38 . Pod inskrypcją znajdował się herb Załuskich — Junosza,<br />
a pod nim dewiza: SIC VOS, NON VOBIS 39 .<br />
Otwierając drzwi czytelnicy jak gdyby odwracali pierwsze stronice<br />
książki. W drodze do sali bibliotecznej napotykali (jak można sądzić) sto<br />
pisanych prozą i wierszem inskrypcji w języku łacińskim, w których<br />
Książnica własnymi słowami witała ich, pouczała, jak mają się zachować<br />
w czytelni, żegnała 40 .<br />
Cała ornamentyka tworzyła wokół odbiorcy specyficzną aurę, sugerowała,<br />
że wstępując do gmachu Biblioteki wchodzi w krąg wartości<br />
uniwersalnych, takich jak wiara i moralność, ojczyzna, wiedza i mądrość,<br />
szlachetność urodzenia, wartość przeszłości i jej dziedzictwa (Kościoła,<br />
Rzeczypospolitej, rodzin szlacheckich, „hommes des lettres"). Biblioteka<br />
— dzięki wielkiej liczbie druków, rękopisów i eksponatów, jakie zgromadziła<br />
— jest symbolem wiedzy i mądrości. Zwykły czytelnik jest wobec<br />
Książnicy istotą ułomną, niepełną, niedoskonałą, ale ona wspaniałomyślnie<br />
daje każdemu szansę zetknięcia się z wartościami ponadczasowymi.<br />
Kontakt niedoskonałego czytelnika ze światem wartości ponadpowszednich<br />
ma charakter swego rodzaju nabożeństwa. Wiedza „spływa"<br />
na czytelnika tak, jak na kalekę lub człowieka zrozpaczonego „spływa"<br />
łaska poprzez kontakt z cudownym obrazem i relikwiami. Nic nie<br />
powinno naruszyć tego odświętnego charakteru wizyty w Bibliotece.<br />
Żadna książka heretycka lub nieobyczajna nie ma prawa trafić do rąk<br />
38<br />
Wersję łacińską za J.D. J ano c kim (Sarmaticae litteraturae nostri temporis<br />
jragmenta, t. I, Warszawa—Lipsk, 1773, s. 123—133) podaje A. Kleczeński, op.<br />
cii., s. 40.<br />
39<br />
A. O len i n, Essai sur nowel ordre bibliographiąue pour le Bibliotheąue<br />
Imperiale de St. Petersbourg, 1309, s. 81.<br />
40<br />
R. M i n z 1 o f f, ap. cit., s. XXIV—XXX (inskrypcje pt. „Memento pour<br />
rappeler leurs devoirs a tous ceux qui entrent dans la bibliotheque", „Menaces<br />
contre tout brigandage malveillant", „La bibliotheque adresse la parole aux lecteurs",<br />
„Remerciments a adresser aux auditeurs"), s. XLIII—XLIV (informacja o rękopisie<br />
pt. „Cent inscriptions pour ma Bibliotheque, partie en style lapidaire, partie<br />
en vers 1746" in 4°). Trzeba jednak zaznaczyć, że brak źródła, które informowałoby,<br />
czy ostatecznie inskrypcje zostały umieszczone w Bibliotece Załuskich i w jakim<br />
miejscu. R. Mimtzloff pisał o J.A. Załuskim — w odniesieniu do wym. wyż. rękopisu:<br />
„On avait 1'intention de placer ces inscriptiions dans differentes endroits de<br />
la bibliotheque, et elles devaient imprimés dans la Bibliographia Zalusciana, mais<br />
elles ne s'y trouvent point". Warto dodać, że z bliskich znajomych referendarza<br />
bibliotekę miechowską ozdobił napisami bożogrobiec J.P. Radliński, a parafię firlejowską<br />
— ks. Benedykt Chmielowski. Por. też listy J.P. Radlińskiego do J.A. Załuskiego<br />
pisane w Miechowie w r. 1747: z dn. 17 VII, 8 X, 3 XII oraz ndt.