22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

dobra książka - Fronda

dobra książka - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Rząd Silvio Berlusconiego zdecydowanie sprzeciwił się tej decyzji i ogłosił dekretodmawiający lekarzom prawa do wykonywania takich czynności. Decyzję zablokowałRezygnacja ze środków nadzwyczajnychi przesadnych nie jest równoznacznaz samobójstwem lub eutanazją; wyraża raczejakceptację ludzkiej kondycji w obliczu śmierci -podkreślał Jan Paweł II.jednak prezydent Georgio Neapolitano, i kobieta cztery dni później zmarła. Kościółkatolicki ogłosił wówczas, że ludzie, którzy przyczynili się do jej śmierci, nie mająprawa do Komunii św., co oznacza, że dopuścili się niezwykle ciężkiego przestępstwa.Niespełna trzy lata wcześniej podobna debata rozpaliła Stany Zjednoczone. TerriSchiavo, która po niewyjaśnionym do końca zawale serca zapadła w śpiączkę, zostaładecyzją sądu odłączona od pokarmu i picia. Mimo kilkutygodniowej batalii o jej życie,nie udało się przekonać lekarzy, by nie wykonywali decyzji sędziów. 41-letnia kobietaumierała, skazana na śmierć głodową, przez trzynaście dni. Jej droga zakończyłasię w szpitalu w Pinneas Park na Florydzie 31 marca 2005 roku. I nie była to, jakzaświadczają świadkowie jej umierania, spokojna śmierć kogoś, kto niczego nie jestświadomy i na niczym mu nie zależy, kogoś, kto już nie odczuwa nie tylko uczuć, aletakże bólu i cierpienia.„Ostatnie 72 godziny były barbarzyńskie. Umieranie z godnością jest wielkimkłamstwem. Oglądanie cierpienia mojej siostry przed jej śmiercią jest czymś, czegonigdy nie zapomnę”, powiedział Bobby Schindler, brat zagłodzonej na śmierć,w wywiadzie udzielonym telewizji Fox News. „To bzdura, że Terri miała spokojnąi łagodną śmierć”, uzupełnia jej siostra Suzanne Vitadamo. Podobne wrażenia miałzresztą opiekujący się kobietą i jej najbliższą rodziną ksiądz Frank Pavone. Jegozdaniem, kobieta do końca miała jakąś formę świadomości tego, co się wokół niejdzieje, i do końca walczyła o życie.Ostatnie tygodnie i dni Jana Pawła II wyglądały zupełnie inaczej. Od grypy, naktórą Ojciec Święty zapadł 30 stycznia 2005 roku, cały czas towarzyszył mu sztablekarzy, którzy podejmowali najróżniejsze działania, by ratować lub przynajmniej

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!