11.07.2015 Views

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

jc3b3zef-kisielewski-ziemia-gromadzi-prochy

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

i z miejsca począł uchodzić. Dopiero Granca musiał biec za przerażonymkrólem, aby mu wytłumaczyć, że nie ma powodów do obaw:wbicie włóczni w ziemię jest oznaką uszanowania.I jeszcze jeden szczegół godzien zanotowania. Historia składasię z opisu wielkich zdarzeń, ale kto wie, czy wyższa prawda dziejównie tkwi w zdarzeniach drobnych. Uczeni niemieccy nie wprost, aleza pośrednictwem uszczypliwych aluzyj staraj ą się dowieść, że Słowianieskłonni byli do zdrady i wiarołomstwa. Ci, co tak twierdzą,liczą na odległy czas i niechęć do wertowania starych ksiąg. Waldemari Absalon wchodząc do Grodnicy mieli trzydziestu uzbrojonychludzi straży. Proszono ich jednak o poniechanie wszelkiej straży, abyniczym nie jątrzyć ludności grodu. Waldemar posłuchał. Wszedłz Absalonem samotrzeć. I włos mu z głowy nie spadł. Chodził pomieście, oglądał świątynie, kazał zwalić bałwany pogańskie.Aż bije w oczy różnica między sposobami krzewienia chrześcijaństwa,jakie stosowali Niemcy, a tymi, które stosowali Duńczycy.Ostatnim nie chodziło-o grabież ziemi, o rzeź i prześladowania, szłoim o zhołdowanie Rany i uzyskanie z tego tytułu pieniędzy. Gdy sięto stało, religię Chrystusową szerzyIl szczerze i nie używali jej w dalszymciągu za wygodny pretekst do nadużyć. Zdobywszy RanęWaldemar przybrał do licznych swoich tytułów jeszcze jeden: tyt~ł"króla słowiańskiego". Władzę jednak dotychczasową zostawił: naprzódksięcia Tetysława, a gdy ten umarł, brata jego Jaromira, żądającod nich tylko lojalności wobec siebie i trwania w nowej wierze.Przyrzeczeń książęta rańscy dopełnili. Rugia, raz się ochrzciwszy,nie wróciła nigdy do pogaństwa. Jaromir przez cały czas swegodługiego panowania utrwalał nową wiarę i ustalał w nowych warunkachdawny słowiański obyczaj. Wsparty zaś pomocą Danii, starałsię i na lądzie rozszerzać swoje włości.Zdobycie Rany nie tak szybko zostało strawione przez tercetrywali. Trzeba pamiętać, że już w tych czasach Duńczycy nie znosiliNiemców w takim samym stopniu, w jakim i dzisiaj Duńczycy orazSkandynawowie odczuwają niechęć do Germanów południowych.A tu obok sentymentów wchodziły w grę jeszcze sprawy materialne.Wybuchł więc najpierw długoletni spór o owe siedem skrzyń skarbów.Niebawem zaś i biskup meklemburski Berno począł prawowaćsię o włączenie Rugii nie do diecezji Absalona, tylko do jego diecezjimeklemburskiej. Targowano się, układano, dzielono, odwoływano todo papieża, to do cesarza. A nie były to sprawy błahe: w tym czasienierzadko zdarzały się wypadki zbrojnych wypraw biskupa na jakąśziemię, aby odebrać przeciwnikowi prawo do dziesięciny. W końcuwyspa Rugia zaliczona została przecież do diecezji biskupstwa w Ros-170

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!