prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
14<br />
Ius propinquitatis, gdy oznacza <strong>prawo</strong> bliższości, występuje w zasadzie<br />
tylko jako uzasadnienie jednego przejawu tej instytucji, mianowicie<br />
retraktu. Na podstawie jakich kryteriów będziemy przyjmowali <strong>prawo</strong><br />
bliższości jako uzasadnienie roszczeń <strong>krewnych</strong> występujących z tytułu<br />
iuris propinquitatis, o tym mówimy w dalszej części tego rozdziału 12 .<br />
Tu stwierdźmy tylko ogólnikowo, że sam termin wystarczyć nam nie<br />
może. Uwaga powyższa odnosi się także <strong>do</strong> określeń ius melius, ius pinguius,<br />
ius affinitatis 13 .<br />
b) Terminologia przyzwalania na pozbycie.<br />
Materiały źródłowe określają zgodę na alienację kilkoma terminami:<br />
consensus, consilium, assensus, voluntas, annuere (w formie annuentes).<br />
Czy są to synonimy, czy też każdy z nich albo tylko niektóre mają swą<br />
własną treść Może mamy tu <strong>do</strong> czynienia z całą gamą niuansów tego<br />
samego pojęcia, jak rozumował R. Hube, gdy na podstawie źródeł odtwarzał<br />
<strong>prawo</strong> polskie XIII w. 14 N. Michalewicz stawia milcząco znak<br />
równania między tymi określeniami — we wszystkich widzi zgodę, zezwolenie<br />
15 . Jakichś bliżej nie sprecyzowanych różnic między consensus<br />
a consilium <strong>do</strong>patruje się Kolańczyk, gdy stwierdza, że consilium jest<br />
najsłabszą formą przyzwolenia na pozbycie 16 . Istotnie, w <strong>do</strong>słownym<br />
tłumaczeniu voluntas jest określeniem mocniejszym od consensus, a to<br />
z kolei od consilium. Jeśli chodzi jednak o źródła, odnosi się ogólne<br />
wrażenie, że tych subtelności nie brano pod uwagę, zwłaszcza że określenia<br />
wspomniane były stosowane zamiennie. Są wprawdzie przekazy,<br />
które zdają się temu przeczyć, jak na przykład AGZ III, 117 z 1461 r.:<br />
„Verum ad hoc gracia divina suffragante in animo nostro revoluti, consilioque<br />
nostrorum amicorum sano prehabito ac consensu plenaque volúntate<br />
nostrorum liberorum studiose ad hoc porrecta".<br />
12 Patrz niżej, s. 16 nn.<br />
13 Dąbkowski wymienia jeszcze jeden termin, ius patronatus, w oparciu<br />
o KDWP II, 1014 z 1319 r. (Dąbkowski, op. cit., t. II, s. 496 i 502, ods. 5). Istotnie,<br />
w <strong>do</strong>kumencie tym czytamy: „Nullus frater suus seu affinis in dicta hereditate<br />
vel in aliqua parte aliquod ius patronatus habens". Jeśli rzeczywiście chodzi tu<br />
o <strong>prawo</strong> bliższości, czego pewni nie jesteśmy, jest to jedyny wypadek użycia ius<br />
patronatus w tym znaczeniu. Nie można wykluczyć omyłki pisarza, który zamiast<br />
ius propinquitatis napisał ius patronatus.<br />
14 R. Hube I, s. 65—66.<br />
15 N. Michalewicz, op. cit., PH III, s. 118. Na s. 396, ods. 5, zastanawia się<br />
jedynie nad ewentualnymi różnicami między voluntas a consensus, czy różnica tych<br />
pojęć miała jakiś wpływ na wykształcenie się prawa przyzwalania. Brak źródeł<br />
nie pozwala mu tego rozstrzygnąć.<br />
16 K. Kolańczyk, Prawo spadkowe, s. 49, w związku z KDMP II, 434 pisze:<br />
„Wyrażony tu konsens jest najsłabszą formą przyzwolenia synów (consilium)".