29.05.2013 Views

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

przykrą ale znakomitą szkołą cierpliwości, pokory i wiary w<br />

opiekę Boga. Inna próba polegała na pełnieniu niskich,<br />

służebnych posług w kolegjach. Wreszcie nowicjusze wysyłani<br />

byli do przytułków, szpitali a nawet na place miejskie, w celu<br />

pouczania ludzi o prawdach wiary św. i zasadach życia<br />

chrześcijańskiego. Próby te odbył i Andrzej. Z jakim<br />

pożytkiem dla siebie i zadowoleniem przełożonych,<br />

niewiadomo. Informacje, jakie mistrz nowicjatu musiał spisać<br />

o owocach zastosowanych prób, zaginęły gdzieś, z wielką<br />

szkodą dla poznania ówczesnych przeżyć Andrzeja.<br />

Ważnym środkiem do wyrobienia w nowicjuszu<br />

wartości nietylko osobistych ale i społecznych, było<br />

wzajemne pożycie z kolegami. W 1611 r. znajdowało się w<br />

nowicjacie wileńskim<br />

wraz z Andrzejem, czterdziestu nowicjuszów, w czem trzech<br />

świeckich kapłanów. Wśród nich wielu było takich, którzy dla<br />

pójścia za głosem powołania do zakonu, musieli ponieść wielkie<br />

ofiary i przezwyciężyć przeszkody, stawiane im przez rodziców<br />

lub krewnych. Opinja o całym nowicjacie była dodatnia, wiele<br />

owoców i zbudowania przynosiła katechizacja, jaką uprawiali na<br />

ulicach Wilna. 1 ) Jeden z nich, Jan Prusinowski z Mazowsza, w<br />

czasie szalejącej w 1625 r. epidemji w Warszawie, poświęcił<br />

swe młode siły i życie na posługę zarażonym i padł w tej pracy,<br />

jako ofiara miłości. 2 ) W 1612 r. przybył do grona nowicjuszów<br />

utalentowany poeta Maciej Sarbiewski.<br />

3 ) O innych<br />

współnowicjuszach Andrzeja brak wiadomości, gdyż katalogi<br />

domu nowicjatu z lat 1611—1612 zaginęły.<br />

5. — Na próbach i ćwiczeniach ascetycznych szybko<br />

płynął czas i zbliżała się chwila ukończenia nowicjatu i<br />

definitywnego związania się z zakonem przez śluby wieczyste.<br />

Ze strony zakonu nie było żadnej trudności w dopuszczeniu<br />

Andrzeja do ślubów. Postępy jego na drodze doskonałości, w<br />

gorliwości w modlitwie, w umiłowaniu ubóstwa i<br />

posłuszeństwa, były dowodem wierności w powołaniu.<br />

Wybadawszy go raz jeszcze, czy pragnie pozostać w zakonie<br />

na całe życie i przypomniawszy mu, że z chwilą złożenia<br />

48

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!