22.08.2015 Views

SPIS RZECZY

dobra książka - Fronda

dobra książka - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

255Kościoła nie tylko odnośnie do kary śmierci, ale wielu innych problemów będzieróżne w różnych okresach. Wydaje mi się, że występuje coś takiego jak rozwójwrażliwości moralnej i rozwój moralny samych społeczeństw. Natomiast opcjaKościoła idzie jednoznacznie w kierunku moratorium na karę śmierci z celem jejzniesienia. Oczywiście stanowisko Kościoła w sprawie kary śmierci jest inne niż jegostanowisko w odniesieniu do aborcji. Te dwie przestrzenie są inne: o ile w stosunkudo aborcji Kościół mówi: „Nigdy nie wolno zabijać dzieci nienarodzonych”, o tylew stosunku do kary śmierci Kościół uzależnia swoje stanowisko od tego, czyspołeczeństwo jest w stanie dać jakąś alternatywę.Panie profesorze, czy przykazanie „nie zabijaj” niejest dowodem na to, że katolik nie powinien popieraćkary śmierci?Michał Wojciechowski: Przykazanie „nie zabijaj” znaczy dosłownie „nie morduj”.To jest przykazanie, które ma powstrzymać morderców, a więc ono nie odnosi się dotej kwestii. Jest to zakaz zabijania niewinnych, a nie zakaz zabijania np. w obroniewłasnej czy wrogów na wojnie. Natomiast uważam, że Kościół nie zajął ostatecznegostanowiska w sprawie kary śmierci. A to, że ostatnie dokumenty kościelne sprzyjająraczej zniesieniu kary śmierci, nie jest decydujące. Nie można bowiem w wypadkunauki Kościoła zaliczać do niej czegoś, co się sformułowało niedawno. Do wiaryKościoła należy to, co jest w Piśmie Świętym i w co Kościół stale wierzył. W wypadkutakim, jak stosowanie kary śmierci, gdy jest zupełnie jasne, że tradycja Kościołado niedawna dopuszczała jej stosowanie, nie można powiedzieć, że teraz naglenauczamy inaczej. Można powiedzieć, że chcielibyśmy, żeby kara śmierci byłazniesiona, ale nie możemy zakazywać państwom jej stosowania, skoro Kościół się nato zgadzał przez kilkanaście wieków.M.M: Nie zgadzam się z tą wypowiedzią do pewnego stopnia. Oczywiście, żestanowisko Kościoła było dopuszczające, chociaż kara śmierci nigdy nie byłaczymś, co Kościół w zasadzie lekką ręką dopuszczał, abstrahując od jakichś tamwyłomów praktycznych, które znamy z historii. Natomiast, jak już powiedziałem,istnieje coś takiego jak rozwój wrażliwości moralnej. Nauczanie Kościoła to niejest pewien konglomerat, który musi być przez wieki przekazywany w formiezupełnie niezmiennej. Tak samo jak istnieje rozwój wrażliwości moralnej odnośniedo stosunku do dzieci, kobiet czy spraw gospodarczych, tak samo istnieje równieżw tym momencie rozwój wrażliwości Kościoła. Myślę, że jeżeli dzisiaj Kościół takmocno podkreśla wartość każdego życia ludzkiego, to również przestępca, chociażutracił wszelką godność moralną i utracił wszelkie atrybuty człowieka godnegoszacunku, nie przestaje być człowiekiem. Nie możemy jednocześnie być za ochronążycia i traktować karę śmierci jako jeden z elementów dyscypliny państwowej.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!