11.03.2023 Views

HMP 83 Judas Priest

New Issue (No. 83) of Heavy Metal Pages online magazine. 67 interviews and more than 170 reviews. 216 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Judas Priest, Powerwolf, Hellhaim, Monasterium, Udo Dirkschneider, Satan, Grave Digger, Kreator, Anvil, Xentrix, Vio-Lence, Evil Invaders, Tysondog, X-Wild, Evil, Skull Fist, Tension, Night Cobra, Death SS, Thunderor, Gauntlet Rule, Sanhedrin, Fer De Lance, CoverNostra, Mirage, Tyrada, Snake Eyes, Sign Of Death, Ironflame, Greyhawk, Powertryp, Solitary, Ted Nugent, Nazareth, Graham Bonnet Band, Victory, Praying Mantis, Ibridoma, Cobra Spell, Knight And Gallow, Midnite Hellion, Space Vacation, Evergrey, Sunrunner, Parallel Mind, Setheist, Envy Of None, Reaper, Circle Of Silence, Sin Starlett, Death Dealer, Leash Eye, Elder, Circus Prütz and many more. Enjoy!

New Issue (No. 83) of Heavy Metal Pages online magazine. 67 interviews and more than 170 reviews. 216 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Judas Priest, Powerwolf, Hellhaim, Monasterium, Udo Dirkschneider, Satan, Grave Digger, Kreator, Anvil, Xentrix, Vio-Lence, Evil Invaders, Tysondog, X-Wild, Evil, Skull Fist, Tension, Night Cobra, Death SS, Thunderor, Gauntlet Rule, Sanhedrin, Fer De Lance, CoverNostra, Mirage, Tyrada, Snake Eyes, Sign Of Death, Ironflame, Greyhawk, Powertryp, Solitary, Ted Nugent, Nazareth, Graham Bonnet Band, Victory, Praying Mantis, Ibridoma, Cobra Spell, Knight And Gallow, Midnite Hellion, Space Vacation, Evergrey, Sunrunner, Parallel Mind, Setheist, Envy Of None, Reaper, Circle Of Silence, Sin Starlett, Death Dealer, Leash Eye, Elder, Circus Prütz and many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Według Metal Archives Sanhedrin istnieje

od 2015 roku, ale według last.fm, wasz zespół

grał koncerty w Tokio już w 2007 roku. Czy

macie jakieś wcześniejsze doświadczenia

muzyczne związane z Japonią? A może jest

ona na waszej liście marzeń?

Jeśli jakiś Sanhedrin grał kiedykolwiek w Japonii,

to była to inna grupa o tej samej nazwie,

a nie my. Nie graliśmy jeszcze w Japonii,

ale z pewnością skorzystalibyśmy z takiej

okazji.

Jeśli zmiany trwają wiecznie ("Change

Takes Forever" to tytuł jednego z utworów z

albumu Sanhedrin "Lights On" - przyp. red.)

to jakie czynniki wpłynęły na zmianę waszego

sposobu myślenia pomiędzy albumami "A

Funeral For The World" (2017), "The Poisoner"

(2019) i "Lights On" (2022)?

Jako jednostki jesteśmy z reguły ciekawskimi

ludźmi. Ta ciekawość napędza zespół i jego

pragnienie, by nie nagrywać ciągle tych samych

płyt. Choć wszystkie trzy nasze albumy

mają podobne brzmienie, jesteśmy dumni, że

mają one swoją własną, niepowtarzalną

tożsamość. Jeśli chodzi o konkretne bodźce, to

w przypadku ostatniego albumu mieliśmy do

czynienia z dość niezwykłymi okolicznościami

(plandemia, śmierć bliskiej osoby itp.), które

sprawiły, że proces pisania i nagrywania płyt

musiał zostać zmieniony i dostosowany.

Wasz perkusista Nathan Honor powiedział

(o "Lights On"): "ważne było, abyśmy

jeszcze bardziej dopracowali nasze brzmienie

i strzec się tego, co wcześniej nam wadziło".

Co to dokładnie znaczy?

Myślę, że ma na myśli fakt, że jesteśmy teraz

w Metal Blade - wytwórni o znacznie większym

zasięgu niż wszystko, z czym mieliśmy

do czynienia wcześniej. W połączeniu z dodatkowym

czasem, jaki dała nam pandemia,

mogliśmy naprawdę skupić się na szczegółach

utworów w sposób, w jaki nie robiliśmy tego

na poprzednich dwóch albumach. Ważne

było, żeby ta płyta była tak spójna i mocna,

jak to tylko możliwe, i myślę, że udało nam się

to osiągnąć.

Skąd wiecie, kiedy Wasze utwory są ostatecznie

ukończone? Czy Wasza muzyka nieustannie

ewaluuje, a w pewnym momencie

musicie przerwać ten proces, myśląc "ok,

pozwólmy piosenkom naturalnie

się rozwijać, ale po X miesiącach

idziemy do studia i nagrywamy

muzykę tak, jak do

tego czasu dojrzeje"?

Wszyscy trzej wiemy, kiedy

utwór jest skończony. Jako

kompozytorzy dążymy do tego

samego, więc rzadko kiedy zdarza

nam się nie być pewnymi,

kiedy praca jest skończona.

Koncertowe wykonania różnią

się szczegółami od wersji studyjnych,

ale ogólnie rzecz biorąc,

gramy utwory na żywo tak,

jak zostały napisane i nagrane.

Kiedy zbiór utworów jest gotowy

do nagrania, mamy już za

sobą próby, nagrania demo, dyskusje

itd. W studiu chodzi już

tylko o to, żeby wydobyć

dźwięki i zrobić dobre ujęcia.

Niekiedy zdarza się, że w studiu

dodajemy coś, czego nie

planowaliśmy, co często wzbogaca

i tak już dobry utwór.

Najbardziej w Waszej muzyce

podobają mi się melancholijne,

nastrojowe momenty.

Dlatego też moim ulubionym

utworem z "Lights On" jest

"Hero's End".

Na każdym albumie mamy mieszankę wolniejszych

oraz dynamiczniejszych utworów i

myślę, że wychodzi to im na dobre. Dzięki

temu każdy utwór stanowi unikalną, odrębną

przygodę, przeżywaną przez słuchaczy w

ramach podróży przez cały album.

Foto: Suzanne E. Abramson

Do dynamiczniejszych, bardziej bezpośrednich

utworów na "Lights On" zalicza się np.

"Scythian Women", które brzmi jak tysiąc

nagranych wcześniej petard heavy metalowych,

ale naprawdę daje kopa. Czy Scytyjskie

Kobiety to ci sami ludzie co Osetiańskie

Kobiety? Dlaczego właśnie im dedykowaliście

numer?

"Scythian Women" został zainspirowany

znaleziskiem archeologicznym, które miało

miejsce kilka lat temu w Rosji. Odkryto tam

grób scytyjskich wojowniczek. Erica była na

tyle zafascynowana historią tych kobiet, że

napisała dla nich utwór. Reprezentuję one

przedchrześcijański ideał tego, kim mogą być

kobiety, gdy nie są ograniczane przez normy

społeczne lub religijną opresję.

Każdy z Waszych albumów składa się z

dokładnie ośmiu utworów. Sommo Inquisitore

(właściwie Giuseppe Cialone) powiedział

mi w zeszłym roku, że on też

umieszcza na swoich albumach dokładnie

osiem utworów, bo osiem to magiczna liczba.

Jak ważna jest dla Ciebie ósemka?

Na swoich albumach umieszczamy tyle utworów

(i w takiej kolejności), ile uważamy za

optymalne. Uwzględniamy przy tym ograniczenie

płyty winylowej. Nigdy nie była to

świadoma decyzja, żeby na każdym albumie

znalazło się akurat osiem utworów, ale to ciekawe,

że tak się to do tej pory układało. Może

następny album będzie inny... Okaże się.

Najbardziej bezpośrednim sposobem, w jaki

ktoś może wesprzeć Sanhedrin, jest odwiedzenie

Waszego oficjalnego sklepu internetowego

z merchem. Czy zamierzacie wkrótce

zaktualizować ofertę, dodając do niej materiały

związane choćby z okłądką "Lights

On"?

Tak, będziemy dodawać produkty w miarę ich

dostępności. Większość dostępnych obecnie

gadżetów związanych z "Lights On" można

nabyć w Metal Blade Records, ale mamy też

kilka nowych przedmiotów w naszym sklepie

(https://sanhedrinmerch.myshopify.com/).

Będziemy również oferować nowe rzeczy na

trasie, więc zachęcamy - przyjdźcie i zobaczcie

nas. Mamy nadzieję, że w miarę upływu roku

będziemy dodawać do trasy koncertowej kolejne

daty.

Sam O'Black

Foto: Suzanne E. Abramson

SANHEDRIN

71

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!