11.07.2015 Views

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Italia nie wysunęła się z rąk. We Włoszech leżała ambicja większościwładców niemieckich aż do wieku XIII, z czego uczeni niemieccy czyniącesarzom gorzkie wyrzuty.Bo tylko tym południowym zainteresowaniom przypisać trzebaów fakt, że władcy, zajęci sprawami włoskimi, dopuścili w wieku XIIdo rozbicia swego państwa na drobne a niezależne kraiki feudalne,które się tylko żarły między sobą, zamiast wspólnymi silami z miejscaosadzić plany samodzielności pierwszych władców polskich.Całe szczęście, według uczonych niemieckich, że znaleźli się pomimowszystko tacy ludzie, którzy potrafili choć w części naprawićbłędy cesarzy. Tymi ludźmi byli margrafowie graniczni. Sprawa ichzaś wyglądała tak: na wschodnich granicach swego państwa cesarzetworzyli placówki wartownicze, czyli marchie. Margrabia otrzymywałkawał ziemi i przykaz, że ma pilnować granicy. Z początku był to zwykłyurzędnik, osiadły dożywotnio, nie dziedzicznie. Było to dyktowaneprzezornością, albowiem na takich wartowników granicznych garnęlisię ludzie nie bardzo pożądani wewnątrz kraju, niepewni, awanturnicy,szerokie natury i zwyczajni oczajdusze. Odpryski znakomitszychrodów.Dzisiejsi uczeni niemieccy karcą cesarzy, nie szczędzą natomiastsłów pochwały margrafom. Że byli zapobiegliwi i bardziej przewidujący.Pewnie, że byli. Cesarze posiadali kłopoty w Italii, margrafowiemieli pozostawiony sobie wschód, więc też ustawicznie myśleli, jakbynajwięcej tego wschodu zagarnąć dla siebie. W pewnym okresie, podczaswojen polsko-niemieckich za Chrobrego jest aż sześć takich granicżnychmarchij. Liczba ich często się jednak zmienia. Ale tylko doczasu, kiedy urząd margrabiego poczyna być stanowiskiem dziedzicznymi kiedy na arenie dziejowej zjawia się osobistość AlbrechtaNiedźwiedzia, hrabi na Ballenstaecie.Ten Albrecht Niedźwiedź jednoczy w swoich rękach wszystkiemarchie graniczne, zakłada własną dynastię askańską, tworzy nowąprowincję niemiecką, Brandenburgię, która stanowi fundament Prus.Zrazu nowy margrabia posiada tylko "starą marchię" na lewym brzeguLaby, następnie zdobywa słowiańską Brandenburgięi z biegiem czasucoraz bardziej powiększa swoje posiadłości ku wschodowi. Co Polskaprzez lekkomyślność lub niesprzyjające okoliczności opuści, natychmiastAlbrecht Niedźwiedź i jego następcy pilnie a skwapliwie zagarniają.Korzystają ze wszystkich sposobów, korzystają z głupoty lekkomyślnegoBolesława Rogatki śląskiego, który dobrowolnie oddajeBrandenburgii Lubusz i Łużyce. Od pierwszych chwil wystąpienia nawidownię dziejową Zakonu Krzyżackiego, Brandenburgia zaznacza204

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!