prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
114<br />
podlega prawu bliższości 22 . Wniosek stąd oczywisty, że obok prawa pierwokupu<br />
musiały występować inne formy naszej instytucji.<br />
Dochodzimy z kolei <strong>do</strong> trudnego problemu istoty konsensu <strong>krewnych</strong>.<br />
Widzieliśmy wyżej, że w nauce przypisuje się mu rolę trojaką.<br />
Jest on:<br />
1. Prawem samoistnym. Pozbycie nieruchomości bez zgody <strong>krewnych</strong><br />
jest naruszeniem tego prawa, a retrakt konsekwencją naruszenia;<br />
2. Zrzeczeniem się prawa retraktu, rozumianego jako <strong>prawo</strong> samoistne,<br />
a nie sankcja;<br />
3. Zrzeczeniem się prawa pierwokupu.<br />
Wobec źródłowo potwierdzonego istnienia prawa pierwokupu jest<br />
bezsporne, że tam, gdzie <strong>do</strong>szło <strong>do</strong> złożenia krewnym oferty, ich zgoda<br />
na pozbycie osobie obcej jest rezygnacją z prawa pierwokupu. Dla ścisłości<br />
<strong>do</strong>dajmy, że jest to w tym wypadku także rezygnacja z prawa retraktu,<br />
które tu występuje jako sankcja zabezpieczająca <strong>prawo</strong> pierwokupu.<br />
Pozostałe funkcje zgody <strong>krewnych</strong> nie wynikają już w sposób tak<br />
oczywisty ze źródeł. Te najczęściej poprzestają na odnotowaniu samego<br />
faktu udzielenia zgody. W swych roszczeniach krewni powołują się<br />
zwykle na to, że są bliżsi <strong>do</strong> pozbytej dziedziny od nabywcy. Zupełnie<br />
sporadyczne wypadki uzasadniania pretensji alienacją bez konsensu<br />
pochodzą niemal wyłącznie od osób pozostających w niedziale z pozbywcą<br />
23 . Trzeba otwarcie powiedzieć, że nie jesteśmy w stanie odróżnić<br />
w źródłach konsensu — prawa samoistnego od konsensu — zrzeczenia<br />
się prawa retraktu czy pierwokupu. Po<strong>do</strong>bnie niczym nie różni się retrakt<br />
— sankcja od retraktu — prawa samoistnego.<br />
Na jakiej więc podstawie przeprowadza się takie rozróżnienia w literaturze<br />
Autorzy, przyjmujący, że retrakt jest prawem samoistnym,<br />
a zgoda jego zrzeczeniem się, niczym nie uzasadniają słuszności tego<br />
zapatrywania. Pozostawimy je chwilowo na boku, a zajmiemy się poglądem,<br />
w myśl którego zgoda <strong>krewnych</strong> jest prawem samoistnym, zabezpieczonym<br />
sankcją w postaci retraktu. Spotykamy bowiem niekiedy<br />
motywację tego mniemania. Ściśle biorąc, należy tu mówić o dwu punktach<br />
widzenia ze względu na różnice w pojmowaniu sankcji prawa konsensu.<br />
Według niektórych autorów jest nią windykacja, czyli retrakt —<br />
zabór, według innych zaś retrakt — skup. Otóż bez przesądzania w tej<br />
22 Patrz wyżej, s. 90 nn.<br />
23 Alog. 1 z 1230 r.; por. W a 1 d o, Niedział rodzinny, s. 61 nn. Odmiennie<br />
w CDPol. II,, 63 z 1254 r., w którym roszczenia <strong>krewnych</strong> wypływają z prawa<br />
bliższości. Bliżej o tym <strong>do</strong>kumencie patrz wyżej, s. 94—95.