11.03.2023 Views

HMP 83 Judas Priest

New Issue (No. 83) of Heavy Metal Pages online magazine. 67 interviews and more than 170 reviews. 216 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Judas Priest, Powerwolf, Hellhaim, Monasterium, Udo Dirkschneider, Satan, Grave Digger, Kreator, Anvil, Xentrix, Vio-Lence, Evil Invaders, Tysondog, X-Wild, Evil, Skull Fist, Tension, Night Cobra, Death SS, Thunderor, Gauntlet Rule, Sanhedrin, Fer De Lance, CoverNostra, Mirage, Tyrada, Snake Eyes, Sign Of Death, Ironflame, Greyhawk, Powertryp, Solitary, Ted Nugent, Nazareth, Graham Bonnet Band, Victory, Praying Mantis, Ibridoma, Cobra Spell, Knight And Gallow, Midnite Hellion, Space Vacation, Evergrey, Sunrunner, Parallel Mind, Setheist, Envy Of None, Reaper, Circle Of Silence, Sin Starlett, Death Dealer, Leash Eye, Elder, Circus Prütz and many more. Enjoy!

New Issue (No. 83) of Heavy Metal Pages online magazine. 67 interviews and more than 170 reviews. 216 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Judas Priest, Powerwolf, Hellhaim, Monasterium, Udo Dirkschneider, Satan, Grave Digger, Kreator, Anvil, Xentrix, Vio-Lence, Evil Invaders, Tysondog, X-Wild, Evil, Skull Fist, Tension, Night Cobra, Death SS, Thunderor, Gauntlet Rule, Sanhedrin, Fer De Lance, CoverNostra, Mirage, Tyrada, Snake Eyes, Sign Of Death, Ironflame, Greyhawk, Powertryp, Solitary, Ted Nugent, Nazareth, Graham Bonnet Band, Victory, Praying Mantis, Ibridoma, Cobra Spell, Knight And Gallow, Midnite Hellion, Space Vacation, Evergrey, Sunrunner, Parallel Mind, Setheist, Envy Of None, Reaper, Circle Of Silence, Sin Starlett, Death Dealer, Leash Eye, Elder, Circus Prütz and many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

do Ciebie Michale - a zacznę od tematu wokali.

Często wspominasz że nie czujesz się

w 100% zadowolony ze swojego śpiewu.

Perfekcjonizm się oczywiście ceni, ale czy

słuchając "Cold Are The Graves" nie

uważasz że podobne stwierdzenie byłoby już

zwykłą kokieterią? Rozwijasz się z albumu

na album.

Michał Strzelecki: Bardzo dziękuję za słowa

uznania. Nie wiem czy kiedykolwiek jest się

zadowolonym w 100% z nagranego materiału.

Zawsze zostaje coś co chciałoby się zrobić odrobinę

lepiej. O ile kiedyś mi to przeszkadzało

to z czasem przestałem zwracać na to uwagę.

Myślę, że po prostu zaakceptowałem swoje

możliwości. Na wokale poświęciłem tym razem

więcej pracy niż zwykle i wiem, że dałem

z siebie wszystko. Efekt jest zadowalający więc

nie będę narzekał.

Prawidłowo! Ale jeszcze o tekstach - czy za

lirykami Monasterium idzie jakieś przesłanie?

Mam na myśli, że choćby w Evangelist,

teksty odzwierciedlają (przynajmniej

w jakimś stopniu) Twoje poglądy. Może nie

na tyle, by uznać je za (nomen omen) "ewangelizujące",

ale bez wątpienia będące pochwałą

pewnego etosu. Czy kierujesz się

tym zawsze, czy zdarza Ci się pisać "puste

opowiastki"? Wielu uważa że poważne tematy

do metalu pasują jak filozofia do komiksów,

Ty wielokrotnie podkreślałeś że nie

chcesz pisać o niczym (ale w takim razie co z

tekstami o Conanie, Kane'ie i Cthulhu?).

Michał Strzelecki: Tak się składa, że nie jestem

autorem tekstów w Evangelist. Czasem

dorzucam pewne fragmenty ale ogólnie mój

wkład jest niewielki. Niemniej jednak jesteśmy

z autorem tekstów bardzo jednomyślni

dlatego nasza współpraca tak owocnie się

układa od wielu lat. Jeżeli chodzi o Monasterium

to staram się zachować zdrową równowagę

- zwykle chcę coś przekazać, opowiedzieć

jakąś historię ale pozwalam sobie

również na mniej angażujące tematy i chwilę

wytchnienia.

Foto: Xaay

Jak podejrzewam, jesteś autorem wielu kompozycji

dla Monasterium. Trudno żeby nie

pomyśleć od razu o Evangelist. Umówmy się

- podobieństw jest tu naprawdę sporo (o

czym jeszcze za chwilę). Kierujesz się jakimś

konkretnym kluczem w "rozdzielaniu" pomysłów

pomiędzy zespołami? Gdy dana

melodia albo riff które rodzą Ci się w głowie,

co decyduje o tym, która z nich trafi do

Monasterium, a która do Evangelist?

Michał Strzelecki: W Monasterium jestem

wokalistą i staram nie angażować się w partie

gitarowe. Oczywiście zdarza się, że mam jakiś

pomysł ale zwykle są to pojedyncze riffy, a nie

całe utwory. Lwia część muzyki to robota

Tomka więc jemu należą się creditsy. Czasami

jednak jest tak jak piszesz, mam jakiś pomysł

i nie wiem co z nim zrobić. Staram się

wtedy riffy bardziej heavy przynieść do Monasterium,

a doom metalowe walce do Evangelist.

Skoro już przy tym jesteśmy, to może wyczerpmy

temat - nie chciałbym, żeby to zabrzmiało

źle, ale będąc fanem obydwu tych

kapel czasem łapię się na tym, że mnóstwo

Waszych materiałów mogłoby lądować tak

naprawdę pod jednym szyldem. Z jednej

strony wiem, że mówimy tu o pewnych

różnicach personalnych, ale z drugiej - muzycznie,

a nawet wizerunkowo jest tyle podobieństw,

że nie mogę spytać czy nigdy nie

mieliście pomysłów na jakąś formę "połączenia

sił"?

Filip Malinowski: Nie mieliśmy takich pomysłów.

Mimo wielu podobieństw między zespołami

jest też wbrew pozorom trochę różnic,

zarówno w warstwie muzycznej jak i tekstowej.

Monasterium zdecydowanie częściej

sięga po inspiracje heavy metalowe i szybsze

tempa, gdy Evangelist trzyma się bliżej tradycyjnego

doom metalu.

Michał Strzelecki: Podobieństwa wynikają

pewnie z tego, że jesteśmy w tej samej niszy

stylistycznej i słuchamy na co dzień podobnych

rzeczy. Do tego dochodzi jeszcze mój

wokal, który łączy oba zespoły. Jestem jednak

jedyną osobą udzielającą się w obu składach.

Nie planowaliśmy żadnej współpracy aczkolwiek

zdarzyło nam sie wystąpić wspólnie na

holenderskim festiwalu Dutch Doom Days.

Kto wie, może wydamy kiedyś jakiś split?

W końcu jesteśmy pod skrzydłami tego samego

wydawcy!

To byłoby coś! Ale wróćmy do "Cold…" -

jednym z moich faworytów jest "Cimmeria" -

to najbardziej heavymetalowy moment na

albumie. Nasunęło mi się tu skojarzenie z

"Dance Macabre", które miało podobny status

na "Church of Bones". Nota Bene to byłby

wg mnie świetny materiał na singiel promujący.

Tomasz Gurgul: Poniekąd przeczułeś nasze

zamiary gdyż właśnie przygotowujemy singiel

nr 2. i będzie nim "Cimmeria". Fakt - jest tu

pewna analogia z "La Danse Macabre". Nie

tylko wyższe stężenie heavy metalu ale też

druga pozycja na albumie. Ja czuję, że tego

heavy metalu jest teraz nawet więcej niż w

przeszłości i niewykluczone, że ta granica

jeszcze się przesunie. Ostatnio nawet pracowaliśmy

nad riffami, które gdzieś tam osadzone

były w stylistyce "Thundersteel" - wielkiego

albumu Riot z lat osiemdziesiątych. Oczywiście

aż takiej rewolty spodziewać się nie należy,

ale heavy i doom mogą się świetnie przenikać.

Pierwszy singiel to też jeden z moich ulubieńców.

"The Stigmatic" to już "epic doom

as it best". Do tego bardzo chwytliwy. Od

początku wiedzieliście że to najlepszy utwór

do promowania płyty?

Tomasz Gurgul: Pamiętam taki moment na

próbie, że gdy skończyliśmy grać "The Stigmatic",

ktoś powiedział - "Panowie, może to powinien

być pierwszy singiel?". Finalny wybór nie

był oczywisty, dwa lub trzy inne utwory także

były brane pod uwagę, ale ta pierwsza myśl

zwyciężyła.

Nawiązując do wspomnianego Riot - pamiętam

Wasze wypowiedzi, w których przyznawaliście,

że główną inspiracją jest dla

Was właśnie klasyczny heavy metal i to on

odgrywa pierwsze skrzypce - przed doomem.

Więc w sumie skąd tak silne zakorzenienie

muzyki w "zagłada metalu"? Nie ciągnie

Was mocniej w stronę szybszych, mniej "zagęszczonych"

kompozycji?

Filip Malinowski: Muszę przyznać, że trochę

ciągnie, stąd też poza numerami typowymi dla

gatunku doom, pojawiają się takie kawałki jak

"Cimmeria" czy "The Siege", o których juz

wspominałeś wcześniej. Z perspektywy czasu

mogę stwierdzić, że sięgamy po takie inspiracje

zdecydowanie odważniej i częściej.

14

MONASTERIUM

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!