29.05.2013 Views

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

monasteru prawosławnego. Żeby uzyskać czas na sporządzenie<br />

protokołów z rewizji ciała, odłożył Rzewuski jego przejęcie na<br />

później. W dniach 17—19 stycznia udało się Rzewuskiemu<br />

uzyskać jeszcze kilka innych dokumentów, stwierdzających<br />

tożsamość ciała. Wystawili je urzędnicy i szlachta powiatu<br />

pińskiego, 1 ) kanonik Smoleński ks. Karol Szyrma, 2 ) i ks.<br />

Łukaszewicz. 3 ) Specjalnie wybrany komitet miał te świadectwa<br />

zbadać a w razie potrzeby nawet zaprzysiąc i przed samym<br />

odjazdem, wręczyć Rzewuskiemu.<br />

Tymczasem 19 stycznia około godziny piątej wieczorem<br />

zawezwał Rzewuskiego do siebie wiceprefekt miasta,<br />

Horkusza, i polecił mu około godziny dziewiątej opuścić<br />

miasto z ciałem Boboli. Nie pomogły prośby, decyzję swą<br />

uzasadnił Horkusza<br />

1 ) Podpisali ten akt: Karol ks. Drucki-Lubecki, Ignacy Olesza,<br />

Ksawery Butrymowicz, Mikołaj Czaplic, Jakub Komar, Antoni Pleski,<br />

Ignacy Krasnodębski, Jan Skirmunt, Iwan Orda i inni. W Arch. Post. Gen. S.<br />

I. Rps T. VI, n. 44; Kopja APMP T. 750, str. 277—278; Czermiński, str. 199.<br />

2 ) Dnia 19 stycznia 1808 r., w Arch. Post. Gen. S. I. T. VI, n. 1;<br />

Kopja w APMP T. 750, str. 279; Czermiński, str. 201—202.<br />

3 ) Przytoczony wyżej. Opublikował go Czermiński, str. 197—199.<br />

tem, że zawiadomił już generała dowódcę siły zbrojnej w<br />

Pińsku o wyjeździe Rzewuskiego, generał zaś polecił strażom,<br />

by łącznie z policją miejską czuwały nad spokojnem<br />

przewiezieniem ciała. Obawiał się on również, że dłuższe<br />

zatrzymywanie relikwij w Pińsku, i przeciąganie sprawy ich<br />

wywiezienia może narobić wrzawy w mieście i wywołać bunt,<br />

rozgoryczonych utratą relikwij, mieszczan a tem samem<br />

utrudnić wykonanie woli carskiej. Nie pozostawało<br />

Rzewuskiemu nic innego do czynienia, jak zabrać ciało i<br />

wyjechać. Przed godziną dziewiąta przybył do monasteru,<br />

gdzie zastał Horkuszę i porozstawiane straże. Po załatwieniu<br />

formalności, zeszli z Innocentym do krypty o godzinie<br />

jedenastej w nocy, zabrali trumnę znów opieczętowaną i<br />

umieścili ją na wozie. Zerwał się natychmiast gwałtowny,<br />

zimny wiatr, lecz pomimo przykrej zadymki Rzewuski ruszył z<br />

miejsca ze swym skarbem, strzeżonym prócz tego przez dwu<br />

223

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!