prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
20<br />
terium zawodzi, budzi to podejrzenie, czy nie jest ono zawodne również<br />
tam, gdzie wobec braku <strong>do</strong>datkowych informacji nie możemy przeprowadzić<br />
kontroli albo — jaśniej się wyrażając — czy nie jest ono tylko<br />
dlatego prawdziwe, że nie ma danych świadczących przeciw niemu.<br />
Jako przykład, w którym kryterium Michalewicza nie sprawdza się,<br />
przytacza Sobociński <strong>do</strong>kument kupna-sprzedaży Rączyc. W akcie tym<br />
kilku krewniaków i jeden obcy (rzeźnik z Oławy) wspólnie sprzedaje<br />
wieś klasztorowi i wspólnie <strong>do</strong>konuje wzdania 41 . Według Sobocińskiego<br />
mamy tu, formalnie biorąc, typowy przykład niedziału między pozbywcami<br />
(wspólne pozbycie) i <strong>do</strong>piero z innego źródła wiemy, że tylko niektórzy<br />
z nich pozostawali ze sobą we wspólnocie 42 .<br />
Trudno z tą opinią się zgodzić. W samym <strong>do</strong>kumencie kupna-sprzedaży<br />
istnieją wskazówki przemawiające przeciwko niedziałowi wśród<br />
zbywców. Po pierwsze, występuje wśród nich osoba obca — rzeźnik<br />
oławski. Wnikliwsza analiza <strong>do</strong>kumentu ujawnia pewne szczegóły, które<br />
wskazują, że także pomiędzy pozostałymi sprzedającymi, spokrewnionymi<br />
ze sobą, nie było niedziału. Chcemy zwrócić najpierw uwagę na<br />
klauzule ewikcyjne. Rzecz charakterystyczna, jest ich kilka, za synów<br />
pozbywców ręczą tylko ich ojcowie. Sądzić wolno, że w wypadku niedziału,<br />
a zatem i solidarnej odpowiedzialności majątkowej, ręczyliby<br />
wszyscy pozbywcy generalnie za młodszą generację, zwłaszcza że oprócz<br />
nieletnich w grę wchodzą dzieci <strong>do</strong>rosłe 43 .<br />
Bardziej, być może, przekonywającym szczegółem jest ustęp <strong>do</strong>kumentu<br />
stwierdzający otrzymanie zapłaty. Brzmi on następująco: „Sed<br />
ne post publicam et voluntariam affirmacionem in eodem casu quisquam<br />
inducere valeat negativam, omnes tam senes, quam iuvenes, qui prenominati<br />
sunt quondam pretaxate ville R. heredes, coram me et ... filiis<br />
meis dilucide sibi fatebantur sibi sigillatim, pro suarum quantitate<br />
sorcium a <strong>do</strong>mino Abbate ... de Heinrichów débitas pecunias<br />
... persolutas". Wyrazy podkreślone wskazują, że każdy z pozbywców<br />
<strong>do</strong>stał należną zapłatę za swój dział, w przeciwnym razie zamiast<br />
suarum quantitate mielibyśmy ipsorum quantitate lub poprawniej<br />
bez quantitate. Zatem <strong>do</strong>kument powyższy nie musi wcale świadczyć<br />
przeciwko kryterium Michalewicza.<br />
Znamy także inne źródła, gdzie występowanie kilku osób w charakterze<br />
pozbywców czy też nabywców nie oznacza jeszcze — wbrew powierzchownej<br />
ocenie — niedziału między tymi osobami. W Metryce mazowieckiej<br />
<strong>do</strong>ść często spotykamy zapiski, w których kilka osób kupuje<br />
lub sprzedaje jedną nieruchomość. Jednak z dalszej ich treści wynika,<br />
41 Ks. henr., s. 345.<br />
42 Ks. henr., s. 344 nn.<br />
43 Zob. W a 1 d o, op. cit., s. 102 nn.