11.07.2015 Views

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

nanie nie ma sensu. Myśli się również: raj dla sportów wodnych. Jużpoczynając od Szczecina płynie niezliczona ilość wszelkiego rodzajułodzi, żaglówek, kajaków, motorówek. Na tych wodach ludzie spędzająletnie wakacje. Osoby w latach podeszłe - w symbolicznymwspółżyciu z morzem w licznych Badeortach na wybrzeżu, młodzieżwprost na wodzie. Oczywiście, nie byłoby do pomyślenia, abyi w tę sielankę nie wkroczyła niemiecka akuratność. Ruch samochodowyna drogach regulowany jest punktami przepisów. Ale przepisysą i dla kajaków na drogach wodnych. Znaki, ostrzeżenia, wskazówki."Mijać prawą stronąl" Po wodach portu krążą nadzorcy wodni i łupiąmandaty karne na niesfornych kajakowców, którzy mieli nadzieję,że dostawszy się na wodę, wpadną w pełny, daleki od cywilizacji rezerwat.Gdy się w tych stronach wybiera drogę kołową, trzeba wybraćją tak, aby samochód przeszedł przez cały wał odgradzający zatokęod morza. Wtenczas okaże się potrzeba windowania samochodu dwukrotniena fiihrę, czyli po prostu na parowy przewóz. Ze Strzałowa naRugię most już jest, nie ma go natomiast na Świni i na Pianie. Trzebawyjeżdżać na parową platformę, która wdzięcznie kolebie się doprowadzającdo rozpaczy automobilistę.Wjeżdżamy ostrożnie na pomost. Przewodnik, stary szczur wodny,komenderuje:- N och ein Stiick weiterf"Ein Stiick", to jest w ogóle tylko dziesięć centymetrów do wody.Oblicz źle sprzęgło, a znajdziesz się na dnie Świni. Jedyna bariera tocieniutki łańcuszek. Nowa komenda:-Halt!Przy przewoźniku stoi teraz oficer z wojskowego auta i obaj obserwująbystro, jak się kierowca spod znaku "PL" zachowa. Uśmiechająsię z kwaśną aprobatą. Bodajby was zatłukło! Któż bowiemw takiej sytuacji nie weźmie nerwów na postronek i nie zajedzie wedługwymaganej miary: przednie koła dzieli od krawędzi najwyżejdwa centymetry. Jedyna satysfakcja w tym wszystkim, że dwa autawojskowe zajechały źle i że trzeba je było popychać dopiero ramionami.Teraz my z kolei patrzymy wymownie na przewoźnikai oficera.Udają, że zajął ich w tej chwili nagle jakiś .szczegół w krajobrazie.Takie to nieprzewidziane starcia i rywalizacje zdarzają siG w podróży.Do miasta Wołynia zajeżdżamynad wieczorem, spici do nieprzytomnościpowietrzem i nieludzk6 zmęczeni. Najparadniejsza gospodanazywa się "Zur griinen Traube", jest obrośniętawinogradem i .bar-262

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!