prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
180<br />
Jeżeli retrakt chronił interesy majątkowe rodu, trzeba a contrario<br />
przyjąć, że zagrażały im alienacje. Dlaczego w takim razie tak wiele<br />
transakcji <strong>do</strong>szło <strong>do</strong> skutku za zgodą <strong>krewnych</strong> Najwi<strong>do</strong>czniej nie było<br />
innej rady, skoro sama odmowa konsensu nie wystarczała, by odwieść<br />
właściciela od zamiaru pozbycia dóbr. Znikoma liczba transakcji między<br />
krewnymi i sprzeciwów wobec pozbycia osobom obcym wystawia złą<br />
notę prawu bliższości jako instytucji stojącej na straży majątkowych<br />
interesów rodu bądź też każe postawić ro<strong>do</strong>wcom zarzut, że nie pojmowali<br />
własnego, ściślej — ro<strong>do</strong>wego interesu Temu celowi przeczy wreszcie<br />
udział kobiet w <strong>prawie</strong> bliższości, ze względów praktycznych<br />
głównie mężatek. A udział ten jest w źródłach, przynajmniej dla niektórych<br />
dzielnic Polski, chronologicznie zbieżny z występowaniem<br />
<strong>krewnych</strong> męskich 10 °.<br />
To, co powiedzieliśmy wyżej o celu prawa bliższości, nie przesądza<br />
jeszcze samo przez się kwestii jego pochodzenia z ro<strong>do</strong>wej wspólnoty<br />
majątkowej epoki przedfeudalnej, choć w jakimś stopniu osłabia tę<br />
hipotezę. Ród bowiem jako całość w omawianej instytucji nie występuje.<br />
Ażeby powstało <strong>prawo</strong> bliższości, konieczne jest spełnienie dwóch warunków:<br />
— Prócz ro<strong>do</strong>wej muszą istnieć inne formy własności (niedział rodzinny,<br />
własność jednostki);<br />
— Musi być już znany obrót prawny ziemią, będącą już przedmiotem<br />
transakcji.<br />
Ten drugi warunek jest najistotniejszy. Z pewnością chronologicznie<br />
wcześniejsza jest indywidualizacja ziemi. Niewątpliwie sporo czasu upłynęło,<br />
zanim ziemia weszła <strong>do</strong> obrotu prawnego, i to bynajmniej nie dlatego,<br />
że istniał zakaz alienacji. Brakowało po prostu gospodarczej potrzeby<br />
kupowania ziemi, skoro było jej pod <strong>do</strong>statkiem<br />
10ł . Nie bardzo też<br />
miano za co ją nabyć. Wymowne są pod tym względem przykłady<br />
w Księdze henrykowskiej 102 . Przełom stanowi tu z pewnością <strong>do</strong>piero<br />
ekspansja majątkowa Kościoła. Kwestia ta jednak nie przedstawia się<br />
<strong>do</strong>statecznie jasno. Podnosi się w literaturze, że ziemia miała wartość<br />
dla Kościoła tylko wówczas, gdy istniały możliwości gospodarcze jej<br />
99 Patrz wyżej, s. 123 nn.<br />
101 Por. A. Blumenstock, Studia nad historią własności nieruchomości<br />
u ludów germańskich, s. 113 nn., 122 nn.; Matuszewski, op. cit., s. 185—186.<br />
Tamże stwierdzenie niemieckiego badacza o <strong>do</strong>statku ziemi niczyjej jeszcze<br />
w epoce Karolingów (ods. 9) oraz opinie Saturnika i Blocha o słabo rozwiniętym<br />
obrocie ziemią w okresie wcześniejszym.<br />
102 Ks. henr., s. 300 (unde cum nemo vellet emere), s. 303 (quia in provincia<br />
ista nullus curat quicquam hic emere, unde nisi tu redimas nos, recedimus et dimittemus<br />
iacere). Przykłady te cytuje Matuszewski, op. cit., s. 186, ods. 10.<br />
100 Patrz