SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
SZKICE O DZIEJACH BIBLIOTEKI ZAÅUSKICH
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
do drugiego w zależności od tego, które z nich były najpilniejsze; następnie<br />
obok prac typowo bibliotekarskich zajmowali się oni edytorstwem,<br />
opieką nad drukiem prac Biblioteki, kontrolą nad woźnymi itd.<br />
Przełożeni ich — Załuscy — wnikali w najdrobniejsze szczegóły pracy<br />
bibliotekarzy, nie pozostawiając im wolnej ręki w ich zajęciach; w praktyce<br />
zacierały się różnice pomiędzy stanowiskami, gdyż wszyscy bibliotekarze<br />
spełniali podobne zadania.<br />
Oprócz bibliotekarzy na potrzeby fundacji pracowali również kopiści<br />
i sztycharze oraz woźni. Ci pierwsi przepisywali katalogi biblioteczne,<br />
prace przeznaczone do druku oraz — przede wszystkim — rzadkie i cenne<br />
książki i rękopisy. Oryginalne manuskrypty lub rzadkie druki kopiowano<br />
zarówno wówczas, gdy ich właściciele nie chcieli przekazać ich (w<br />
drodze kupna czy zamiany) do Biblioteki, jak i wtedy, gdy Załuski zamierzał<br />
przekazać odpisy swych ksiąg — w formie daru lub zamiany —<br />
osobom, które z nim współpracowały 127 .<br />
„Facjatę" Książnicy oraz portrety jej założycieli sztychował Fryderyk<br />
Mylius 128 .<br />
Do niższych posług używano w Bibliotece zwykle dwóch starszych<br />
mężczyzn, którzy — jak wskazywałyby na to źródła — pracowali jedynie<br />
za nocleg i posiłek 129 .<br />
Andrzej Stanisław Załuski życzył sobie, aby w Bibliotece pracowali<br />
„introligatorzy roczni" (tzn. opłacani pensją roczną, a nie od sztuki),<br />
nieżonaci, „choćby i księża". O introligatorach Biblioteki informują<br />
wzmianki w listach Andrzeja Stanisława Załuskiego oraz doniesienia<br />
na łamach prasy warszawskiej 130 . W Bibliotece następowała częsta rotacja<br />
osób pracujących w introligatorni; było to — prawdopodobnie — związane<br />
zarówno z ich niskim uposażeniem, jak i przeciążeniem pracą oraz,<br />
jak można się domyślać, z trudnym charakterem „pryncypała". Aby podołać<br />
pracy niemiecki introligator — imieniem Krystian — musiał<br />
(w r. 1747) utrzymywać czeladnika; ponieważ jego pensja nie starczała<br />
na opłacenie pomocnika — dorabiał robotą „na miasto", co powodowało<br />
127<br />
„Kurier Polski" 1752 z dn. 2 II nr 802; listy do J.A. Załuskiego: J.E. Miinasow.icza<br />
8 XII 1761 ii W. Grabowskiego 17 VIII 1762 Bibl. Nar. ms. syg. 3261, 3262;<br />
J. Kozłowska-Studnicka, Katalog rękopisów polskich (poezyj), Kraków<br />
1929, s. 103, poz. il58/5.<br />
128<br />
A,S. Załuski do J.A. Załuskiego 17 IV 1747 (notatka dla K. Kreni) Bibl. Nar.<br />
ms. syg. 3247; „Kurier Polski" 1752 z dn. 2 II.<br />
129<br />
Bibl. im. M.J. Sałtykowa-Szczedrina w Leningradzie Archiv Załuskich nr<br />
291; M. Łodyński, Z dziejów..., s. 91; J.A. Załuski do A. Dunin-Wąsowicza r.<br />
1767 Bibl. PAN w Krakowie ms. syg. 1085.<br />
130<br />
A.S. Załuski do J.A. Załuskiego 6 V 1741, 6 XII 1746, 24 VI 1747, 20 XI<br />
1751, 17 XI 1753, Bibl. Nar. ms. syg. 3241, 3246, 3247, 3251, 3263; „Kurier Polski"<br />
1747 z dn. 24 VI.<br />
S — J. Kozłowski, Szkice,<br />
65