11.07.2015 Views

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

cie, rzeczowo, poważnie bierzemy się do zagadnień najtrudniejszych.Na pomyłkach ucząc się właściwej drogi.Nie twierdzę, że cała administracja. Nie. Przeciwnie, olbrzymiaczęść sprostała zadaniu. Ale pewna część urzędników na PomorzuegzamiilU nie zdała. A nie zdała dlatego, że nie wiedziała, na jakim tereniesię znajduje. Urzędnik tego typu rozumuje w sposób następujący:Urząd .to .urząd, taki sam w Mołodecznie, taki sam w Wejherowie,taki sam vi Krzemieńcu, taki sam w Gdyni. A tymczasem "tak niejest. Urzędnik nie jest tylko do odrabiania aktów, urzędnik musi rozumiećproblemy terenu., Przyznaję, że nie każdy człowiek do takiejwiedzy się nadaje... Ale wobec tego - ludzi, ktorzy tych umiejętnościrozumienia nie posiadają, trzeba osadzać na <strong>ziemia</strong>ch środka kraju,na kresy zaś posyłać tylko takich, których stać na rozumienie problemówi na codzienny płomień serca.Do urzędów pomorskich, 'od naj niższych do najwyższych, powinniprzychodzić tylko tacy urzędnicy, którzy przejdą specjalnekursy pomorzoznawcze, którzy w małym palcu będą mieli historięPomorza i jego problematykę dzisiejszą: Komendant policji? TakżelStarosta? Także! Lwojewoda również. A najlepiej, ile tylko można,brać do urzędów ludzi miejscowych.Bowiem Kaszubi chcą pracować dla wielkości Polski.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!