11.03.2023 Views

HMP 83 Judas Priest

New Issue (No. 83) of Heavy Metal Pages online magazine. 67 interviews and more than 170 reviews. 216 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Judas Priest, Powerwolf, Hellhaim, Monasterium, Udo Dirkschneider, Satan, Grave Digger, Kreator, Anvil, Xentrix, Vio-Lence, Evil Invaders, Tysondog, X-Wild, Evil, Skull Fist, Tension, Night Cobra, Death SS, Thunderor, Gauntlet Rule, Sanhedrin, Fer De Lance, CoverNostra, Mirage, Tyrada, Snake Eyes, Sign Of Death, Ironflame, Greyhawk, Powertryp, Solitary, Ted Nugent, Nazareth, Graham Bonnet Band, Victory, Praying Mantis, Ibridoma, Cobra Spell, Knight And Gallow, Midnite Hellion, Space Vacation, Evergrey, Sunrunner, Parallel Mind, Setheist, Envy Of None, Reaper, Circle Of Silence, Sin Starlett, Death Dealer, Leash Eye, Elder, Circus Prütz and many more. Enjoy!

New Issue (No. 83) of Heavy Metal Pages online magazine. 67 interviews and more than 170 reviews. 216 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Judas Priest, Powerwolf, Hellhaim, Monasterium, Udo Dirkschneider, Satan, Grave Digger, Kreator, Anvil, Xentrix, Vio-Lence, Evil Invaders, Tysondog, X-Wild, Evil, Skull Fist, Tension, Night Cobra, Death SS, Thunderor, Gauntlet Rule, Sanhedrin, Fer De Lance, CoverNostra, Mirage, Tyrada, Snake Eyes, Sign Of Death, Ironflame, Greyhawk, Powertryp, Solitary, Ted Nugent, Nazareth, Graham Bonnet Band, Victory, Praying Mantis, Ibridoma, Cobra Spell, Knight And Gallow, Midnite Hellion, Space Vacation, Evergrey, Sunrunner, Parallel Mind, Setheist, Envy Of None, Reaper, Circle Of Silence, Sin Starlett, Death Dealer, Leash Eye, Elder, Circus Prütz and many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

koncertować przez ten czas. W końcu zrobiliśmy

tylko jedną małą trasę z Grave Digger

po "Monster Effect", a to nie wystarczyło, żeby

utrzymać zespół.

Czy później były jakieś próby reaktywacji

projektu czy rozdział X-Wild został definitywnie

zamknięty i każdy rozszedł się w swoją

stronę?

To był dla nas definitywny koniec. Stefan już

odszedł. Bardzo szybko po tym dołączyłem

do Grave Digger.

Jens, jeśli pozwolisz, chciałby zapytać teraz

trochę o przeszłość. Zdaję sobie sprawę, że

pytanie może nie jest szczególne, ale ciekawi

mnie to, co takiego wydarzyło się w życiu

młodego Beckera, że wybrał akurat gitarę

basową?

Wszystko zaczęło się dość wcześnie. Pierwszym

koncertem, na jakim byłem, było

AC/DC, a miałem wtedy 13 lat. To był 1978

rok. Od tego czasu zaraziłem się tym całym

rock`n`rollem. Niewiele później postanowiłem

założyć zespół z trzema przyjaciółmi. Zawsze

byłem wielkim fanem Lemmy'ego i to

właśnie było powodem, dla którego zacząłem

grać na basie.

Na początku drogi mogłeś liczyć na jakieś

wsparcie czy do wszystkiego dochodziłeś

sam, rozmyślając i analizując partie basu z

ulubionych krążków?

Nigdy nie miałem nauczyciela. Na szczęście

mam dość dobry słuch i nie miałem problemu,

żeby dowiedzieć się, co grają moi bohaterowie,

w tym Steve Harris, który w końcu stał się jednym

z moich największych inspiracji. Jak już

mówiłem, na początku mojej kariery wszystko

było trochę bardziej skomplikowane. Dzisiaj

dzieciaki mają o wiele łatwiej dzięki tym

wszystkim aplikacjom i programom komputerowym.

Nie mogę nie zapytać o inspiracje - kto jest

dla Ciebie, nazwijmy to, mistrzem gitary basowej?

Steve Harris, Geddy Lee, Geezer Butler,

Cliff Williams i, oczywiście, Lemmy.

Twoim pierwszym, poważnym zespołem,

był Running Wild. Skąd cię Kasparek musiał

wypatrzeć, skoro w 1988 roku zagrałeś na

Foto: X Wild

Foto: X Wild

jednej z najlepszych płyt grupy czyli "Port

Royal"… Przypominasz sobie, co tam się

wcześniej działo? (śmiech)

Stefan Schwarzmann i ja jechaliśmy do

Hamburga na przesłuchania w 1987 roku.

Była to dla nas długa i ekscytująca podróż,

ponieważ obaj pochodzimy z południowych

Niemiec. Najwyraźniej Rolfowi spodobało się

to, co tam robiliśmy, bo obaj dostaliśmy tę robotę.

W tym czasie dzieliliśmy salę prób z

Helloween.

W 1987 roku, jak przeczytałem, zacząłeś grać

z Kasparkiem. Czy miałeś może okazję być

już wtedy w składzie, kiedy grupa grała w

Polsce na festiwalu Metalmania, obok

Helloween i OverKill? Nie wiem czy wiesz,

ale w szerokich kręgach w Polsce to wydarzenie

ma rangę kultowego!

Tak, wiem, ale niestety było to kilka tygodni

przed moim dołączeniem do zespołu. To był

jeszcze stary skład. Chyba tylko Majk Moti

był już w zespole, jak sądzę.

Po X-Wild zacząłeś grać w Grave Digger.

Zdarzały się jednak epizody w innych zespołach.

Najpierw Zillion. W 2004 roku nagrałeś

album z Mike Terrana i Sandro

Giampietro. To chyba było ciekawe przeżycie

tworzyć sekcję z tym niesamowitym

perkusistą?

Tak, to był niewątpliwie dreszczyk emocji

grać z tak światowej klasy perkusistą. Ale to

nie był jedyny raz, kiedy go spotkałem. W

1999 roku odbyliśmy już wspólną trasę koncertową

po Ameryce Południowej w zespole

Rolanda Grapowa. Supportowaliśmy tam

Gamma Ray. To też było niesamowite przeżycie.

Drugim był Bon Scott w 2006 roku. Domyślam

się, że to tribute band… Ale mogę się

mylić, więc proszę o zdanie na temat tego

projektu…?

Gram w Bon Scott od roku 1996. To nie jest

dla mnie projekt. To jest mój główny zespół

oprócz Grave Digger od lat. I tak, zgadza się,

jesteśmy zespołem oddającym hołd AC/DC z

siedzibą w Hamburgu.

Kolejnym zespołem, w którym działałeś

krótko był Starchild. W 2014 roku zarejestrowałeś

partie basu na debiut, "Starchild".

Pracowałeś tu ponownie z Sandro Giampietro.

Szybko zrezygnowałeś… Czy obowiązki

w Grave Digger wzywały, czy raczej kierunek

grupy Tobie nie do końca odpowiadał?

Tak naprawdę to Sandro jest moim prawdziwym

kuzynem. Nazywany jest po prostu

Giampietro, ponieważ jego matka, a moja

ciotka, wyszła za mąż za Włocha. Sandro jest

dość znany w Niemczech, ponieważ jest gitarzystą

jednego z najbardziej znanych komików,

Helge Schneidera. W zasadzie nagraliśmy

razem drugi album "Starchild" z Michaelem

Ehrem na perkusji, ale Sandro nie był z

niego zadowolony, więc przez jakiś czas

wszystko odstawiono na półkę. Ale nie ma

między nami żadnych problemów. Po prostu

nic z tego nie wyszło.

Jak wspominaliśmy, szczęśliwie odnalazłeś

się w Grave Digger. Od 1998 roku pełnisz

rolę basisty, ale zdarza ci się również od

czasu do czasu coś napisać. Pamiętasz swoje

początki w tej zasłużonej formacji?

Tak. Z Grave Digger wszystko zaczęło się

całkiem nieźle. Nadal lubię dwa pierwsze albumy,

które z nimi nagrałem, "Knights Of

The Cross" i "Excalibur", to prawdziwe klasyki,

jeszcze z Uwe Lulisem na gitarze.

Jens, sytuacja na świecie wydaje się wracać

X-WILD 45

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!