19.04.2015 Views

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Sprawozdanie Stenograficzne - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

52<br />

kaniową powinni być traktowani w sposób szczególny<br />

z racji tego, iż są emerytami wojskowymi i kombatantami.<br />

Przy bliższym przyjrzeniu się zaistniałej za<br />

sprawą, najdelikatniej rzecz ujmując, mało przejrzystych<br />

działań WAM w procedurze sprzedaży nieruchomości<br />

w Kielcach rodzą się pytania o sens istnienia<br />

Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, jak również o<br />

sposób pojmowania przez reprezentujące tę instytucję<br />

osoby interesu państwa polskiego. Czy Wojskowa<br />

Agencja Mieszkaniowa w związku z tym, że została<br />

powołana do prowadzenia racjonalnej i zgodnej z<br />

przepisami prawa gospodarki powierzonym jej majątkiem<br />

Skarbu Państwa, może dokonywać sprzedaży<br />

majątku Skarbu Państwa właśnie, nie uwzględniwszy<br />

przy tym prawa pierwokupu przysługującego lokatorom<br />

na podstawie ustawy o zakwaterowaniu Sił<br />

Zbrojnych? Dalej, czy WAM powinien zignorować całkowicie<br />

starania 5 wspólnot mieszkaniowych, otwarcie<br />

zainteresowanych od 1998 r. wykupem przedmiotowej<br />

działki, preferując dewelopera, który niezwłocznie<br />

teren ten odsprzedał po raz kolejny? Jaki interes<br />

mieli w tym przedstawiciele WAM, skoro zakup działki<br />

przez lokatorów absolutnie nie umniejszyłby wpływów<br />

do budżetu państwa, a ponadto nie naruszyłby<br />

w sposób tak jawny zasad współżycia społecznego?<br />

Dodać bowiem należy, że przedmiotowa działka stanowiła<br />

od dawna plac zabaw i teren rekreacyjny. Teraz<br />

w imię dla mnie nieuzasadnionej logicznie preferencji<br />

dla pieniędzy przedsiębiorcy trudniącego się<br />

obrotem nieruchomościami ponad równoważnymi<br />

środkami finansowymi wieloletnich lokatorów z dnia<br />

na dzień zdemontowane zostały ławki, ogrodzenie,<br />

instalacje i wyposażenie placu zabaw. Wszystkiego<br />

zaś dokonano za plecami osób żywotnie tym zainteresowanych,<br />

na korzyść anonimowego dewelopera.<br />

Co więcej, ustawa o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych<br />

<strong>Rzeczypospolitej</strong> <strong>Polskiej</strong> zakłada, że w stosunku<br />

do innych niż wymienieni w niej, m.in. emeryci<br />

wojskowi, podmiotów Wojskowa Agencja Mieszkaniowa<br />

zobowiązana jest stosować ogólne zasady sprzedaży<br />

majątku. Niewątpliwie najbardziej odpowiednim<br />

trybem jej dokonywania jest przetarg nieograniczony.<br />

Jakim prawem zatem teren ten został sprzedany<br />

bez przetargu i po cichu?!<br />

W końcu czy Pan Minister nie przyzna, że w całej<br />

tej sprawie mieszkańcy, z których wielu posiada<br />

uprawnienia kombatanckie i jest emerytami wojskowymi,<br />

zostali przez Wojskową Agencję Mieszkaniową<br />

zwyczajnie, po ludzku zlekceważeni?<br />

Z powyższych powodów zwracam się do Pana Ministra<br />

z pytaniem: Czy spowoduje Pan wyjaśnienie<br />

sprawy sprzedaży nieruchomości w Kielcach i w efekcie<br />

przywrócenie jej pierwotnego charakteru oraz<br />

odpłatne przekazanie jej lokalnym wspólnotom<br />

mieszkaniowym, których rodziny zasiedlają ten teren<br />

od przeszło 50 lat i w ten sposób naprawi rażącą<br />

niesprawiedliwość?<br />

Z poważaniem<br />

Kielce, dnia 19 marca 2010 r.<br />

Poseł Henryk Milcarz<br />

I n t e r p e l a c j a<br />

(nr 15458)<br />

do ministra spraw zagranicznych<br />

w sprawie decyzji radnych miejskich Lwowa<br />

dotyczącej przekazania polskiego kościóła<br />

katolickiego pw. św. Marii Magdaleny na cele<br />

całkowicie niezwiązane z praktykami<br />

religijnymi<br />

Szanowny Panie Ministrze! Decyzją lwowskich<br />

radnych pochodzący z XVII w. rzymskokatolicki kościół<br />

pw. św. Marii Magdaleny we Lwowie przez najbliższych<br />

20 lat ma służyć jako sala muzyki organowej<br />

i kameralnej. Taka decyzja niweczy wieloletnie starania<br />

środowisk polskich katolików mieszkających we<br />

Lwowie o przywrócenie obiektu na potrzeby parafii.<br />

Oburzenie lokalnej społeczności wywołuje zarówno<br />

fakt podjęcia takiej decyzji, jak i to, że w chwili obecnej<br />

w kwestii przywrócenia kościoła jego prawowitym<br />

właścicielom (wiernym obrządku łacińskiego) toczy<br />

się postępowanie przed tutejszym sądem. Decyzja radnych<br />

ignoruje zarówno starania Polaków, jak i pokazuje,<br />

że lokalne władze samorządowe zupełnie nie liczą<br />

się z wyrokami tutejszych sądów. Nie pierwszy to<br />

przypadek, gdy członkowie rady miejskiej we Lwowie<br />

podejmują decyzje czysto polityczne, zupełnie niesłużące<br />

poprawie stosunków polsko-ukraińskich.<br />

Proboszcz wraz ze swoimi wiernymi próbują problemem<br />

zainteresować media na Podkarpaciu. Jak<br />

można przeczytać w podkarpackim dzienniku „Nowiny”,<br />

po zakazach wprowadzonych przez komunistów<br />

dopiero w 2001 r. w kościele pw. Marii Magdaleny<br />

wznowiono odprawianie mszy. Jednak odbywa<br />

się to w coraz gorszych warunkach. Centralne przejście<br />

do ołtarza jest zastawione ławkami, których nie<br />

wolno przesuwać. Główne wejście do świątyni zostało<br />

zamurowane. Wierni nie mogą korzystać z organów.<br />

Wieże kościelne pozbawiono krzyży, z placu<br />

usunięto figurę Matki Bożej, wyposażenie świątyni<br />

przejęły ukraińskie władze. Po każdej mszy ksiądz<br />

wynosi Najświętszy Sakrament do samochodu i wywozi<br />

w bezpieczne miejsce.<br />

Swoją decyzję władze Lwowa tłumaczą chęcią<br />

ochrony zabytkowych organów w tym kościele. Jest<br />

to tłumaczenie wyjątkowo infantylne, prymitywne<br />

i nielogiczne.<br />

Pragnę przypomnieć, że diametralnie inna jest sytuacja<br />

środowisk ukraińskich mieszkających w Przemyślu.<br />

Oprócz przekazania przed kilkunastoma laty<br />

w wieczyste użytkowanie wiernym obrządku greckokatolickiego<br />

katedry pw. św. Jana Chrzciciela w ostatnich<br />

latach Ukraińcy otrzymali wiele innych budynków<br />

usytuowanych w centrum miasta, w których bez<br />

przeszkód mogą prowadzić swoją działalność.<br />

Aż prosi się, by w podobny sposób, w drodze wzajemności,<br />

mogli funkcjonować Polacy mieszkający we<br />

Lwowie. Chodzi tu zarówno o niczym niezakłócone<br />

praktyki religijne w świątyniach wzniesionych przed

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!