29.05.2013 Views

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

Błogosławiony ANDRZEJ BOBOLA Towarzystwa Jezusowego. Życie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

żołnierzy. Poprzedzał go wóz, wiozący prezesa sądu Oleszę i<br />

Horkuszę, przyświecającego latarnią. Za miastem zaspy<br />

śnieżne utrudniały jazdę, na dobitek wóz wiozący Horkuszę<br />

wywrócił się i popsuł. Na granicy miasta Horkusza odesłał<br />

żołnierzy z powrotem, sam zaś będąc na terytorjum, na które<br />

władza jego już nie sięgała, towarzyszył nabożnie tej swoistej<br />

procesji i idąc pieszo przed wozem Rzewuskiego, oświecał<br />

latarnią drogę. W ten sposób po północy dotarli oni do<br />

franciszkańskiego folwarku Wyszewicze, oddalonego od<br />

Pińska około pięć kilometrów.<br />

Przyjęty gościnnie w Wyszewiczach, po odjeździe<br />

Horkuszy, wyprawił Rzewuski do Pińska szlachcica Stanisława<br />

Wąsiackiego, aby uwiadomił księży i szlachtę miejscową o<br />

jego nagłym wyjeździe i odebrał od nich dokumenty,<br />

stwierdzające tożsamość ciała Boboli. Wąsiacki dobrze<br />

wywiązał się z swego zadania, przywiózł dokumenty, o które<br />

chodziło, reszty formalności dopełnił ks. Brzozowski, który 20<br />

stycznia osobiście stawił się w Wyszewiczach. Przejazd przez<br />

powiat słucki odbył się bez żadnych przygód. Najbardziej<br />

obawiał się Rzewuski Mińska. Chciał bowiem przedstawić<br />

ciało do rewizji biskupowi Dederko, na co władze z pewnością<br />

nie udzieliłyby pozwolenia. Wobec tego dojeżdżając 24<br />

stycznia późnym wieczorem do Mińska, i nieprzedstawiając<br />

dokumentów, uprosił straże, że mu wraz z wozem, na którym<br />

znajdowała się trumna, pozwoliły wjechać do miasta, bez rewizji.<br />

Zajechał on natychmiast do seminarjum diecezjalnego i złożył<br />

ciało w miejscu zamkniętem. Uwiadomiony o tem biskup stawił<br />

się nazajutrz w seminarjum, oglądnął znane sobie już oddawna<br />

ciało, zbadał świadectwa przywiezione i na nowo poręczył<br />

tożsamość relikwij swą pieczęcią z polskim napisem: „Rzymsko-<br />

Katolickich Kościołów Pierwszy Biskup diecezji mińskiej Jakób<br />

Ignacy Dederko m. p. Przy weryfikacji de identitate corporis V.<br />

Andreae Bobola Martyris S. I. w Mińsku dnia 25 Ianuarii 1808 r.”<br />

Do oglądnięcia i uczczenia relikwij dopuścił biskup kilka osób z<br />

pośród duchowieństwa miejscowego. Przy tej sposobności napisał<br />

biskup Dederko list do Jezuitów połockich, pod dniem 26 stycznia<br />

224

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!