11.07.2015 Views

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Specjalną satysfakcję sprawia odczytywanie historii słowiańskiegopaństwa Obotryłów. A zwłaszcza pewnego drobnego szczegółuz tej niedlugiej, niestety, historii.Aby należycie rozsmakować się w tych przekazach historycznych,potrzebne jest krótkie wyjaśnienie dotyczące książąt saskich.Saksonia owych czasów, końca pierwszego tysiąca lat ery chrześcijańskiej,nie ma nic wspólnego z dzisiejszym Dreznem i jego okolicami.Prawdziwa, historyczna Saksonia rozciągała się właśnie nadmorzem, po lewej stronie rzeki Łaby, a Saksoni dawnych średniowiecznychmap byli tymi samymi Saksończykami, którzy podejmowaliwyprawy do Brytanii i dostali się do oficjalnej nazwy Anglosasówjako jej druga składowa część. Sposób zawędrowania nazwyznad morza aż w okolice Drezna jest jednym z tych onomatycznychżartów, jakie tak często lubi płatać historia. "V ciągu wiekówprzesunęła się nazwa z jednego terenu etnograficznego na drugi. Stałosię coś podobnego, jak z Prusami, gdzie nazwa przeszła z ludu bałtyckiegona lud germański i powędrowała kilkaset kilometrów nazachód.Otóż jest pewna chwila w historii, kiedy ci Saksończycy, jedenznajkrwawszych, najbezwzględniejszychi najbardziej pozbawionychsumienia ludów germańskich - skarżą się płaczliwymi słowami nabitność słowiańskich Obotrytów. Skarżą się swoim biskupom, pisząskargi do Rzymu, rozwlekają płaczliwe lamenty wobec całej Europy.Oni, oprawcy i zbóje, jakich mało zna historia, bezwzględni i pozbawieniskrupułów, dla których wy~żnięcie calego plemienia jest niewartą wzmianki drobnostką - oni właśnie nie mogą sobie dać zeSłowianami rady! Co prawda, sytuacja jest paradoksalna: skarży sięoprawca, że ofiara nie chce potulnie kłaść łba pod topór. Ale i nieo ten paradoks chodzi.Chodzi właśnie o to, że przecież raz za całą mękę i wszystkąkrew nad rzeką Łabą wylaną - Słowianie porzucili swoją marzycielskądobrotliwość i dali iemcom łupnia jak się patrz)'. Więc jednak,gdy się chce, można przełamać .,przeznaczenie"?Obotryci byli ludem najbardziej z całej Słowiańszczyzny na zachódwysuniętym. Oni nad Bałtykiem, Serbowie łużyccy trochę niżej,na południu. Takie dwa przedmurza słowiańskie na Zachodzie. Ponieważzaś Obotryci opierali się jedną swoją granicą o Łabę, nosząnazwę Słowian połabskich.Oni pierwsi., licząc od zachodu, "in fronte totfus Slaviae u . PaństwoObotrytów składało się z czterech spojonych ze sobą szczepów:Wagrów, Polabian, Wamów i Obotrytów właściwych. Dopiero ponich szli "Ve1eci, a na końcu Pomorzame. Taki szeroki słowiański pas128

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!