prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
dwoma czynnikami: 1. zmianą nastawienia szlachty <strong>do</strong> Kościoła, który<br />
już zdążył — w dużej mierze dzięki jej ofiarności — wyrosnąć na potęgę<br />
majątkową, zagrażającą zwłaszcza drobnym posiadaczom; 2. wzrostem<br />
znaczenia ziemi jako <strong>do</strong>bra ekonomicznego oraz miernika wartości<br />
społecznej jednostki 33 .<br />
Niewątpliwie tak było. Dla nas jednak ma to skutki tego rodzaju,<br />
że nie możemy śledzić procesu wyłamywania się darowizny spod działania<br />
prawa bliższości. Kościół przecież mimo wszystko wywalczył<br />
w pewnym momencie swobodę czynienia pobożnych przysporzeń.<br />
W ugodzie małopolskiej z 1435 r. swoboda ta została ujęta w formę<br />
trzecizny 34 , która jako część zaduszna lub w ogóle pozostawiona <strong>do</strong><br />
nieskrępowanej dyspozycji jednostki występuje również w innych<br />
dzielnicach 35 . Rzadko kiedy jednak Kościół staje się beneficjariuszem<br />
tej swobody 36 . Wnioski, jakie w związku z tym się nasuwają, można<br />
ująć w następujące pozornie tylko para<strong>do</strong>ksalne stwierdzenie. Kościół<br />
naj żywotniej zainteresowany w uwolnieniu darowizny z ograniczeń<br />
prawa bliższości najwięcej zyskał w okresie,, gdy darowizny podlegały<br />
tym ograniczeniom. Kiedy osiągnął upragniony cel, to jest swobodę<br />
czynienia darowizn, nie on zbierał owoce tego zwycięstwa. Przyczyny<br />
takiego stanu rzeczy były te same, co w w. XIV, a które za Kolańczykiem<br />
przedstawiliśmy wyżej.<br />
W cieniu darowizn na rzecz Kościoła giną w XIII i XIV w. darowizny<br />
na rzecz osób świeckich. Jest ich niewiele 37 , co jest zresztą zupełnie<br />
zrozumiałe. Darowanie ziemi osobie obcej zawsze chyba było<br />
czymś wyjątkowym. Brak tu całego szeregu pobudek, które występują<br />
przy darowiznach na cele pobożne 38 . Nie ulega wątpliwości, że także<br />
darowizny na rzecz osób świeckich podlegały prawu bliższości, choć <strong>do</strong>wodów<br />
źródłowych na to mamy niewiele 39 .<br />
Osobno rozpatrzyć musimy darowizny na rzecz <strong>krewnych</strong>. Według<br />
Michalewicza <strong>prawo</strong> bliższości nie miało <strong>do</strong> nich zastosowania. Uzasadnia<br />
on swoje mniemanie tym, że majątek nie wychodzi tu poza obręb<br />
rodu, wobec czego odpada zasadnicza racja tegoż prawa 40 . Podstawę<br />
33 Kolańczyk, Studia, s. 272, 476—477. Autor nie waha się użyć określenia<br />
konflikt kościelno-świecki.<br />
34 AKH VI, s. 157 nn.<br />
35 Zob. Rymaszewski, Trzecizna, s. 124 nn.<br />
36 Ibid., s. 135.<br />
37 Zob. R. Hube III, s. 171; R u s s o c k i, Formy, s. 212.<br />
38 Nie bardzo rozumiemy myśl Russockiego, który z faktu, że darowizna była<br />
czasem odpłatna, wyprowadza wniosek o rzadkim jej występowaniu (op. cit.,<br />
s. 212).<br />
39 Np. KDUJ I, 213 z 1465 i w związku z nim nr 222 z 1468 oraz 306 z 1504 r.<br />
40 M i c h a 1 e w i c z, op. cit., Pil III, s. 393.<br />
97