11.07.2015 Views

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

po parę wy,razów; obecnie ta granica wieku jeszcze bardziej przesunęłasię w latach, już tylko starcy zagadają po kaszubsku, po słowińsku.Gdy Parczewski zjawił się w tych wsiach, Kaszubi nie mogliwyjść z podziwu, że taki młody, a umie po ·słowińsku.W kronice zboru w Cecenowie zanotował pastor taką uwagę:"lm Jahre 1876 wurde der leizie kaschubische Gottesdiensi undAbendmahl gehalten, es war kein Bediirfniss mehr vorhanden, da nur3 alte Witwen vorhanden waren, welche auch deuisch sprechenkonnien". (W roku 1876 zostało odprawione ostatnie nabożeństwo pokaszubsku; nie było żadnej potrzeby utrzymywania dalej takich nabożeństw,ponieważ żyły jeszcze tylko trzy stare Kaszubki, którezresztą również umiały po niemiecku).Bóg go tam wie, jak z tym "Bediirfniss" było naprawdę. Ale naprawdękasowano język polski, gdzie się tylko dało. Kaszubi się buntowali:jedni próbowali oporu, inni przepowiadali przyjście antychrysta,jeszcze inni po prostu emigrowali. W połowie zeszłego wieku, zarządów szkolnych nauczyciela Kupelke, z jednej tylko wsi Cecenówwyemigrowało stu ludzi. Od tych lat zaczyna się masowa emigracjaz całej Kaszubszczyzny do Ameryki. Przez lat osiemdziesiąt niemaltrwająca. Jedni osiedlali się w Stanach Zjednoczonych, jak w owejmiejscowości Herman, w stanie Minnesota, gdzie burmistrzem byłMare-Miszewski, inni w dalszych okolicach, a wielu wyjeżdżało doKanady. Pod Ottawą istnieje cała polska okolica, w której mieszkająsami Kaszubi.Rozmawiałem z człowiekiem, który zwiedzał te kaszubskieokolice.- Żeby pan wiedział, jak CZYs'tą kaszubszczy~nę zachowali dodziś. I rzecz dziwna, poznikały germanizmy z języka. Kiedym zwiedzałte miejsca. w których na emigracji osiedlali się Kaszubi, zawsze,. nieodmiennie panował tam ten sam krajobraz: lekko pofalowany,przecięty małymi rzekami, przysiadły nad wiankiem zalesionych jezior.Nigdy nie wybierali inaczej, zawsze tak, jak było u nich w ojczyźnie.Nie mogli żyć w niej swobodnie, pełnym życiem, więc przenosiliją przez morze...Wzruszające są opisy, nawet obce, nawet niemieckie, jacy to bylici Kaszubi zn,ad Ba!tyku. Ludzie zacni, dobrzy, cnotliwi, gościnni.J serdeczni, zbliżeni do siebie, jak rzadko, w obliczu strasznego niebezpieczeństwa:po nabożeństwach na cmentarzu cerkiewnym całowalisię i - jak podaje niemiecka kronika - "und es war ein Leib und eineSeele, nicht wie jeizt bei den Deuischen" (- i było to jedno ciałoi jedna dusza, nie tak, jak to jest obecnie u Niemców).358

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!